reklama
Hej Mamuśki
Napiszcie, gdzie załatwia się becikowe-przy rejestracji?? Kiedys rejestrowałam dziecko na Piotrkowskiej przy pizzerii In Centro(153 chyba),ale wtedy mieszkałam na Bałutach-teraz na Śródmieściu.
Do mnie połozna nie przyjdzie, bo jak się okazało, w tym roku moja przychodnia nie zatrudniła takowej osoby
.Akurat moja córcia ma jakies krosteczki na rączkach, więc stwierdziłąm,że w poniedziałek zamawiam sobie wizyte domową lekarza-a co,niech ktos przyjdzie, ja nie będę z tygodniowym maleństwem na mróz wychodzic.
Napiszcie, gdzie załatwia się becikowe-przy rejestracji?? Kiedys rejestrowałam dziecko na Piotrkowskiej przy pizzerii In Centro(153 chyba),ale wtedy mieszkałam na Bałutach-teraz na Śródmieściu.
Do mnie połozna nie przyjdzie, bo jak się okazało, w tym roku moja przychodnia nie zatrudniła takowej osoby
.Akurat moja córcia ma jakies krosteczki na rączkach, więc stwierdziłąm,że w poniedziałek zamawiam sobie wizyte domową lekarza-a co,niech ktos przyjdzie, ja nie będę z tygodniowym maleństwem na mróz wychodzic.Viki, my robiliśmy chrzciny w "Cud miód" przy Włókniarzy. Tam mają też pokoiki do wynajęcia. Jedzonko dobre i ceny przystępne, więc polecam i blisko do Manufaktury na przykład, żeby pozwiedzać. 
Żyrafka, ja myślałam, że obowiązkiem każdej przychodni jest posiadać pielęgniarkę środowiskową, która odwiedza mamy po porodzie!
Pogoda dziś nie spacerowa więc siedzimy w domku i moje dziecko po prostu szaleje! Właśnie biega po mieszkaniu ze szczotką i "zamiata"
.
Żyrafka, ja myślałam, że obowiązkiem każdej przychodni jest posiadać pielęgniarkę środowiskową, która odwiedza mamy po porodzie!
Pogoda dziś nie spacerowa więc siedzimy w domku i moje dziecko po prostu szaleje! Właśnie biega po mieszkaniu ze szczotką i "zamiata"
.
Dzien doberek:-)
Witaj zyrafka, i gratulacje!!!!! Napisz jak tam twoje malenstwo, i gdzie w koncu rodzilas Ja zalatwialam becikowe w MOPSie, czekalam 3 tygodnie na kase, a z ta polozna to lipa...niech przynajmniej pielegniarka przyjdzie, bo naprawde z takim malenstwem wychodzic w taki czas to strach, jeszcze jak sie slyszy o tych wirusiskachI tez mi sie wydaje ze musi byc polozna srodowiskowa, zrob tam mlyn, w koncu to oni sa dla ciebie a nie ty dla nich.
Viki ja bardzo chetnie bym poszla na aerobik, ja mam tylko problem bo Jacek ma taka prace ze nigdy nie wie o ktorej bedzie w domu, i raz jest juz o 14 a raz 22.
Witaj zyrafka, i gratulacje!!!!! Napisz jak tam twoje malenstwo, i gdzie w koncu rodzilas
Ja zalatwialam becikowe w MOPSie, czekalam 3 tygodnie na kase, a z ta polozna to lipa...niech przynajmniej pielegniarka przyjdzie, bo naprawde z takim malenstwem wychodzic w taki czas to strach, jeszcze jak sie slyszy o tych wirusiskachI tez mi sie wydaje ze musi byc polozna srodowiskowa, zrob tam mlyn, w koncu to oni sa dla ciebie a nie ty dla nich. Viki ja bardzo chetnie bym poszla na aerobik, ja mam tylko problem bo Jacek ma taka prace ze nigdy nie wie o ktorej bedzie w domu, i raz jest juz o 14 a raz 22.
Magdasf1, rodziłam w CZMP, zbyt dużego wyboru w tym czasie nie miałam. Ciąże przenosiłam ponad 2 tyg. i w końcu miałam cesarkę, bo po oksytocynie przez 14 godzin skurczy rozwarcie doszło tyl;ko do 4 cm.Moja Emilka zdrowa i grzeczniutka.
A czy w MOPSie nie załatwia się tego drugiego becikowego(dla rodzin, których dochody nie przekraczają chyba 504 zł)?
A z tą położną nic nie wskuram, nie mają-to nie mają.Radzili mi przepisac się do innej przychodni...
.A czy w MOPSie nie załatwia się tego drugiego becikowego(dla rodzin, których dochody nie przekraczają chyba 504 zł)?
A z tą położną nic nie wskuram, nie mają-to nie mają.Radzili mi przepisac się do innej przychodni...
żyrafka gratuluje córeczki:-)
pokaż nam jakies foteczki i ty Magda tez pokaż stasia
magda u mnie tez jakos dziwnie z czasem bo jak V jest na statku to wogóle nie mam jak chodzić..dopiero jak wraca moge sie wyrwac na jakies cwiczenia..no nic moze jakos sie zgadamy kiedys. jakby sie cos u ciebie zmienilo to daj znac
co do becikowego to rok temu załatwialismy w urzedzie na piłsudzkiego...za dwa dni mielismy na koncie kaske
pokaż nam jakies foteczki i ty Magda tez pokaż stasia
magda u mnie tez jakos dziwnie z czasem bo jak V jest na statku to wogóle nie mam jak chodzić..dopiero jak wraca moge sie wyrwac na jakies cwiczenia..no nic moze jakos sie zgadamy kiedys. jakby sie cos u ciebie zmienilo to daj znac
co do becikowego to rok temu załatwialismy w urzedzie na piłsudzkiego...za dwa dni mielismy na koncie kaske
Zyrafka, ja zalatwialam a aleksandrowie, nie wiem jak jest w lodzi, i nie wydaje mi sie zeby to bylo to drugie becikowe bo nam przysluguje tylko to jedno, i wlasnie jacek jechal po wniosek do mopsu, ja mysle ze jak pojedziesz albo zadzwonisz do urzedu miasta wszystkiego sie dowiesz, my tak wlasnie zrobilismy.
Viki, no wlasnie jak jest sie samemu z dzieciakami to niewiele mozna zrobic;-)Jedyne co to teraz czekam na wiosne zeby w koncu wyjsc z domu, bo w taka pogode nawet jak wyjdena spacer to na krotko bo albo wieje albo zimno albo jeszcze jest tak byle jak:-)
A to moje skarby:-)
Jak mial 6 godzin
Tu jak mial 6 tygodni
A tu juz dwa moje lobuzy
Nowsze bede miala jak w koncu sie zmusze poszukac kabla do aparatu, bo robilam porzadki i nie moge znalesc
Viki, no wlasnie jak jest sie samemu z dzieciakami to niewiele mozna zrobic;-)
Jedyne co to teraz czekam na wiosne zeby w koncu wyjsc z domu, bo w taka pogode nawet jak wyjdena spacer to na krotko bo albo wieje albo zimno albo jeszcze jest tak byle jak:-)A to moje skarby:-)
Jak mial 6 godzin Tu jak mial 6 tygodni A tu juz dwa moje lobuzyNowsze bede miala jak w koncu sie zmusze poszukac kabla do aparatu, bo robilam porzadki i nie moge znalesc
reklama
