reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

reklama
Dobrze kombinuje :)))
Ale w zyciu dopiero pozniej sie okazuje co chcielibysmy robic ja np.tak mam nie pracuje w tym zawodzie co bym teraz chciala i nawet moze troche z rosadku bym mogla by lepiej sie zylo ale taki juz nasz los.Wtedy mi sie podobalo to a moim rodzicom tamto i tak mam a jakbym poszla w swoje marzenia to bym dzis miala lepiej ale trudno....
 
To mój M mnie chce jeszcze wysłac na ginekologa heheheh...wszyscy faceci kalkulują tak samo;-)

Wanilka dobrze że Maluszek zdrowy a Ty będziesz co najwyżej szybciej sie nim cieszyc;-)
 
Cześć,
ja też dziś po wizycie. Jenyyyy! 9 i pół godziny czekałam. Jestem wykończona kompletnie, złość już przeszła, ale jedną pacjentkę w kolejce to już chciałam z buta potraktować. Normalnie nie jestem nadpobudliwa, ale dziś to już był szczyt wszystkiego !

Ale do rzeczy. Mały rośnie, ma 1800 g, nie jest byk, ale najważniejsze, że od ostatniej wizyty przybrał na wadze. Ja oczywiście też urosłam, równe 1 kg. Ciśnienie ok, SZYJKA się nie skraca, więc też ok, no i nadal mam odpoczywać.

Rozmawiałam z lekarzem o porodzie i od 38 tyg już idę do szpitala i być może czeka mnie cesarka. Nie wiem czy sie cieszyć czy martwić. Najważniejsze, żeby junior urodził się zdrowy.
Buziaki mamy :-)

Oj Wanilko to być może wcześniej Junior zawita na świecie.
Odpoczywaj.
 
Wanilio 38 tydz to juz termin wiec spokojnie. Najwazniejsze ze wszytko idzie w dobrym kierunku:tak: I zazdroszcze Ci ze znasz juz mniej wiecej date kiedy zobaczysz synusia:-p:rofl2:
 
Wanilio 38 tydz to juz termin wiec spokojnie. Najwazniejsze ze wszytko idzie w dobrym kierunku:tak: I zazdroszcze Ci ze znasz juz mniej wiecej date kiedy zobaczysz synusia:-p:rofl2:

Dziękuje za miłe słowa, trochę się ucieszyłam, żę już wcześniej do szpitala, przynajmniej wszystko będzie pod nadzorem i co najważniejsze, lekarz powiedział, że nie ma szans żebym chodziła "przeterminowna", a tego chyba najbardziej się obawiałam.

Dorotka gratuluję pomyślnych wieści.
 
reklama
Do góry