Oj Dorotka, Dorotka, Ty to rzeczywiscie pechowa jestes :-(
Wanilia - pisałam wcześniej, że Maciek ma krostki na policzkach i suchą skórke za uszami. Wcześniej miał taka jakby gęsią skórkę na lewym policzku ale nie było to zaczerwienione. A od kiedy przeszłam całkowicie na sztuczne, to mu to czerwienieje, na drugim policzku się pojawiło i czasami ma pokrzywkę na szyi. Na szczęście chyba go nie swędzi, bo się nie drapie.
Mi się wydaje, ze to może być jednak uczulenie na laktozę. W naszym mleku chyba jej nie ma, jeśli nie jemy nabiału ale sztuczne jest na bazie krowiego, więc teraz ma jej zwiększoną dawkę. Taka jest moja opinia
ale po posmarowaniu wczoraj maścią cholesterolową widać poprawę. Już nie jest to takie suche jak tarka, ale nadal zaczerwienione :-(
Wanilia - pisałam wcześniej, że Maciek ma krostki na policzkach i suchą skórke za uszami. Wcześniej miał taka jakby gęsią skórkę na lewym policzku ale nie było to zaczerwienione. A od kiedy przeszłam całkowicie na sztuczne, to mu to czerwienieje, na drugim policzku się pojawiło i czasami ma pokrzywkę na szyi. Na szczęście chyba go nie swędzi, bo się nie drapie.
Mi się wydaje, ze to może być jednak uczulenie na laktozę. W naszym mleku chyba jej nie ma, jeśli nie jemy nabiału ale sztuczne jest na bazie krowiego, więc teraz ma jej zwiększoną dawkę. Taka jest moja opinia

ale po posmarowaniu wczoraj maścią cholesterolową widać poprawę. Już nie jest to takie suche jak tarka, ale nadal zaczerwienione :-(