reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

HMMM MALENA pigulki przepisal mi gin bo niby nie moge zajsc w ciaze przez conajmniej rok a najlepiej przez 2 lata
Cykle fakt mam od zawsze nieregularne wiec to tez dla wyregulowania a MOZE I NA WSZELKI NIEWYPADEK KIEDYS HEHEHEHE
MOZE KIEDYS SOBIE PRZYPOMNE CO TO SEKS BO JUZ OD KILKU MIESIECY ZAPOMNIALAM CO TO SEKS ;-)

Dorotko,a czemu to nie możesz zajść w ciążę aż przez 2 lata?

A Z TYM SEKSEM,to ja ostatnio też nie mam czymś się chwalić,jak robię podchody do M,to ten wiecznie padnięty i nie kuma moich zalotów ghihi W sumie,nie dziwię się,wraca późno...:eek:
 
reklama
My już po lekarzu. Dzieci zdrowe. Mogą spacerować. Z Bartkiem to jeszcze poczekam, bo jutro ostatni antybiotyk i dalej u nas wieje. Może trochę na balkon wyjdziemy.
Zapytałam co zrobić, żeby dzieci trochę wzmocnić, bo Martyna ma pójść do przedszkola i jak nic zaczną mi chorować jeden po drugim :baffled: No i pani zaleciła żeby Bartka na pneumokoki jednak zaszczepić. Teraz wyjdą dwie dawki, czyli jak teściowa pomoże, to jakieś 500zł :baffled: a trzecia dawka za rok, to już uruchomimy świnkę skarbonkę ;-) A Martynie poleciła ribomunyl, ale to jeszcze do sierpnia. Tu akurat największy koszt, to pierwsza kuracja 80zł, a potem jakieś 20zł. Poczytałam trochę o tym i myślę, że spróbujemy. Daj Boże pomoże :sorry:
 
My już po lekarzu. Dzieci zdrowe. Mogą spacerować. Z Bartkiem to jeszcze poczekam, bo jutro ostatni antybiotyk i dalej u nas wieje. Może trochę na balkon wyjdziemy.
Zapytałam co zrobić, żeby dzieci trochę wzmocnić, bo Martyna ma pójść do przedszkola i jak nic zaczną mi chorować jeden po drugim :baffled: No i pani zaleciła żeby Bartka na pneumokoki jednak zaszczepić. Teraz wyjdą dwie dawki, czyli jak teściowa pomoże, to jakieś 500zł :baffled: a trzecia dawka za rok, to już uruchomimy świnkę skarbonkę ;-) A Martynie poleciła ribomunyl, ale to jeszcze do sierpnia. Tu akurat największy koszt, to pierwsza kuracja 80zł, a potem jakieś 20zł. Poczytałam trochę o tym i myślę, że spróbujemy. Daj Boże pomoże :sorry:
Mam nadzieje że pomoże. I ciesze sie że już jest lepiej.
Ja dziś miałam iśc do lekarza ale oczywiście nie było miejsc. Wczraj już sie chciałam umówić ale kazały zadzwonić dziś o 7 rano. No to zaczęłam już dzwonić przed 7 i nikt nie odbierał. Potem dzwoniłam 7.03 to było zajęte a jak zadzwoniłam 7.06 to już powiedziały ze wszystkie miejsca zajęte. Poczekałam do 8 i zadzwoniłam do mojej lekarz. A ona mówi ze nie mam sensu przychodzić jak to tylko katar i powiedział mi co mam mu podać. Kazala mi dać wit.C krople do nosa, i na wszelki wypadek z oklepywanie plecków. A no i frida non stop. I jak by zaczął gorączkować alby jak coś innego sie zaczęło pojawiac to wtedy przyjśc. Sama nie wiem czy to odpowiedzialne z jej strony że tal przez telefon. Ale jak mu podałam te krople to wydaje mi sie że jest o wiele lepiej. Już nie bardzo miałam mu co fridą ściągnąć i jak śpi teraz to normalnie oddycha przez noc. Nie wiem co to było ale mam nadzieje że już tak będzie i że sie nie pogorszy.
 
A ja się chyba zapalenia piersi nabawiłam: mam taką białą wypustkę na lewej stronie sutka i całą lewą stronę piersi nabrzmiałą, pofalowaną, a jak złapię ją ręką, to mogę jakiś worek z grochem pod skórą przesuwać. Wszystko boli jak cholera. Tuśka nie chce ssać tej piersi... Załamka. Spróbuję laktatorem poodciągać trochę.
Dziewczyny karmiące - czy macie jakieś domowe sposoby na to? Bo lekarza do poniedziałku nie uświadczę...
 
Evelajna musisz ściągać żeby mleko nie zostawało!! a czemu mówisz że nie ma lekarza??? dzwoń na caredoc!! muszą Cię przyjąć i powinnaś dostać antybiotyk!!
 
A ja się chyba zapalenia piersi nabawiłam: mam taką białą wypustkę na lewej stronie sutka i całą lewą stronę piersi nabrzmiałą, pofalowaną, a jak złapię ją ręką, to mogę jakiś worek z grochem pod skórą przesuwać. Wszystko boli jak cholera. Tuśka nie chce ssać tej piersi... Załamka. Spróbuję laktatorem poodciągać trochę.
Dziewczyny karmiące - czy macie jakieś domowe sposoby na to? Bo lekarza do poniedziałku nie uświadczę...

Jeżeli to zastój poproś męża żeby ci pomógł wyssał mleko z tej piersi. Boli jak cholera ale pomaga. Mówię serio dziecko i laktator nie dadzą rady.Po drugie koniecznie zgłoś się do lekarza bo może to być ropień szczególnie że piszesz że masz białą wypustkę na sutku. Koniecznie musi to zobaczyć lekarz bo to nie przelewki. !!!!!!!!!!!!!!!!! No a poza tym to to co dziewczyny pisały. Kapusta i odciąganie. Gdybyś miała za dużo mleka to szałwia zmniejsza laktacje. Trzeba ją pić. Działa sama stosuje. Nie zbagatelizuj tego.
 
ASIU OLI i po nutramigenie ma wysypke Wiec juz sama nie wiem o co chodzi
MADZIU kiedys jak Oli byla na bebiko to strasznie wygladala i lekarka przepisala nutramigen I jeszcze do tego dochodzil ten jej chrapiacy oddech ale oddech naal pozostal a wysypka tez jest moze ciut ciut mniejsza po nutramigenie
Narazie od 4 dni dostala kilka razy BEBILON AR tam jest mleko i nic wiecej sie jej nie rozwija
MAMO MAKSA fajnie sie Toba zajeli Pogratulowac :tak:
A JAKIE TE TABLETKI BRALAS?

Dorota wyczytałam gdzies, że znowu zmieniasz mleko Oli i dokopałam się do Twojego posta, bo aż uwierzyć nie mogłam :szok:, dlaczego myślisz że nutra dla Oli się nie nadaję? Przecież podajesz je już dość długo i raptem teraz ma po nim wysypkę? Dla mnie co najmniej dziwne. Ja bym się dopatrywała innego winowajcy alegrii, ale to tylko moje zdanie.
 
Evelajna musisz ściągać żeby mleko nie zostawało!! a czemu mówisz że nie ma lekarza??? dzwoń na caredoc!! muszą Cię przyjąć i powinnaś dostać antybiotyk!!

Ula, wstyd przyznać, ale nie wiem gdzie to dzwonić i gdzie jechać - co to jest caredoc? Może już dziś nie będę potrzebować, ale lepiej mieć numer pod ręką.
Napisz mi, proszę.

Dziewczyny dzięki za rady - nie zastosowałam tylko męża jako dojarki.:-)
Podpięłam się pod laktator na najwyższych obrotach i w końcu pęcherzyk pękł, mleko siknęło i ściągnęłam chyba wszystko. Później kupię kapustę jeszcze.
Od dwóch godzin odpukać pierś miękka, tylko dyskomfort został - jutro pójdę do rodzinnej, czy aby jednak antybiotyku nie trzeba.
 
reklama
Dorota wyczytałam gdzies, że znowu zmieniasz mleko Oli i dokopałam się do Twojego posta, bo aż uwierzyć nie mogłam :szok:, dlaczego myślisz że nutra dla Oli się nie nadaję? Przecież podajesz je już dość długo i raptem teraz ma po nim wysypkę? Dla mnie co najmniej dziwne. Ja bym się dopatrywała innego winowajcy alegrii, ale to tylko moje zdanie.

Dorotka a ten bebilon AR czasem nie zawiera białka?? Moze to od niego mała dostała alergii?? A moze podałas cos z mlekiem albo masłem?? Moze jakis słoiczek cos takiego zawierał?? Niektóre są z masłem np.
 
Ostatnia edycja:
Do góry