Trina, trzymaj się kochana.
Syneczki, bardzo mi przykro z powodu bliźniąt, może odseparuj się na wątku październikowego na kilka dni byś nie przeżywała na nowo, przytulam
Rozczochrana, wow, a ta blada kreska to z porannego moczu? Odczekaj dzień lub dwa i zrób z rana czułym testem. Życzę by krecha była już lepiej widoczna.
A u mnie kolejny dupny cykl, dziś 40 dc, w 27dc byłam u gina i podpowiadałam, że mam jakiś tam śluz i pewnie owulację mam teraz, na co ona stwierdziła, że raczej nie, że "wyglądam" jak po owulacji, a że 19 i 20dc miałam małe plamienie to uznała, że właśnie wtedy była owu. Dostałam też skierowanie na badania z krwi, które wyszły w normie, nie znam się, więc wam tu wypisywać nie będę, jutro zresztą chcę do niej iść to ona mi zinterpretuje. Jak by nie było to ani 20dc ani 27dc owu nie było bo już by była @. Szyjkę mam zamkniętą i nisko. Ciąży nawet nie biorę pod uwagę bo chyba nie było okazji. No i boli mnie po prawo w podbrzuszu. Nie wiem co się tam u mnie dzieje, chyba muszę uskutecznić jakieś usg.