reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Evelajna ja też dziś czytalam na ten temat i te artykuły od Ciebie też i pomimo tego, że moja znajoma recepcjonistka mówi, że dziennie się szczepi setki osób to ja jednak też się nie zdecyduję, boję się tych powikłań jak cholera..:no:
 
reklama
Martyna a jak Ty mu ta temp mierzysz??? tzn gdzie??? Moze masz temp walniety;-) Ja dla pewności zawsze dwoma mierze:tak::tak::tak:

szczepionki temat rzekaaaaaaaaaaa
 
Czarna tez mierzyłam dzisiaj dwoma, jego i naszym normalnym i wyszło to samo. Teraz wieczorem tylko jego ale 2 razy i pokazało to samo, wiec termometr ok. A mierze pod pachą :-) Po tak mi wygodniej. A co moze znaczyc 35,5?? Ja po porodzie, jeszcze w szpitalu miałam 34,5*, potem w domu przez długi czas troche ponad 35.
 
Czarna tez mierzyłam dzisiaj dwoma, jego i naszym normalnym i wyszło to samo. Teraz wieczorem tylko jego ale 2 razy i pokazało to samo, wiec termometr ok. A mierze pod pachą :-) Po tak mi wygodniej. A co moze znaczyc 35,5?? Ja po porodzie, jeszcze w szpitalu miałam 34,5*, potem w domu przez długi czas troche ponad 35.
nizsza temperatura u nas najczesciej jest jak mlody juz zdrowieje.podobno organizm jeszcze oslabiony i to jest niby normalne...
 
Martynka też mi tak ktoś kiedyś jak Asia pisała - osłabienie po zwalczeniu choroby.
Kurka nie wiem skąd mi się tam wzięło "Patryk"...:confused2: Dziubasy dla Rafałka.
Ula
no co lekarz to opinia. Może po prostu słuchajmy naszej intuicji.:tak:
 
reklama
Ewelina Patryk to moj mąż :-) Teraz zmierzyłam dwoma termometrami i wyszło na obudwu 35,4, a mały znowu sie przebudził. ehhh
Dawałam na wieczór Ibufen w syropku - 2,5ml bo ma zapisane 2-3 dziennie. Moze faktycznie sie za mocno zbiła...
 
Do góry