Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Asia gratuluję dobrych wieści
Kurcze, chyba mi jakiś nerwoból wlazł pod łopatkę, czy coś podobnego, nie w każdej pozycji ale boli jak diabli
Na szczęście Malutka coś zaczęła się kręcić, coby Mamę uspokoić. Już się nie mogę doczekać aż rozkręci się na dobre
Kurcze, chyba mi jakiś nerwoból wlazł pod łopatkę, czy coś podobnego, nie w każdej pozycji ale boli jak diabli
Na szczęście Malutka coś zaczęła się kręcić, coby Mamę uspokoić. Już się nie mogę doczekać aż rozkręci się na dobre