Tutaj jak zwykle cisza:-(Ja mam do was ogromna prosbe, nigdy nie bylam w takiej sytuacji i nie wiem co i jak. No wiec od 18 marca jestem na L4 moj lekarz mowi ze juz do konca ciazy, i tutaj wlasnie zaczyna sie moj problem, bo czytalam ze czasami ZUS nie chce wyplacac "wyplat" wogole olewaja ciezarne, nie wiem czy sama mam to zglosic czy moj pracodawca to zrobi, ja bralam pieniazki "do reki" teraz ccialabym na konto i znowu nie wiem czy mam pracodawcy dac nr konta czy od razu do ZUSu, wogole bardzo bym prosila o wytlumaczenie mi na czym to wszystko polega bo naprawde nie mam pojecia.
reklama
Magdasf1 ja byłam na zwolnieniu dosyć długo i nigdy się nie zdarzyło, żeby ZUS spóźnił się z wypłatą. Podobno problem mają kobiety w ciąży, które prowadzą działalność i są na zwolnieniu i w przypadku kilku osobowych firm. Twoja firma ma określoną liczbę dni, chyba 7 o ile się nie mylę, żeby Cię zgłosić.
A i wypłacają Ci średnią z ostatnich 3 m-cy. Pełnych 3 m-cy.
Bo jeżeli w ciągu ostatnich 3 m-cy byłaś chociaż jeden dzień na zwolnieniu to biorą średnią z 12 m-cy a to nie zawsze się opłaca. Bynajmniej u mnie tak było.
Pozdrawiam.
A i wypłacają Ci średnią z ostatnich 3 m-cy. Pełnych 3 m-cy.
Bo jeżeli w ciągu ostatnich 3 m-cy byłaś chociaż jeden dzień na zwolnieniu to biorą średnią z 12 m-cy a to nie zawsze się opłaca. Bynajmniej u mnie tak było.
Pozdrawiam.
U mnie sytuacja wyglada tak, ze moja firma zatrudnia mniej niz 20 osob, ja 7 stycznia przeszlam z jednej firmy do drugiej, tzn. nowa umowe mialam podpisana z dniem 7 stycznia, ale w starej firmie umowe mialam do 18 stycznia, od 7 lutego mam umowe na 5 lat i tak naprawde nie wiem jak to jest bo sa rozne przepisy dla firm ktore ztrudniaja wiecej niz 20 osob i mniej niz 20 osob.
Viki31 ja teraz to troszke choruje, okazalo sie ze cos mam z nerkami, poza tym grypa mnie poprostu powalila, troche sie boje bo od kaszlu strasznie mnie brzuch boli ale dostalam nospe forte 3 razy dziennie i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. My to sie juz tak umawiamy i umawiamy
a ja bardzo chetnie tylko znowu teraz nie wiem czy nie wyjade na slask do rodzicow bo moj M. wyjezdza na miesiac na szkolenie do sosnowca i bedzie mial blizej jak bede u mojej rodzinki. Ogladalam galerie zdjec twoich chlopakow i powiem ci ze maly jest przecudny, starszy do do ciebie bardzo podobny (to oczywscie moja opinia
)az juz nie moge sie doczekac kiedy u mnie w domu znowu bedzie pacnialo takim malym berbeciem
a ja bardzo chetnie tylko znowu teraz nie wiem czy nie wyjade na slask do rodzicow bo moj M. wyjezdza na miesiac na szkolenie do sosnowca i bedzie mial blizej jak bede u mojej rodzinki. Ogladalam galerie zdjec twoich chlopakow i powiem ci ze maly jest przecudny, starszy do do ciebie bardzo podobny (to oczywscie moja opinia)az juz nie moge sie doczekac kiedy u mnie w domu znowu bedzie pacnialo takim malym berbeciem
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Jeśli pracodawca zatrudnia więcej niz 20 pracowników to załatwia za ciebie a jak mniej to zalatwiasz wszystko ty. I teraz jesli bedziesz na zwolnieniu to za każdym razem podajesz zwolnienie pracodawca a on to wiezie do ZUSu i tam Ci wysyłają pieniądze. Z mojego doświadczenia z ZUSem łodzkim to nigdy nie mialam opóźnień w wypłatach, ale to też zalezy w jakim tempie splywają zwolnienia. Nie mam doswiadczenia z ZUSem w Zgierzu a to zależy od tego do ktorego ZUSu nalezy Twoja firma. I pamietaj że po 182 dniach należy ci się zasilek rehabilitacyjny. Też 100% zarobków.
Irlandia dziekuje za odpowiedz, moja firma zatrudnia mniej niz 20 osob, ale co to znaczy ze mam wszystko zalatwiac sama??Bo chyba tylko nastepne zwolnienia musialabym dowozic a skoro mam je wozic do zakladu pracy to co innego mi zostalo do zalatwienia??
Beza z tego co wiem to ten zasilek jest zamiast "wyplaty" od ZUS-u, tzn po 182 dniach L4 chory zostaje wezwany na komisje ktora ma za zadanie sprawdzenie czy chory jest naprawde cory czy moze tez oszukuje, jesli komisja stwierdza chorobe to wtedy taki ktos dostaje zasilek reh. tez w wysokosci 100% ale ile tego jest to nie mam pojecia. Slyszalam rowniez ze czasami tez sa wzywane na taka komisje kobiety w ciazy, nie wiem po co...
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Ja nie mialam żadnej komisji, wszystko załatwione było przez zus, tylko jak się zblizał termin upłyniecia tych 182 dni ( ok. 5 tyg wczesniej) to musialam dostac zaświadczenie od gina i to wszystko. Potem lekarz orzecznik wypisał opinie i po sprawie. Formalnie to tylko zmienia się nazwa swiadczenia. Poza tym tak naprawdę, to po 33 dniach L4 juz zus płaci tylko w dużych firmach płaci przedsiębiorstwu a w małych bezposrednio ciężarnej. Proponuję zadzwonić do pracodawcy i spytac dokladnie, bo chyba trzeba przedłozyć zwolnienie pracodawcy, zeby wiedzial, co się z Toba dzieje a potem sam je odwozi do zusu. To mi się przypomniało teraz, sorry za pomyłkę wczesniej. No i nie zapominajcie o literce B na zwolnieniu, bo to gwarantuje 100% wynagrodzenia!
reklama
