reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Dziewczyny - mam to samo :sorry:
A my dzisiaj do Krakowa do neurologa jedziemy :sorry: sprawdzić wyniki USG głowy.... miałyście lub Wasze dzieciaki kiedyś EEG głowy????? nie wiecie czy w takich przypadkach warto robić????
 
reklama
MMaksa tak jak dziewczyny piszą, nie czytaj w necie bo ja już też nawkręcałam sobie przez różne fora głupot, trzymam kciuki żeby maść pomogła :tak:
Aniaaa dużo nie pomogę bo mój Seba miał ale już jako 10-latek do badań sportowych, tylko że musiał mieć zupełnie nieruchomo głowę i się wyciszyć, nie myśleć intensywnie ;-), więc nie wiem jak to takim maluszkom robią. Trzymam mocno kciuki za wyniki Szymcia
 
Hej, dzięki !! my już po lekarzu!! Nie miał jednak EEG...pomimo, że ten ośrodek specjalizuje się w EEG lekarka stwierdziła, że nie ma sensu mu robić. I tak: motorycznie w porządku - nie należy do szybko rozwijających się motorycznie dzieciaczków, ale mięśniowo przygotowany jest do chodzenia, możliwe, że tak sprawnie opanował raczkowanie, że nie spieszy mu się. Byliśmy godzinę w gabinecie, więc wyoglądała go na wszystkie strony, bardzo grzeczny był, strasznie zaciekawiony - mówiła, że rzadko się zdarza, żeby dziecko w ogóle nie płakało, szczególnie przy uderzaniu młoteczkiem - a on obserwował i śmiał się. Bardziej niż motorycznie rozwinięty jest umysłowo i w mowie. Więc pod tym względem mówiła, że zupełnie nie ma się czego czepić. Jedynie to USG głowy nie jest idealne i zbyt duże ciemiaczko. Skierowała nad do neurochirurga który robi USG główki, mówiła, że raczej jest dobrze, bo wodniak się zmniejsza, ale woli, że tamta zobaczyła to i sama stwierdziła czy czekamy aż się wchłonie, czy trzeba coś robić, tym bardziej, że gdyby się powiększał (oby nie!!!!) to może powodować napady padaczkowe lub niedorozwój.
 
Aniu no i Gicior teraz tylko potwierdzenie od neurochorurga i można spać spokojnie:-p:-p

A Ja u mojego wyczułam takie zgrubienie na czaszce:sorry::sorry: Mój M ma tzw grzbiet na czaszce (pod włosami tego nie widać) takie układ czaszki ale mały wcześniej nie miał tego nie wiem czy gdzieś pierdyknął czy co:sorry::sorry: Dobrze że w czwartek wizyta to pediatra to zobaczy. Nie powiem już mam czarne wizje przed oczami:cool:
 
reklama
Aniaaa to dobre wieści :tak: a neurochirurg na pewno je potwierdzi
czarna też myślę że w coś uderzył główką, nie denerwuj się chociaż ja na pewno robiłabym to samo :tak:

dziewczyny mam pytanie do tych które już robiły szczep. odra, świnka, różyczka czy dzieci po nim jakoś reagowały, np. gorączka, marudzenie większe, bo muszę po szczepieniu małą zostawić z mamą na większość dnia i nie wiem czego się spodziewać
 
Do góry