Hej
Dziewczyny no ale co tu zrobić że terrorysty te dzieci jak my sami nie chcemy jej z rąk spuszczać. Ja to jeszcze korzystam z kołyski w ciągu dnia, ale M. jak wróci z pracy to jak ja weźmie na ręce to tak do nocy siedzą
Jedzonko nam się unormowało, Gośka wsunie na raz tak ok 80-90ml, dopajam ją może 2-3 raz dziennie malutko bo po 20-30ml samą wodą. Myślę że te 150ml wtedy to jakiś wyjątek był albo ja zrobiłam błąd bo płakała myślałam ze głodna a ona ciągle chciała i tak nam wyszło te 150ml.... No nic jest OK, kupa idzie nam raz dziennie porządna jak ja to mowie "po pachy" więc na razie zaparć brak. Co do kolek to lekarka powiedziała, że z reguły zaczynają się po drugim tygodniu życia więc wszystko przed nami.
A dziś pierwszy raz się wyspałam
Wstałam karmić Gośkę o 6.00, potem o 08.30 mąż ją nakarmił i położył spać i wstałyśmy sobie razem przed 12.00 także miałam pełne 6 godzin pierwszy raz chyba od porodu. Niestety miałam tak wcześniej, że nawet jak M.wstawał w nocy to i tak się budziłam i spać nie mogłam
Madzia - widziałam, te zdjęcia w Turzynie bo M. ma tam biuro u góry i często oglądałam te sztalugi na dole. Wyglądają ładnie więc na pewno będziesz zadowolona.
Wczoraj dostałam wyciągarke do brodawek, taką ręczną - powiem Wam, że lepiej wyciąga niż laktator - po laktatorze nawet nie zdążę Goski dostawić do cycka i już się chowają a po tym sprzęcie jest OK = co nie zmienia faktu, że Gośka nie jest entuzjastką tego pomysłu
No ale jak widzicie jeszcze próbuję, nie wiem czy jest możliwe nauczenie dwutygodniowego dziecka cycka, ale teraz podchodzę do tego już mniej emocjonalnie, nic mnie nie boli, mleko jest więc może damy radę jednak.
Minni - wierzę Ci, ja jak tylko pomyślę że miałabym z Gochą do szpitala iść to mi się płakać chce
.
Co do szczepień to podjęłam decyzję, że zaszczepię 5w1 głównie dlatego, że od Nowego Roku będzie ona refundowana i jak już zaczne 5w1 to potem będe nią kontynuować. Z zalecanych zaszczepię na penumokoki tylko. Rota odpuszczę a o meningokoach pomyślę za jakiś rok bo na szczep który atakuje dzieci poniżej 1 roku i tak nie ma szczepionki w Polsce na razie. Myślę, że już zdania nie zmienię .... Chyba.
Pozdrowionka!