Nathani, Sarka super że wszystko dobrze po wizycie
Ciril nareszcie się odezwałaś. Będzie dobrze!
Wczoraj mój M powiedział teściom, że jestem w ciąży. Oczywiście się nie ucieszyli. Nie interesują się kompletnie, nawet nie zapytali na kiedy termin. Jak byłam w ciąży z Zuzią to przez cały czas wysłuchiwałam narzekań, nawet przy mnie teściowa dzwoniła do siostry: wiesz będę babcią. Niestety ma się to urodzić w kwietniu, a mi to tak nie pasuje.
Nie wiem skąd się tacy ludzie biorą. Kwiecień u nich = wydatki, więc miałam przenosić do maja, albo urodzić miesiąc wcześniej. To co dopiero będzie za biadolenie, jak się dowiedzą, że teraz termin przed samymi świętami...
Jak wczoraj wracałam z pracy teściowa stała na drodze to się do mnie dupą odwróciła i nawet dzień dobry nie odpowiedziała.
Ech... Ale mi humor zepsuli. Nie wiem co im takiego zrobiliśmy
Ciril nareszcie się odezwałaś. Będzie dobrze!
Wczoraj mój M powiedział teściom, że jestem w ciąży. Oczywiście się nie ucieszyli. Nie interesują się kompletnie, nawet nie zapytali na kiedy termin. Jak byłam w ciąży z Zuzią to przez cały czas wysłuchiwałam narzekań, nawet przy mnie teściowa dzwoniła do siostry: wiesz będę babcią. Niestety ma się to urodzić w kwietniu, a mi to tak nie pasuje.
Nie wiem skąd się tacy ludzie biorą. Kwiecień u nich = wydatki, więc miałam przenosić do maja, albo urodzić miesiąc wcześniej. To co dopiero będzie za biadolenie, jak się dowiedzą, że teraz termin przed samymi świętami...
Jak wczoraj wracałam z pracy teściowa stała na drodze to się do mnie dupą odwróciła i nawet dzień dobry nie odpowiedziała.
Ech... Ale mi humor zepsuli. Nie wiem co im takiego zrobiliśmy