reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
Mam zostało jakieś ostatnie - i to chyba płatne ... bo odra, świnka i różyczka to już za nami.
magdziunia
Październikowa Mama'08
Czarna oby szybciutko zniknęło to uczulenie.
Wiem ze niektóre moje smsy były chaotyczne ale nerwy i zmeczenie robiły swoje. Michu ma się świetnie jak na dziecko po nefrektomii. Po operacji spadała mu saturacja do 50% i sam tlen nie pomagał. Musiał dostawac zastrzyki z hydrocortisonem. Tyle że anestezjologa wezwali dopiero na moja prośbe 
W nocy poprzedzajacej operacje to ja pilnowałam kroplówki i podawałam mu czopki na spanie. Żadna piguła sie nie pofatygowała zeby zajrzec choć raz na godzinę. Jak wspomniałam o wypisaniu opieki to usłyszałam, że dziecko jest pod fachowa opieka personelu
i sie nie nalezy. Dobry żart!!!!!!
Najwazniejsze ze mamy to za soba i Michulo ma sie dobrze. We wtorek sciągnięcie szwów i wyjęcie drenu. Za dwa tygodnie przyjda wyniki z Wa-wy. Nerka była w fatalnym stanie i okazało sie że dochodziły do niej dwa moczowody.
Nie ma jak w domu

W nocy poprzedzajacej operacje to ja pilnowałam kroplówki i podawałam mu czopki na spanie. Żadna piguła sie nie pofatygowała zeby zajrzec choć raz na godzinę. Jak wspomniałam o wypisaniu opieki to usłyszałam, że dziecko jest pod fachowa opieka personelu

Najwazniejsze ze mamy to za soba i Michulo ma sie dobrze. We wtorek sciągnięcie szwów i wyjęcie drenu. Za dwa tygodnie przyjda wyniki z Wa-wy. Nerka była w fatalnym stanie i okazało sie że dochodziły do niej dwa moczowody.
Nie ma jak w domu

magdziunia
Październikowa Mama'08
Anulko najważniejsze, że Michcio już jest po operacji.
Teraz będzie już lepiej, wspaniale i trzymam mocno kciuki za Was.
A z personelem szpitalnym to niezafajnie.
Teraz będzie już lepiej, wspaniale i trzymam mocno kciuki za Was.
A z personelem szpitalnym to niezafajnie.
Evelajna
Październikowa mama
Witajcie w domu! Bardzo się cieszę, że Misiek wraca do siebie i widzę, że Tobie też nerwy pomału odpuszczają.
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że pielęgniarki strajkują o większe pensje zupełnie bezpodstawnie... :/
Ściskamy Was baaaardzo cieplutko!
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że pielęgniarki strajkują o większe pensje zupełnie bezpodstawnie... :/
Ściskamy Was baaaardzo cieplutko!
kurde a byłam nie mal że pewna że macie tak wzorową opiekę!!!! Dobrze ze juz jesteście w domciu i czekamy razem z wami na wyniki!!!!Wiem ze niektóre moje smsy były chaotyczne ale nerwy i zmeczenie robiły swoje. Michu ma się świetnie jak na dziecko po nefrektomii. Po operacji spadała mu saturacja do 50% i sam tlen nie pomagał. Musiał dostawac zastrzyki z hydrocortisonem. Tyle że anestezjologa wezwali dopiero na moja prośbe
W nocy poprzedzajacej operacje to ja pilnowałam kroplówki i podawałam mu czopki na spanie. Żadna piguła sie nie pofatygowała zeby zajrzec choć raz na godzinę. Jak wspomniałam o wypisaniu opieki to usłyszałam, że dziecko jest pod fachowa opieka personelui sie nie nalezy. Dobry żart!!!!!!
Najwazniejsze ze mamy to za soba i Michulo ma sie dobrze. We wtorek sciągnięcie szwów i wyjęcie drenu. Za dwa tygodnie przyjda wyniki z Wa-wy. Nerka była w fatalnym stanie i okazało sie że dochodziły do niej dwa moczowody.
Nie ma jak w domu![]()
reklama
mirabelka73
Październikowe mamy'08
Anula witajcie z Michasiem w domku :-) całe szczęście że można teraz być z dzieciaczkami w szpitalu całą dobę. Trzymamy teraz kciuki za dobre wyniki badań
natusia ja też już odczuwam skutki pylenia, kicham, swędzi mnie skóra i gardło, nie mogę znów jeść jabłek
i załzawione oczy, coroczna masakra się zaczęła
natusia ja też już odczuwam skutki pylenia, kicham, swędzi mnie skóra i gardło, nie mogę znów jeść jabłek

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 102 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 82 tys
Podziel się: