reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

reklama
Czesc kobietki ;-) Jak leci? Ja dzis wreszcie znalazlam sobie polozna, ale dopiero chyba 4 z kolei sie zgodzila, bo czerwiec to czas kiedy zaczynaja sie urlopy i naprawde ciezko, zeby komus pasowalo. Ale na szczescie sie udalo :tak:

anastazja jak masz te kosmetyki na allegro to daj nam tu jakiegos linka, oblookamy chetnie :-)

katrina sama jestem zaskoczona jak szybko ta ciaza mi mija. Juz niebawem rozwiazanie :-)

calogera a ja teraz jak sama siedze jak Maz w pracy to tak mysle, ze juz bym bardzo chciala, zeby Juleczka byla z nami, bo mi sie juz nudzi, ale wiem, ze potem bedzie odwrotnie i bede marzyla o czasie wolnym tylko dla siebie :tak:

PS. anastazja juz znalazlam te kosmetyki na Allegro ;-)

Co tu tak cicho???
Trina, Bunny, gdzie jestescie?
 
Ostatnia edycja:
Szukam dla Ali innego rehabilitanta, dodatkowego. To już trzecie zajęcia a ona caluśkie płacze , wpada w spazmy i histerie. Nie da sie normalnie pracować. Pani niby jest sympatyczna , ale Ala wyraznie jej nie trawi. Poza tym pani twierdzi , że za dużo Ale noszę co jest nieprawdą. Tłumaczy sobie jej zachowanie niechecią do aktywności fizycznej . W domu pełza jak perszing , na basenie bez problemu pluska się więc to bzdurne tłumaczenie.
Napisałam już do jednego pana.Najpierw prywatnie potem popróbuję na NFZ. Może mi coś poradzi , podpowie
 
he hej :tak:
na dworze szaro-buro , ale całe 8 stopni na + :tak:Wczoraj ściagnęłam Ali zimowy spiwór z wózka . Niestety w trakcie spaceru zaszło słońce i było zimno. Cudem się nie rozchorowała. Na spacer wyszłyśmy dopiero po 14... tak się spłakała na tej rehabiltacji , że spała od 10- 13
udało mi się pobić rekord i przebiegłam 10 km w 54 min.40 s.:tak:
co u WAs?
 
hej

Ja tak na szybko

martolinka-dzieci zazwyczaj nie lubia rehabilitacji, stad ten placz. Zapewne podczas cwiczen mala odczuwa dyskomfort, dlatego broni sie placzem bo woli lezec czy siedziec spokojnie. A jak w domu ja cwiczycie to tez placze?
Jesli chodzi o buty na majowke to predzej klapki:) u nas dzis 15st:) lece wlasnie z pinda na dwor tylko jeszcze kuchnie musze wymyc bo mi grochowa wyciekla:)

a i gratki za osiagniecia w biegach:)
 
Lelek ona płacze tam od wejścia jak tylko widzi tę kobietę. Niezależnie od tego czy leży , siedzi, pełza , kica na piłce.nie uspokaja sie dopóki nie będzie mnie w pobliżu
 
martolinka - dzieci czują kto jest dobrym człowiekiem:tak: nie wiem jak, ale tak jest, tak samo ze zwierzętami,a poza tym dorośli też czasami mają tak że kogoś nie trawią od pierwszego wejrzenia :-p a to TY do maratonu się przygotowujesz? :szok:
U mnie dzisiaj przepiękne słońce świeciło, umyłam okna a przy okazji balkon i całe mieszkanie, + 15 stopni, prawdziwa wiosna , jupiiiiii ;-)
lazurek - to już nie wysyłam linka, ale jakby coś to jest w stopce u mnie. Wkurzyłam się niesamowicie, bo zamówiłam 19 marca i wtedy też poszedł przelew, 2 tyg temu bank napisał że potrzebne są dodatkowe dane i za korektę mi pobrali 30 euro, tylko że nie wysłali od razu tych danych do banku odbiorcy a dopiero po 4 dniach i efekt - kasa wróciła:angry::crazy: o tyle dobrze że zwrócili te 30 euro , ale i tak stratna jestem na przewalutowaniu :crazy::crazy:ale o tyle "dobrze" że zmieniłam zamówienie, i wrzuciłam do koszyka 4 szt kremów dla babików :-p jak to wszystko dojdzie, dużo pracy przede mną będzie :tak:
 
Martolinka - mialam to samo z Mackiem. Niecierpial rehabilitantki. Plakval jak tylko ja w bialym fartuchu widzial. Ale my mielismy krotko reh, od 3 do 6 mies. Ja bym zmienila na Waszym miejscu.
 
Witajcie:-)

Bartek tfu tfu już 2 tydzień chodzi do przedszkola i poza lekkim katarem jest zdrowy:tak: coraz bardziej mu się chyba tam podoba, bo chętnie o wszystkim opowiada, rano idzie tam z uśmiechem, już nawet czasem zapomina o buziaku, tylko czekam, aż przestanie mi machać przez okno, podobają mu się zajęcia angielskiego, więc jestem z niego bardzo dumna, a zarazem szczęśliwa, że tak pięknie to wszystko ogarnął:-) a dziś jak przyjechałam po niego z Paulinką i pierwsze co Bartek podszedł do niej i pogłaskał ją po główce (dopiero później ja dostałam buziaka) to wszystkie babeczki co tam były, aż westchnęły, że taki kochany braciszek:tak: a mi, aż łezka się w oku zakręciła:sorry2:

Dzisiaj załatwiłam parę zaległych spraw:tak: jeszcze muszę w następnym tygodniu do pracy podjechać:sorry2: p.s. zakupiłam cudne spodnie miętowe w Lidlu i jestem bardzo zadowolona, choć pewnie szybko będą się brudzić:baffled:

Martolinka sama nie wiem, ale jak Ala tak płacze na tej rehabilitacji to pewnie nie daje ona takich skutków jak powinna:baffled: gratuluję rekordu, tym bardziej, że ja bym w życiu tyle nie przebiegła, mimo, iż kiedyś trenowałam:-p

Katrina cudna rodzinka:-)

Co tam u Was dziewczyny???
 
reklama
Anastazja realnie chciałabym w sierpniu/wrześniu pobiec pół-maraton. Będę trenować a jak się uda to może i maraton.. jak tylko spłynie do nas gotówka dodatkowa to zajrzę do tych Twocih kosmetyków
Sowinka ech Ci starsi bracia;-)potrafią wzruszyć !! ja się też zastanawiałam nad tymi spodniami , ale zrezygnowałam , bo mam niesamowitą zdolność do przyciągania "plam":-p
 
Do góry