reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z Łodzi

wiem, że wpadam ni z gruszki ni z pietruszki - potrzebuję namiary na jakiegoś dobrego ortopedę dla dzieciaczków. mała dawno śmiga a ja nie byłam z nią na kontroli a wydaje mi się, że lewa nóżka jej ucieka
 
reklama
Hejka laseczki :)
Co slychac?
Fajnie ze nam sie pogoda robi coraz lepsiejsza :) Chociaż u nas to oznacza za każdym razem plac zabaw po przedszkolu,bo mamy po drodze i Amel nie odpusci jak jest ladnie :)
No jeszcze tydzien i dowiem sie, czy moje dziecko zdalo swoj pierwszy w zyciu egzamin... czy sie dostanie do przedszkola :)

Pozdrawiam, Ewa
FOTOGRAFIA DZIECIĘCA
 
u nas nadal wiatrówka:) ale strasznie sie cieszę, że mała złapała, bo przechodzi bardzo łagodnie:-)troszkę krostek, które raczej jej nie swędzą, bo nie drapie - tylko w lustrze pokazuje, gdzie ma kropeczki:-Dmoze ze 2 raz było lekkie 37,1. Z tego wszystkiego najgorsze, że uwięziona w domq i nie mogła zrozumieć dlaczego nie idzie na spacer - sama zakładała czapkę i buty i szła do drzwi...jutro kontrola i mam nadzieję, że lekarka powie że juz powoli można na dwór. Potem jeszcze tydzien i powrót do żłobka...mam nadzieję, że nie będzie łapała każdej infekcji, bo ja po tej wiatrówce to cały czas dycham - jak to moja mama mówi: nadaje się do uśpienia;-). Kupiłam jej Bioaron baby i zaczyna brać - zobaczymy jaki będzie efekt.
Aniwar ja bedę w przyszłym tygodniu z mała pewnie pod koniec tygodnia (mam nadzieję, że reszte dni jakoś znajdę chętnych do siedzenia z nią) więc dam ci znać i mam nadzieje, że nasz spacer się uda:-)
 
reklama
Do góry