reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Jejku to widze że mój chudziutki jest bo ma 76cm i waży niecałe 8kg... a je naprawdę dużo... jak na moje oko... ale może to wina anemii...
A te alergie i podejście niektórych lekarzy jest straszne... Wszystko żeby tylko zarobić :no:
 
reklama
Ale niestety powiedziała, że w tym wieku już powinna się przekręcać i dała mi skierowanie na rehabilitację - jakieś masaże plus ćwiczenia.:-(
Moja Milenka też się nie przekręca, czasem tylko uda się jej z brzuszka na plecki ale to może udało się jej 4 razy więc nie przejmuj się:tak: każde dziecko jest inne, jedne chodzą wcześniej a drugie siadają;-) Przynajmniej takie jest moje zdanie, a najlepiej to idź to swojej lekarki i popytaj jak się martwisz:tak:
 
Moja Milenka też się nie przekręca, czasem tylko uda się jej z brzuszka na plecki ale to może udało się jej 4 razy więc nie przejmuj się:tak: każde dziecko jest inne, jedne chodzą wcześniej a drugie siadają;-) Przynajmniej takie jest moje zdanie, a najlepiej to idź to swojej lekarki i popytaj jak się martwisz:tak:

Ja się tak bardzo nie martwię, bo widzę, że jest silna.
Ta "flądra" to mówiła, że to może dlatego, że jest grubiutka :tak:
Jednak chętnie bym się wybrała na taką rehabilitację bo lepiej dmuchać na zimne, ale już sobie wyobrażam koszty:baffled:

Czy jeszcze któryś z dziecieczków "opóźniony" ?
 
Oj przesrane macie z tymi alergiami:confused2::confused2::confused2:

Malenia ja jak byłam na szczepieniu ostatnio to tez mówiłam ze sie martwie bo Sami nie cierpi lezec na brzusiu i niechce sie przekrecać (moze do tamtego czasu z 4 razy mu sie udało) Ale lekarka powiedziała ze jej zdaniem rozwija sie bdb:tak: Na dzień dzisiejszy co małego połoze na brzusiu zaraz rękę prostuje i fik na plecy:-D:-D:-D:-D Widać musiał dorosnać do tej umiejętności;-)
 
MALENA moja koleżanka też chodzi ze swoją 7 m-cą córką na rehabilitację, bo mała siadała, a nie chciała się obracać. Po paru zajęciach zaczęła, więc to akurat nie ma się czym martwić. Ważne tylko, żeby Ci pokazali, jak stymulować Twoją Księżniczkę do obrotów i zobaczysz jak szybko zaczne robić postępy.
 
Mój Rafałek tez sie nie przekreca, bardzo zadko mu sie uda, za to wyrywa się do siadania i do stania na nózki, na co mu nie pozwalam... Teraz na brzuszku jakby probuje pełzac i sie krecic, ale jest strasznie niecierpliwy, wiec jak mu nie wychodzi to krzyk, a nie przekreca sie dalej.
U mnie tez mówia ze nie mam sie czym martwic, bo widac ze jest silny, a po prostu kazde niemowole rozwija sie inaczej, niektore najpierw zaczynaja chodzic, a wcale nie raczkują itd... Moj M zaczął chodzic jak miał 8 miesiecy - nie raczkował wcale, ciekawe czy Rafał tez tak bedzie... po tatusiu...

A co do terminów do specjalistów to my mamy termin do kardiologa z tym szmerem serduszka na 28 lipca, a rejstrowałam prawie miesiac temu... Bez komentarza...
 
Mój Rafałek tez sie nie przekreca, bardzo zadko mu sie uda, za to wyrywa się do siadania i do stania na nózki, na co mu nie pozwalam... Teraz na brzuszku jakby probuje pełzac i sie krecic, ale jest strasznie niecierpliwy, wiec jak mu nie wychodzi to krzyk, a nie przekreca sie dalej.
U mnie tez mówia ze nie mam sie czym martwic, bo widac ze jest silny, a po prostu kazde niemowole rozwija sie inaczej, niektore najpierw zaczynaja chodzic, a wcale nie raczkują itd... Moj M zaczął chodzic jak miał 8 miesiecy - nie raczkował wcale, ciekawe czy Rafał tez tak bedzie... po tatusiu...

A co do terminów do specjalistów to my mamy termin do kardiologa z tym szmerem serduszka na 28 lipca, a rejstrowałam prawie miesiac temu... Bez komentarza...

Trochę mni pocieszyłaś :tak:
Ja też muszę się jeszcze do kardio zarejestrować.
No ale z tym to mi się nie spieszy, bo to tylko kontrola.
 
reklama
A ja trochę :-(
Byłam dzisiaj na szczepieniu i nie było mojej lekarki tylko ta flądra, o której pisałam rano. Ale Iza ok. Waży 8300 więc się od jakiś 3 tyg. zatrzymała i chyba zacznę jednak troszkę kaszki podawać, bo ona nie chce już tyle cycać, a rusza się coraz więcej.

Ale niestety powiedziała, że w tym wieku już powinna się przekręcać i dała mi skierowanie na rehabilitację - jakieś masaże plus ćwiczenia.
No i chciałam się zapisać, a pierwszy termin 26 czerwca :szok:
No i bez sensu. Za dwa miesiące dopiero :baffled:
Nie wiem co zrobić, chyba trzeba będzie pasa zacisnąć i prywatnie pójść kilka razy :-(
Najwazniejsze ze Ty sie tym az tak strasznie nie przejmujesz Przeciesz znasz Izunie najlepiej I wiesz jaka jest silna Moze serio idz tak jak piszesz kilka razy prywatnie Moze nie zbankrutujecie a moze Izuni pomoze :tak:

Co do obrotow to Oli bardzo pieknie odwraca sie z pleckow na brzuszek a w druga strone to juz niekoniecznie Kilka razy sie jej udalo Lekarka mowila ze Oli silna ja tez to widze Stoi na nozkach Rwie sie do siadania Tylko nie lubi sie przekrecac z brzuszka na plecki
Na brzuszku robi kolka i rozne ciekawe pozycje
MALENA GRUNT TO SPOKOJ :tak:
 
Do góry