reklama
No to rzeczywiście nie dziwię Ci się, Ewamat, że źle się z tym czujesz
Ale może z czasem będzie szansa na powrót na stare stanowisko
Czasem niestety tak bywa, że po wychowawczym rzucają na jakieś beznadziejne stanowisko, to ryzyko każdej z nas :-(
Ale może z czasem będzie szansa na powrót na stare stanowisko
Czasem niestety tak bywa, że po wychowawczym rzucają na jakieś beznadziejne stanowisko, to ryzyko każdej z nas :-(
Niestety myślę, ze to było posuniecie celowe i nie będę miała szansy na powrót. Obawiam sie też, że zostałam przyjęta dlatego, ze ustawa mi to gwarantuje, ale boję sie, że mogą to stanowisko zlikwidowac i w ogóle zostanę na lodzie.
No ale wystarczy spojrzec na Maję i wiem, ze było warto.
No ale wystarczy spojrzec na Maję i wiem, ze było warto.
Na pewno było wartoNo ale wystarczy spojrzec na Maję i wiem, ze było warto.
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Ewamat, pewnie ze bylo warto
madzix
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2006
- Postów
- 2 010
Ewamat ja Cie doskonale rozumiem i współczuje. Mam tak samo-dlatego nie wracam do pracy.Niby nikt mnie nie wyrzucił ale nie mam po co wracac, bo nie spieszy mi sie do upodlającej degradacji(po 8 latach harówy!!!!!).Nawet nie chce mi sie o tym pisac:-(ale u mnie w pracy ciaza ,mowiąc delikatnie, bardzo niemiło wszystkich zaskoczyła.
Dlatego mam taki plan zeby zaczac szukac nowej pracy, bo jesli mam zaczynac od zera to przynajmniej w nowym otoczeniu.Ale nawet przez moment nie załowałam decyzji:-)
Dlatego mam taki plan zeby zaczac szukac nowej pracy, bo jesli mam zaczynac od zera to przynajmniej w nowym otoczeniu.Ale nawet przez moment nie załowałam decyzji:-)
reklama
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
powodzenia JOASIEK
POZDRóW E- CIOCIE ZARTWOłAM
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 448
- Wyświetleń
- 31 tys
Podziel się: