reklama
Sagapo
Zaangażowana w BB
O matko jakie to było proste, ale tylko dzięki Wam kochane. Wielkie ukłony dla Koja i Nikomo.
Szarlota ulala, bardzo Ci ładnie w tej grzyweczce.
Dziewczyny net mi już na maksa szwankuje, nie wiem, jak długo uda mi się dzisiaj z Wami pisać.
Jak nas dzisiaj malutko
Szarlota ulala, bardzo Ci ładnie w tej grzyweczce.
Dziewczyny net mi już na maksa szwankuje, nie wiem, jak długo uda mi się dzisiaj z Wami pisać.
Jak nas dzisiaj malutko
badka
Fanka BB :)
koja - ciężko idzie taka nauka,ale efekty są! Fakt, że czasami szybciej uśpić dziecko na rączkach kołysząc, a tak w łóżeczku to i godzina się zejdzie ( czasami dłużej czasami tylko 20 min). Sukcesem jest to, że nie płacze jak odkładam go do łóżeczka.Mogę go nawet zostwić samego , wtedy on gada do siebie , bawi się smoczkiem, czasami wstaje i trzyma się szczebelek,albo buszuje na brzuszku Jak bardzo marudzi lub płacze biorę go na ręcę,aby się uspokoił, głaszczę po pleckach ciiisiam i odkładam.
Przed usypianiem dziecka często czytam mu baśnie, a ten słucha z zaciekawieniem..uspokaja się, później mu śpiewam kołysanki, a później już tylko ciii ciii lub sz...sz... i głaszczę po pleckach i usypia.
Trzeba tylko wierzyć, że się uda, chodź kryzysy są...
Ostatnio ma manie wyciągania smoczka..Ja mu do buzi,od łapię rączką i wyciąga i próbuje sam wkładać..oczywiście nie trafia,Jak mu go zabieram i chce sama dać to się złości i syczy na mnie hehe i tak w kółko. Czasami mnie bije rączką i odpycha.
Przed usypianiem dziecka często czytam mu baśnie, a ten słucha z zaciekawieniem..uspokaja się, później mu śpiewam kołysanki, a później już tylko ciii ciii lub sz...sz... i głaszczę po pleckach i usypia.
Trzeba tylko wierzyć, że się uda, chodź kryzysy są...
Ostatnio ma manie wyciągania smoczka..Ja mu do buzi,od łapię rączką i wyciąga i próbuje sam wkładać..oczywiście nie trafia,Jak mu go zabieram i chce sama dać to się złości i syczy na mnie hehe i tak w kółko. Czasami mnie bije rączką i odpycha.
michalka25
Fanka BB :)
Wnika w końcu do nas wróciłaś super!!
Fasolka jak na razie ok, dziękuję W pon albo wtorek będziemy mieć pierwsze usg to będziemy wiedzieć więcej
Dziewczyny kurcze ale fajnie, że zaczynacie wkrótce staranka, będzie nas więcej, podwójnych mamuś i będziemy się radzić doświadczonych Szarloty, Wazki i Mamuli;-)
Szarlota grzywka dodała Ci uroku i ten kolorek, świetnie wyglądasz
Natka czekamy na twoje zdjęcia po zmianie
U nas dziś zwariowany dzień Kajka spadła na szafkę i rozwaliła sobie lekko łuk brwiowy do tej pory serce mi ściska jak sobie to przypomnę Pół godz później patrzę a ona wdrapuje się po schodach drugi szok już m założył bramkę na dole bo ten mały kaskader naprawdę sobie krzywdę zrobi no i mały sukces po 3 dniach wypiła 140ml mleka przed snem uff oby tak dalej
Fasolka jak na razie ok, dziękuję W pon albo wtorek będziemy mieć pierwsze usg to będziemy wiedzieć więcej
Dziewczyny kurcze ale fajnie, że zaczynacie wkrótce staranka, będzie nas więcej, podwójnych mamuś i będziemy się radzić doświadczonych Szarloty, Wazki i Mamuli;-)
Szarlota grzywka dodała Ci uroku i ten kolorek, świetnie wyglądasz
Natka czekamy na twoje zdjęcia po zmianie
U nas dziś zwariowany dzień Kajka spadła na szafkę i rozwaliła sobie lekko łuk brwiowy do tej pory serce mi ściska jak sobie to przypomnę Pół godz później patrzę a ona wdrapuje się po schodach drugi szok już m założył bramkę na dole bo ten mały kaskader naprawdę sobie krzywdę zrobi no i mały sukces po 3 dniach wypiła 140ml mleka przed snem uff oby tak dalej
michalka25
Fanka BB :)
Badka my mieliśmy problem z usypianiem we wrześniu po wyjazdach do Polski Kaja spała głównie z nami i po powrocie do domu był strajk i ryk w łóżeczku na początku ulegalismy i braliśmy ją do siebie ale po tym jak raz spadła z łóżka stwierdziliśmy koniec No i zaczęła się nauka samodzielnego zasypiania Po kąpieli starałam się już z nią nie bawić i bardzo spokojnie wszystko przy niej robić, później do śpiworka i do łóżeczka z przytulanką następnie mleko i na boczek i wychodziłam z pokoju Mała przekręcała się na brzuch i krzyczała wtedy wchodziłam bez słowa, kładłam z powrotem i wychodziłam i tak kilka razy aż padła Co dzień krócej to trwało i teraz zasypia od razu po mleku Nie śpiewałam jej ani nie czytałam bo to ją tylko rozpraszało no i musi mieć ciemno w pokoju bo inaczej klops
Sagapo
Zaangażowana w BB
Przegladnęłam galerię - dzieciaczki są cudne, cały czas miałam uśmiech na twarzy, a mamusie wszystkich maluszków to niezłe babeczki:-).
Dołaczyłam do galerii zdjęcie Filipo. Przy weekendzie postaram się wkleić jakieś swoje zdjęcie, może też uda mi się dorzucić zdjęcie ze ślubu, bo widzę, że i "ślubna sesja" też się na TS znalazła:-). Uciekam do łóżeczka, bo jutro pobudka o 5.30 i do pracy:-(
Dołaczyłam do galerii zdjęcie Filipo. Przy weekendzie postaram się wkleić jakieś swoje zdjęcie, może też uda mi się dorzucić zdjęcie ze ślubu, bo widzę, że i "ślubna sesja" też się na TS znalazła:-). Uciekam do łóżeczka, bo jutro pobudka o 5.30 i do pracy:-(
Michałka mój mały też z dwoma siniakami na czole Niestety odkąd zaczął próbować chodzić ciężko go upilnować.
U nas z zasypianiem nie ma problemu jak tylko włoże go do łóżeczka zaraz zasypia ,szuka smoczka sam juz go sobie wkłada do buzi i nyny.
U nas z zasypianiem nie ma problemu jak tylko włoże go do łóżeczka zaraz zasypia ,szuka smoczka sam juz go sobie wkłada do buzi i nyny.
Michałka właśnie próbuje wrzucić zdjęcia ale coś nie wchodzą:-( na moim za bardzo grzywki nie widać, bo był wiatr i rozwiał, ale jakiś zarys jest:-)
Nikamo dla poprawy nastroju zrób sobie szósteczkę:-) chyba że już zrobiłaś:-)
Wnika super, że znów z nami jesteś:-)
Piotruś też wkłada sobie smoczka bez problemu, nawet szuka go w łóżeczku ale jak jest zaspany to mnie "woła", no i ostatnio ma manię rzucania także smoczek często ląduje na podłodze:-)
Mój M właśnie powiedział "napisz coś o mnie, np. że jestem bardzo dobry, romantyczny:-)" nieźle sie uśmiałam:-)
Nikamo dla poprawy nastroju zrób sobie szósteczkę:-) chyba że już zrobiłaś:-)
Wnika super, że znów z nami jesteś:-)
Piotruś też wkłada sobie smoczka bez problemu, nawet szuka go w łóżeczku ale jak jest zaspany to mnie "woła", no i ostatnio ma manię rzucania także smoczek często ląduje na podłodze:-)
Mój M właśnie powiedział "napisz coś o mnie, np. że jestem bardzo dobry, romantyczny:-)" nieźle sie uśmiałam:-)
Ostatnia edycja:
wazka
Fanka BB :)
Natka super ten twoj M hihi smieszek
co do babc..kurcze juz myslalam ze tylko moja mama wszystko wie najlepiej hihi tak pozatym za Nami by w ogien poszla tego jestem Pewna i widzieczna ale ona uwaza ze nas wychowala(i zyjemy hihi) to ze wie lepiej... fakt jestem zdrowa jak rydz
i nic gadanie ze jak sama slodzi 3 lyzeczki bo PRZYZWYCZAILA DO TEGO SWOJE KUBKI SMAKOWE...takie jest dobre i juz...
ale mamuska taka jest i bardzo szybko sie denrewuje bo wychodzi na to ze mi sie non stop cos nie podoba a tak nie jest..po porstu zylam Inaczej po swojemu i tak chce zyc dalej...ale jest juz lepiej mam wiecej czasu dla dzieciakow i jest juz jak dawniej bo calkowicie osobno...tak wiec im mniej kontaktu tym mniej starc
Mala brzuchatka za SZYMKA TO JA BYLAM zielona, wiele rzeczy nie wiedzialam i nie swiadomie myslaam ze tak jest dobrze, uwazalam mame za kogos naprawde dosiwadczonego ale niestety KIEDYS BYLY INNE CZASY i to wiele zmienia jak i ona sie zmienila bo teraz jest przedewszystkim BABCIA co czesto powtarza bo od wychowywania sa rodzice...ale teraz wiem juz o wiele wiecej i jestem pewniejsza we wszystkim co robie...wiec jest trudno ze mna wytrzymac bo trudno cokolwiek wcisnac po prostu mam swoje racje
ostatnio mama sie uparla ze SZYMEK gryzie palca jak moj tato i ma to po Nim..hmm ja wiem ze zaczal tak robic od momentu kiedy Amela zaczela nagminnie ssac palce ale ilez mozna sie spierac
i Powodzenia dziewczyny w staraniach ..ale jaja ... z deczka zazdroszcze
a i Michalka jak i Badka.,,tutaj widac jak dzieciaczki sa rozne..
co do babc..kurcze juz myslalam ze tylko moja mama wszystko wie najlepiej hihi tak pozatym za Nami by w ogien poszla tego jestem Pewna i widzieczna ale ona uwaza ze nas wychowala(i zyjemy hihi) to ze wie lepiej... fakt jestem zdrowa jak rydz
i nic gadanie ze jak sama slodzi 3 lyzeczki bo PRZYZWYCZAILA DO TEGO SWOJE KUBKI SMAKOWE...takie jest dobre i juz...
ale mamuska taka jest i bardzo szybko sie denrewuje bo wychodzi na to ze mi sie non stop cos nie podoba a tak nie jest..po porstu zylam Inaczej po swojemu i tak chce zyc dalej...ale jest juz lepiej mam wiecej czasu dla dzieciakow i jest juz jak dawniej bo calkowicie osobno...tak wiec im mniej kontaktu tym mniej starc
Mala brzuchatka za SZYMKA TO JA BYLAM zielona, wiele rzeczy nie wiedzialam i nie swiadomie myslaam ze tak jest dobrze, uwazalam mame za kogos naprawde dosiwadczonego ale niestety KIEDYS BYLY INNE CZASY i to wiele zmienia jak i ona sie zmienila bo teraz jest przedewszystkim BABCIA co czesto powtarza bo od wychowywania sa rodzice...ale teraz wiem juz o wiele wiecej i jestem pewniejsza we wszystkim co robie...wiec jest trudno ze mna wytrzymac bo trudno cokolwiek wcisnac po prostu mam swoje racje
ostatnio mama sie uparla ze SZYMEK gryzie palca jak moj tato i ma to po Nim..hmm ja wiem ze zaczal tak robic od momentu kiedy Amela zaczela nagminnie ssac palce ale ilez mozna sie spierac
i Powodzenia dziewczyny w staraniach ..ale jaja ... z deczka zazdroszcze
a i Michalka jak i Badka.,,tutaj widac jak dzieciaczki sa rozne..
reklama
Hej Laseczki!!!
Ja na chwilkę, bo mam jeszcze kupę roboty, jutro wpada do mnie kumpela i muszę ogarnąć chałupkę :-)
Dziś od rana brały mnie zatoki ale po kroplach do nosa, apapach i rutino plus herbatkach z sokiem malinowym jest lepiej ;-)
Ważka współczucia co do mamy ... moja też chętnie by dosładzała ... ale twarda staram się być i nie pozwalam. Ale na samym, początku, to nie wiedziałam co i jak, wiec zdziepko byłam zdziwiona jak proponowała a to cukier a to sól, na szczęście jakoś nie wiem skąd, ale mi nie przyszło nawet na myśl w tej kwestii się z nią zgodzić.
W staraniach dziewczyny trzymam za was kciuki :-) fajny czas przed wami, życzę szybkich dwóch kreseczek kochane.
A Natka pytałaś o tacierzyński, mój m jeszcze nie wykorzystał. Ale to ma do czasu jak dziecko skończy rok, wiec jeszcze trochę czasu ma. Może coś około nowego roku weźmie. A dlaczego pytasz?
Dobra może jeszcze wpadnę. Ale póki co ściera w ruch ;-) lecę na bój z kurzami.
Ja na chwilkę, bo mam jeszcze kupę roboty, jutro wpada do mnie kumpela i muszę ogarnąć chałupkę :-)
Dziś od rana brały mnie zatoki ale po kroplach do nosa, apapach i rutino plus herbatkach z sokiem malinowym jest lepiej ;-)
Ważka współczucia co do mamy ... moja też chętnie by dosładzała ... ale twarda staram się być i nie pozwalam. Ale na samym, początku, to nie wiedziałam co i jak, wiec zdziepko byłam zdziwiona jak proponowała a to cukier a to sól, na szczęście jakoś nie wiem skąd, ale mi nie przyszło nawet na myśl w tej kwestii się z nią zgodzić.
W staraniach dziewczyny trzymam za was kciuki :-) fajny czas przed wami, życzę szybkich dwóch kreseczek kochane.
A Natka pytałaś o tacierzyński, mój m jeszcze nie wykorzystał. Ale to ma do czasu jak dziecko skończy rok, wiec jeszcze trochę czasu ma. Może coś około nowego roku weźmie. A dlaczego pytasz?
Dobra może jeszcze wpadnę. Ale póki co ściera w ruch ;-) lecę na bój z kurzami.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 204 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 17 tys
Podziel się: