Majja gratulacje. Wszystkie tutaj spodziewalysmy sie ze ty juz po, bo sie nic nie odzywalas. Czekamy na relacje...
Cirli no to wyglada na to ze sie zaczyna. Byc moze twoj maluszek bedzie pierwszym „prawdziwie” grudniowym
Filoka ja tez mam ostatnio duzo bialego sluzu, troche wkurzajace to jest, ale coz tak malo do konca zostalo ze wytrzymam, zreszata nie ma innego wyjscia
Sarka ja ostatnio tak jakby mniej mam skurczy, jakos rzadziej brzuch mi trawdnieje, albo moze mam tylko takie odczucie bo juz sie do tych twardnien przyzwyczailam.
Bylam wczoraj na tej wizycie w szpitalu w ktorym bede rodzic. Fajna sprawa. Polozna odpowiedziala mi na wszystkie moje pytania, pokazala nam pokoje i porodowke. Ten szpital jest malutki i tam maja ok jeden porod dziennie wiec dzieki temu opieka jest super, bo polozne tak naprawde maja tylko jedna osobe i jednego maluszka do opieki wiec poswiecaja im caly swoj czas. Pokoje troche male, ale najwazniejsze ze indywidualne. No i jesli przybede do szpitala i bedzie wolny pokoj suite czyli sporo wiekszy to go dostane.
Tutaj w ES w szpitalach prywatnych trzeba praktycznie wszystko miec swoje zarowno dla siebie jak i dla maluszka, ale okazalo sie ze w tym szpitalu daja podklady dla mamy i dla maluszka pieluszki tez daja wiec jak dla mnie super, bo te podklady i pieluchy duzo miejsca mi w torbie zajely wiec juz sie ich pozbylam. Wezme najwyzej doslownie kilka sztuk na wszelki wypadek.