reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Ja mam taka liste. przepraszam za wielkosc:tak:
Do szpitala spakuj:

  • dokumenty: dowód osobisty, podstemplowaną legitymację ubezpieczeniową (lubi ostatni dowód opłacenia składki na ubezpieczenie zdrowotne), kartę ciąży, wszystkie wyniki badań wykonywanych w ciąży),
  • ubrania na czas pobytu w szpitalu (patrz uwaga wyżej): koszule nocne (kilka - weź pod uwagę, że na pewno zaplamisz je krwią), bieliznę (w tym duży biustonosz), szlafrok, kapcie, ubranka dla dziecka,
  • ubranie, w którym wrócisz do domu (raczej nie licz, że wbijesz się w ulubione dżinsy sprzed ciąży) i wyprawkę dla dziecka (dostosowaną do pory roku),
  • przybory toaletowe: szczotkę lub grzebień do włosów, szczoteczkę i pastę do zębów, łagodne mydło, szampon, lusterko, jednorazowe pieluchy dla dorosłych lub duże podpaski (szpitale dysponują jedynie szorstkimi wkładkami z ligniny), wkładki laktacyjne, ew. pieluszki dla dziecka,
  • kosmetyki dla Ciebie: krem, bezzapachowy dezodorant i wszystko, co pozwoli Ci zachować dobry nastrój (unikaj perfum - większość dzieci wyraźnie woli naturalny zapach mamy),
  • kosmetyki dla dziecka: krem i chusteczki do pupy, oliwkę (niektóre szpitale je zapewniają, w innych masz do dyspozycji tylko wodę i waciki),
  • jakąś rozrywkę na czas długich (najprawdopodobniej) godzin porodu: książkę, walkmana, karty do gry,
  • aparat fotograficzny,
  • przekąski dla Taty (Ty zapewne będziesz musiała pościć).



Niezbędne dokumenty


  • dowód tożsamości
  • ubezpieczenie (karta chipowa – np. na Śląsku)
  • NIP pracodawcy lub NIP własny (w przypadku prowadzenia własnej działalności gospodarczej)
  • karta przebiegu ciąży
  • oryginały wyników badań z okresu ciąży (grupa krwi i Rh, morfologia i badanie moczu, HBS, WR, wyniki badań USG, inne istotne wyniki badań czy konsultacji)
Rzeczy dla MAMY

Na czas porodu:


  • koszula nocna, której nie będzie ci żal ubrudzić
  • jednorazowa lewatywa, jednorazowa maszynka do golenia (jeśli chcesz, aby wykonano lewatywę i golenie krocza, i jeśli nie zapewnia ich szpital)
  • pomadka ochronna do ust (wysuszają się podczas oddychania)
  • woda mineralna niegazowana
  • zegarek do określania czasu skurczów
Na okres poporodowy


  • jednorazowe pieluchy w kształcie podpasek (paczka)
  • podpaski (przydatne od około czwartego dnia po porodzie)
  • majtki jednorazowe (ok. sześć sztuk) lub siateczkowe
  • trzy koszule nocne do karmienia
  • szlafrok
  • kapcie (ewentualnie klapki pod prysznic)
  • dwa biustonosze do karmienia
  • herbatka ułatwiająca rozwój laktacji, np. Hipp Natal (zwłaszcza dla pierworódek; na początku brakuje pokarmu, dopiero w trzeciej dobie jest nawał mleka)
  • maść na obolałe brodawki, np. Bepanthen
  • przybory toaletowe, ręczniki
  • papier toaletowy
  • termometr
  • sztućce, kubek
  • telefon i ładowarka
  • książka do czytania, gdy dziecko śpi, a ty akurat nie odpoczywasz
  • pieniądze na nieprzewidziane wydatki







Rzeczy dla DZIECKA


  • paczka pieluszek jednorazowych, chusteczki jednorazowe do pupy, krem do pupy
  • kilka pieluszek tetrowych
  • trzy cienkie bawełniane kaftaniki lub body rozpinane na całej długości i trzy pary śpioszków (lub zamiast poprzedniego – trzy pajacyki)
  • dwie bawełniane czapeczki (zwróć uwagę na szycia; szwy nie powinny uciskać delikatnej główki dziecka)
  • dwie pary skarpetek
  • rożek lub kocyk
  • ręcznik, łagodne mydełko np. Bambino
  • no i nie ten watek...
Blondi świetna lista!!!

najlepsza ostatnia pozycja: "no i nie ten wątek"

Hahaha się uśmiałam do łez :-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Cześć,
ja też dziś po wizycie. Jenyyyy! 9 i pół godziny czekałam. Jestem wykończona kompletnie, złość już przeszła, ale jedną pacjentkę w kolejce to już chciałam z buta potraktować. Normalnie nie jestem nadpobudliwa, ale dziś to już był szczyt wszystkiego !

Ale do rzeczy. Mały rośnie, ma 1800 g, nie jest byk, ale najważniejsze, że od ostatniej wizyty przybrał na wadze. Ja oczywiście też urosłam, równe 1 kg. Ciśnienie ok, SZYJKA się nie skraca, więc też ok, no i nadal mam odpoczywać.

Rozmawiałam z lekarzem o porodzie i od 38 tyg już idę do szpitala i być może czeka mnie cesarka. Nie wiem czy sie cieszyć czy martwić. Najważniejsze, żeby junior urodził się zdrowy.
Buziaki mamy :-)

a powiedz dlaczego cesarka? czyżby się jeszcze nie przekręcił??
U mnie właśnie jest ten problem, mały ułożony jest pośladkowo :-(
a tak się boję cesarki :baffled::baffled:

Ja juz kiedys pisałam co ja biore
Ale dodam ze musze w jedna torbe spakowac ciuchy dla siebie na powrót bo ostatnim razem wracałam w kapciach bo moj M bucików zapomniał:laugh2::laugh2::laugh2:

Skąd ja to znam :-D:-D:-D
Mój P był taki skacowany, że dobrze, że w ogóle wstał, żeby po nas przyjechać. Na szczęście to tylko nie cały kilometr był. Ale sam fakt! Był luty a ja w kapciach.... :)))

Ja we wtorek jadę do lekarza, ciekawe co mi powie ...
 
hehe ja w grudniu:)))
Beza powiem Ci ze u nas tylko pierwiastki kwalifikuja sie do CC przy ułożeniu pośladkowym albo wielorudki które wczesniejsze porody miały przez cc. Moja mała tez tak była ułożona ale jakos w 34 sie przekreciła
 
a powiedz dlaczego cesarka? czyżby się jeszcze nie przekręcił??
U mnie właśnie jest ten problem, mały ułożony jest pośladkowo :-(
a tak się boję cesarki :baffled::baffled:
Beza u mnie to inna bajka ja mam zespół antyfosfolipidowy i cały czas jestem pod ścisłą kontrolą lekarza. Dlatego cc. (choć może się to jeszcze zmienić)

W Twoim przypadku dziecie ma jeszcze czas na przekręcenie, lekarz mówi, że tak ok 34 się przekręca już do porodu, a może też w ostatniej chwili się dobrze ułożyć, także nie martw się na zapas. Będzie dobrze :-)
 
Wanilia cieszę się że z dzieciątkiem wszystko dobrze

Ja dziś zapisałam się na wizytę znów do polskiego na 11 września razem z usg

6c8ac34a9d.png

2ff2fcf6e9.png

888f779fe9.png

NADIA-879.gif
 
reklama
Do góry