reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamusie ze Stanów

Anja ...wiesz rodizc w stanach tylko poto zeby miec obywatelstwo to chyba dziwne, przeciez jak bedzie chcial to zawsze moze tam pojechac w przyszlosci i w niczym go to nie ograniczy ze nie ma obywatelstwa. Mysle ze jak bedze tam jechal to legalnie bo jak ma jechac po to zeby tam robic na kontraktorce to wole zeby tu siedzial:-)
 
reklama
Joanna wlasnie kto wie moze w przyszlosci jak by mial obywatelstwo to by nie musial robic na kontraktorce. A tak na marginesia to jaki problem w pracy na kontraktorce, Uczciwa praca nei chanbi!

Zle mnei zroumialas chodzi mi o to ze majac podwojne obywatelstwo masz otwarte dzwi w jedym i drugim kraju i to jednak moze sie w zyciu przydac.
 
czesc dziewczyny,
Chyba odkad Ameryka stoi otworem dla emigracji,to zawsze byly spory gdzie jest lepiej i dlaczego.Przewaznie ci co siedza w Polsce to krytykuja i wysmiewaja wprost tych co mieszkaja w Stanach,natomiast zamerykanizowani Polacy nie widza siebie siedzacych bez pracy w Polsce. Szkoda ze w Polsce nie jest na tyle dobrze,zeby obylo sie bez krytyk pod adresem Polakow mieszkajacych za granica,a szczegolnie w Stanach.Gdybym zostala w Polsce to napewno nie poznalabym mojego meza,pewnie mieszkalabym katem u rodzicow i napewno mniej mozliwosci bym miala.A tak jednak jeden wyjazd i zmienil moje zycie calkowicie.Lubie pojechac do Polski,zobaczyc sie z rodzina i znajomymi,z tymi co jeszcze zostali w Polsce,bo wiekszosc probuje szczescia za ktoras granica.
Chcialam tylko podsumowac ze ciesze sie z tego jakie mam zycie,zycze kazdemu zadowolenia niewazne w jakim kraju mieszka.Zawsze beda i zwolennicy i przeciwnicy,mozemy sie tylko powymieniac wrazeniami i doswiadczeniami z zycia codziennego.Powodzenia w dzialaniach:))
 
Anja ...ja nie twierdze ze jakas praca chanbi (no moze jest taki jeden zawod ;-) )chodzi mi o to ze jak bedzie mial ochote to i tak bedzie mog robic co tam chce, mam mnostwo znajomych na stypediach tam i nie maja obywatelstwa.Jezeli bedzie na tyle madry to bedzie robil i tak co chce , a jesli chodzi o to zeby robic tam na kontraktorce to nie potrzebuje obywatelstwa.
 
Madziarka....zgadzam sie w 100%

Zauwazcie jednak to ze wsrod polakow wyjezdzajacych do stanow jest wiekszosc ludzi ktorzy nie moga znlesc pracy bo nie maja wyksztalcenia albo los sie tak potoczyl ze nie moga znalesc pracy. Ja osobiscie wole zarobic mniej i pracowac w zawodzie niz sprzatac cale rzycie i byc branym z bialego murzyna. Mimo mozliwosc pracy w zawodzie w stanach i tak jestes brany za gorszego. Mam w rodzinie pielegniarki , informatykow pracujacych tam wcale nie przedstawiaja tak rozowo zycia. A wiekszosc polakow ktorzy wyjechali do stanow piszac ukazuje jak to swietnie sie im wiedzie itd a naprawde mieszka w piwnicach po 10 osob i je konserwy.Oczywiscie jednoczescnie krytykujac jaka to polska jest beznadziejna!!!! I tu wracam do slow Madziarki nie wazne gdzie byle byc szczesliwym i tego wszystkim zycze.
 
Joanna jestem w szoku:szok: bo ja tutaj jestem 17 lat i znam mase polakow i nie znam takich o ktorych ty piszesz. Ja jestem kierwonikiem w szwedzkiej firmie, moj brat policjantem stanowym Illinois. NIkt nas nie traktuje gorzej, w zyciu nei syszlalam zeby o POlakach mowili biali murzyni. Moja mama jest sprzatczka/niania i jest traktowana bardzo dobrze, nikt jej nie poniza, ludzie u ktirych pracuje bardzo ja szanuja, w rodzine w ktorej bawi dzieci jest uwazana jako babcia. dzieci do niej mowia, babcia a jest to bardzo bogata amerykanska rodzina.

MAm tutaj mase rodziny i nawet nie legalni kontraktorzy maja swoje domy.

Owszem sa tutaj lduzie ktorzy zyja w piwnicy ale to ludzie ktorzy sa tutaj na zarobku i kazdy zarobiony grosz wysylaja do PL.

NAjwidocznie bardoz malo wiesz o POlakach w USA bo POlacy tutaj sa bardoz szanowani, a szczegulnei przez pracodawcow, po Polacy sa bardzo dobrymi pracownikami.

Takze piszesz bajki
 
Ja w Polsce mialam stala prace,mysle nawet ze gdybym nie wyjechala to nadal bym tam pracowala,gdyz kolezanki dalej tam pracuja,wyjazd byl poprostu z ciekowosci swiata,chcialam zobaczyc kawalek swiata.Zaluje tylko, ze nie mam takich mozliwosci i pomocy jak ci ktorzy przyjezdzaja tu z rodzicami,ida normalnie do szkoly,ucza sie angielskiego i zalapuja w mig a potem maja latwiejsze szanse na jakies miastowe prace.Mam nadzieje ze nasze dzieci beda kiedys mialy duzo latwiej niz my jak zaczynalismy tu zycie.Choc twierdze tez, ze nauczyc sie zyc i pracowac w obcym kraju bez znajomosci jezyka jest trudno,ale dzieki ciezkiej pracy doceniamy wartosc pieniadza.Nasze dzieci trzeba bedzie uczyc tego, aby mimo ze mieszkaja w kraju gdzie sie dobrze zyje i zarabia ,to zeby umialy docenic wartosc pieniadza i to jak ciezko rodzice pracowali na to zeby bylo im dobrze.
NIe wszyscy sie chwala jak im sie dobrze wiedzie,bo zaraz ktos to uzna za przejaw totalnego chwalenia sie lub zmyslania.Jednemu gorzej,innemu lepiej sie wiedzie,w Nowym Jorku jest dosyc drogie zycie,kazdy przyzna kto tu mieszka,no ale i najwiecej miejsc pracy,w koncu najwieksza metropolia chyba w calych Stanach,i najwieksze skupisko emigrantow tez. Ogolnie jednak Polacy sa traktowani bardzo dobrze i nie spotkalam sie z jakims przejawem rasizmu czy "bialego murzyna",powiem wiecej ze jest to zauwazalne ale wsrod Polakow,jeden drugiemu chetnie swinie by podlozyl.Ale slyszalam ze nie tylko w Stanach jest to zauwazalne,mowia ze i w Londynie jest tak samo.Wiec to chyba robi sie coraz bardziej zauwazalne.Duzo by mozna pisac o tym czy innym zwyczaju w N,moze nastapnym razem cos wiecej dodam.I tak sie rozpisalam wyjatkowo,pozdrawiam wszystkich:))
 
Ania ..nie traktuj tego co pisze jako ataku w twoja osobe....jak przeczytasz dokladnie to zawuazysz ze nie napisalam...WSZYSCY....Nasze rozne zdania swiadcza tylko o tym ze mozna sie spotkac zarowno z sytuacja opisywana przezemnie jak i przez ciebie. Piszesz ze jestes tam 17 lat wiec to tez zupelnie inna sytacja, konczylas tam szkole i przez to jestes traktowana inaczej. ....Poza tym to widze ze niepotrzebnie zaczynalam wogole tan watek....przpraszam jezeli poczulas sie urazona....nie bylo to moim zamiarem. Ja opisalam sytuacje ktorej ja doswiadcylam, pomimo ze posiadam tytul mgr fizjoterapii robilam ze 8$ za h gdzie ktos kto skonczyl jakis kurs a byl amerykaninem dostawal na wstepie 20$....no nic....mniejsza o to...pozdrawiam i zycze wszystkiego najlepszego.
 
reklama
"A wiekszosc polakow ktorzy wyjechali do stanow piszac ukazuje jak to swietnie sie im wiedzie itd a naprawde mieszka w piwnicach po 10 osob i je konserwy"

Joanna sama napisalas wiekszosc a sadze ze wlasnie dlatego ze jestem tutaj tyle lat znam o wiele wiecej Polakow w USA niz ty i zdecydowana wiekszosc zyje tutaj godnie. I nei mieszkaja w piwnicach i nie jedza konserw. Tylko maja wlasne domy, mieszkania, samochody rodziny itp

I to wcale nie zaczy ze musisz byc tutaj od malego iskocznyc szkole. Mam wiele znajomych i rodziny ktorzy przylecieli jak mieli 20 pare lat i nikt ich gorzej w pracy nie traktuje i nie sa bialymi murzynami. I tez maja super zycie. Tow szystko zalerzy od osoby.
Moj M jest super przyklad przyelcial tutaj jak mial juz 30 na karku, angielski zna slabo ale i tak rpacuje na lotnisku w firmie cargo z exportem i inportem. I nie jest to praca fizyczna tylko biurowa i jest traktowany bardzo dobrze.

Aha i pisalas i pielegniarkach i informatyykach, te zawodo z PL sa tutaj bardzo cenione.

NIe urazilas mnie napisalas wiekszosc a to jest nie prawda, bo o takich co ty piszesz to tutaj jest zdecydowanie mniejszosc.
 
Do góry