reklama
Ewafoto
Fanka BB :)
wow, ale sie ten watek zakopał
więc odkopuje, może ktos napisze, niemożliwe że nas tak mało z łodzi
Pozdr,
...czas zamknięty w kadrze - Fotografia dziecięca
więc odkopuje, może ktos napisze, niemożliwe że nas tak mało z łodzi
Pozdr,
...czas zamknięty w kadrze - Fotografia dziecięca
Hej
ja jakiś czas temu też parę razy coś naskrobałam, ale ucichło w innym wątku ostatnio zapytałam, czy może któraś wie, jacy lekarze pracują w poradni gin-położniczej w ICZMP, to zapytam jeszcze tutaj, może wątek troszkę ruszy
ja jakiś czas temu też parę razy coś naskrobałam, ale ucichło w innym wątku ostatnio zapytałam, czy może któraś wie, jacy lekarze pracują w poradni gin-położniczej w ICZMP, to zapytam jeszcze tutaj, może wątek troszkę ruszy
wow, ale sie ten watek zakopał
więc odkopuje, może ktos napisze, niemożliwe że nas tak mało z łodzi
Pozdr
nie no chyba tak mało to Nas nie jest ja też wskakuję na wątek mojego rodzinnego miasta może coś się ruszy
Kinia1
Wrześniowa mama '10
Cześć dziewczyny. Nie wiem, czy jeszcze mnie pamiętacie, nie pamiętam kiedy udzielałam się ostatni raz na bb. Niestety to wszystko przez moją pracę i brak czasu - jak człowiek pracuje po 10-12h, czasami we nocy to nie ma czasu na nic, naprawdę. Ostatnio czuję się w domu jak gość.
Teraz siedzę w domu, bo jesteśmy po szpitalu - Nadia miała wycinany 3 migdał i podcinane dwa boczne w zeszły wtorek. Oczywiście nie dość, że ona musi siedzieć w domu to niestety jeszcze mnie dopadła infekcja i o dziwo - zaatakowała migdały ;/
Nadia coraz bardziej nerwowa, ale już powoli udaje się z nią dogadać. Czasami jednak wpada w szał. Nerwus taki, że ja już nie mam siły. Daje popalić za dwójkę... Niestety wsparcia też w ostatnim czasie nie mam, dlatego tym bardziej jest ciężko.
Zaraz biorę się za nadrabianie chociaż częściowo tego co się dzieje na forum.
Teraz siedzę w domu, bo jesteśmy po szpitalu - Nadia miała wycinany 3 migdał i podcinane dwa boczne w zeszły wtorek. Oczywiście nie dość, że ona musi siedzieć w domu to niestety jeszcze mnie dopadła infekcja i o dziwo - zaatakowała migdały ;/
Nadia coraz bardziej nerwowa, ale już powoli udaje się z nią dogadać. Czasami jednak wpada w szał. Nerwus taki, że ja już nie mam siły. Daje popalić za dwójkę... Niestety wsparcia też w ostatnim czasie nie mam, dlatego tym bardziej jest ciężko.
Zaraz biorę się za nadrabianie chociaż częściowo tego co się dzieje na forum.
reklama
barmanka79
Deus Dona Me Vi
hejka, dziewczyny ja z takim zapytaniem do Was... czy ktoras z Was robila makijaz permanentny? Konkretnie brwi.. Lodz, Pabianice, Belchatow. Ciocia poprosila mnie o wyszukanie informacji a ja tylko internetem sie posilkuje...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 217
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 372
Podziel się: