reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Mam nadzieję, że przejdzie - bo troszkę się zmartwiłam.
Skąd te cholerstwa się przyplątały - pewnikiem też lekarz zrobi mi snów posiew z szyjki - bo on taki zapobiegliwy jest.
 
reklama
No właśnie Czarna też myślałam o Urosepcie, ale zobaczymy do piątku.
Właściwie to mnie nic tam nie piecze - miałam takie dziwne kłócie jakby w pęcherzu, ale jednorazowo to znaczy w jednym dniu kilka razy.
Hmmmm ... zobaczymy.

Kasiu w piątek się okażę.
No ja wlasnie dzis kupilam sobie Urosept i vit C, bo niestety mnie piecze... U mnie to raczej mija do środy, bo w weekendy mam "sesje" z M. :laugh2::laugh2::laugh2:
 
ja miałam w pierwszej ciąży i tak samo lekarz mi zalecił. urosept i wit C. ważne jest żeby duuuuuuużo pić i zakwaszać mocz.

czesto to mam i masakra:szok: najbardziej jak przyjechałam tu, do anglii. Laura miała 7 miesięcy, nie raczkowała, robert w trasie a ja wyłam z bólu z łużku z gorączką. myślałam ze kominem wylece:szok: okropna przypadłość, musze bardzo uważać na siebie w tej sprawie. wystarczy że chwile na boso po domu pobiegam...:baffled:
 
My z dzidzią po usg, wszystko w normie, waga około 2355 g. No i myliłam się z ułożeniem, cały czas główka do góry, w dodatku nóżki zaciśnięte więc gin nie mógł dojrzeć i potwierdzić dziewczynki, przełączył na 4D, ale ani na chwilkę nie chciała pokazać całej buźki - zasłaniała rączkami raz oko, raz nosek itd. widziałam wszystko ale po kawałku :-) śliczny zadarty nosek zwłaszcza. Wg wymiarów to u nas wogóle pokręcone, główka prawie w 37 tc, brzuszek i kończyny inaczej, średnio określił termin na 13.10, ale ja się trzymam pierwszej wersji czyli okolice 22.10
 
Hej dziewczęta, dziś miałam wizytkę u gina. Niestety muszę iść do szpitala.... Mimo brania ISOPTINU na to moje ciśnienie, nadal jest wysokie i lekarz podejrzewa zatrucie ciązowe, kurczę jak się boję, nie tak miało byc!! Istnieje duże prawdopodobieństwo, że rozwiążą ciążę, także możliwe że niedługo się roztroję!!! Mogłyby maluchy jeszcze posiedziec w brzuchu, ale jeśli tak będzie lepiej....Będę pisać co się dzieje, trzymajcie się cieplutko i ściskajcie nogi, lepiej dla maluszków... całuski
 
reklama
Mirabelko to juz duza dzidzia i ciesze sie ze wizytka udana mimo ze maluda sie nie pokazala w pelnej krasie;-) miejmy nadzieje ze sie obroci:tak:
Aga to trzymam kciuki aby wszystko sie dobrze zakonczylo:tak: maludy juz moga wyjsc w koncu blizniaki zawsze szybciej sie rodza :tak:
 
Do góry