reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Zabieram się za odpisywanie. Mam nadzieje że nikogo nie pominę :no:

Aneta - dobrze, że Twój wraca niedługo to pojedziesz to sprawdzić. Bo tak nie może być. Ktoś tu pisał że może to być objaw cukrzycy, oby nie. Szkoda że u Was jednak nie robią tej glukozy...:no:

Secreto - odpoczywaj u rodziców, choć wiem ze się nudzisz. Nie ma jak laptop nie? A z piersi leci siara tak? W końcu Ty chyba z Nas jesteś najbliżej porodu? :tak:

Moniqaa
- lekarz nie prowadzi karty ciąży? Tzn u siebie nie ma notatek czy Ty nie masz tej książeczki (karty ciąży) Bo moja gin też nie prowadzi a wszystko pamięta. Zresztą i tak najważniejszy jest ten mój dokument. A co do cesarki przy konflikcie pierwsze słyszę, a ja mam właśnie krew minusową. Syna rodziłam naturalnie i teraz też wszystko wskazuje na to że będzie naturalnie. No zobaczymy.:tak:

Megi Pegi - powodzenia dziś na wizycie i bawinia się masą solną z Tadziem:-D

Ozila - Ty masz dużą różnicę między dziećmi i się nie dziwię ze nie pamiętasz jakie dzieci sa malutkie. Miedzy moimi dziecmi będzie 8 lat a ja też nie pamiętam hehe. Ps. śliczne ubranka. I co wybrałaś już imię dla córeczki?;-)

Jolcia - ja nie kupowałam rogala, bo mi szkoda kasy na to... Ja biore zwykłą poduszkę między nogi lub kołdrę jakoś podwijam tak by było mi wygodnie. Ale spróbuj tą co Ci Muniuś poleca :tak:

Susi - super że wizyta udana:tak: I też mam takie podejście do porodu jak Ty. Ufam lekarzom bo co mogę wtedy na łóżku porodowym poradzić jak się leży rozkraczonym i wszystko z nas leci? POT KREW I ŁZY??? :-D Grunt żeby mały był zdrowy i żebym mogła go tulić. Niech sobie mnie nacinają, zszywają itd. W sumie miałam to i żyję jak miliony innych kobiet na świecie:tak:

Muniuś - pobiłaś rekord w ilości ubranek :-D Co do kg...Ty 91 a ja 94,5 :szok: ale od początku ciąży przytyłam 8 kg wiec nie dostałam "zjebki" :-D

Mamatek - fajnie tak coś dostać nie? Niech to będzie właśnie tylko wanienka lub coś podobnego, zawsze to więcej w kieszeni zostaje :tak:

Jagna - ja mam tak samo, chłop do pracy, dziecko do szkoły i mam komputerek tylko dla siebie hihhi. I gratki z wizyty!

Nikusia82 - kąpać dziecko o 23 ? Chore.... To zaburza chyba rytm dnia i nocy... ? :eek: Ja mam tak samo zamiar kąpać jak Ty:tak:

Mamusiu synka - oby leki na ciśnienie pomogły:tak: I jeszcze raz gratki dużej córy, oby gwiazda się ułożyła jak Bóg nakazał no! :tak:

Katrine - to Ci chłopina rośnie ale to już pisałam. Ważne ze zdrowy Leoś :tak:

Ewa - to się uśmiałam z konkursu na kolosa :-D Będę w czołówce? Jakie są nagrody? :-D

Weronika - ja mam wanienkę po starszym synku, jest dość duża ale nie będę zmieniac bo po co jak mam. Jest bez odpływu ale co tam w końcu mąż ma siłę i będzie wylewał wodę :-D

Koreczek
- dobrze ze już w domu. Bierz magnez i nospe lez, no musi Ci przejść kochana!

Kainkas - Ty też dużo leż jak lekarz kazał, oszczędzaj siły:tak:

Babygg - dobrze ze chcesz zmienić lekarza :tak:

Josek - ładnie z Twojej strony ze pomogłaś księdzu :tak: i fajne zakupy. :tak:

Jaspis - ładna pościel z sówkami :tak:

Nastka - rób te zakupy kobieto :-D Będę Cię nabieżąco motywować :tak:


Ufff odpisałam :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam Was wyjątkowo wcześnie jak na mnie ;* :tak:

Wstałam, bo mój wcześnie do pracy wychodzi to po co mi gnić w tym łóżku, oglądam Tvn24, żeby zobaczyć co się na świecie bożym dzieje :-D Niby się wyspałam, na siusiu wstałam tylko 1x w nocy, ale nie wiem czemu budziłam się w trakcie trwania snu, tak dziwnie…głupie sny miałam, ale budziłam się jak coś się takiego działo, że wywoływało duże emocje…i to już kolejna taka noc :wściekła/y: Nie wiem czy u Was też tak wieje, po oknach słychać (choć moje i tak są do wymiany, bo od momentu jak blok powstał to one są). Idę zaraz sobie zrobić lane kluski na mleku, bo mam ochotę :-)

Moniqaa – niemowlakom co by nie podawać to same buźkę otwierają, poza tym nie wiem czy taki smok pasowałby np. do butelki TT, Aventu itp. Ja też chcę kupić termometr, ale to za jakieś 1,5 tygodnia jak kaskę dostanę to chciałabym taki co do czoła się przykłada i odczytuje wynik.

Jolcia - popatrz sobie na używki, ja za 60 zł. kupiłam od babki, a wygląda jak nowa i nie jest "wysiedziała" :tak:
Susi – ona jakby naciska moimi rękoma na dole i da się wyczuć ciałko malucha, no nie wiem jak to opisać, a dzisiaj jak będę prywatnie to zapytam babki czy pokazałaby mi jak malucha da się wyczuć, ciekawe co mi ta powie :-)

Aneta – fajnie Michela wygląda z tym kocykiem, podoba mi się to body na ostatnim zdjęciu. Muszę przejść się do Pepco i zobaczyć co tam się kryje, bo jeszcze jeden kocyk i mi by się przydał :tak:Przy Mateuszku miałam z Bon Prixu to niezniszczalny był, no nie do zdarcia i po każdym praniu wyglądał jak nowy. Musisz dowiedzieć się o co chodzi, bo to chyba nie jest normalne to pragnienie...

Megi Pegi – masa solna jest świetna, mój to uwielbia ją i ciastolinę :tak:

Ozila – niezłe łupy, ja to jak patrzyłam na 56 to nie wierzyłam i zaczęłam od 62, ale muszę kupić coś na 56 do szpitala, bo nie mam :wściekła/y:

Mamusia – Kamaa pomyliła Ciebie ze mną chyba, bo ja pisałam o tym, że się maluję przed wyjściem do ginekolog :-D Ale ja mam babeczkę, bo akurat tak trafiłam, choć mój podgadywał, że babkę lepiej niż faceta, bo facet może nie być delikatny i takie tam, a wiadomo o co chodzi :laugh2: Na kiedy Ty masz termin?

Koreczek – ja piorę tak samo jak nasze, bo ostatnio wzięłam wyższą temperaturę i taka aplikacja brązowego misia na kombinezonie pofarbowała mi wszystkie rzeczy łącznie z moim szlafrokiem…wygląda to tak jakby ktoś mi kupę na nie zrobił i do wyrzucenia wszystko! :crazy:

Małpko – ja z Mateuszem nie miałam problemu, otwierał usteczka sam jak widział łyżkę albo jak mówiłam „aaam”, więc tradycyjnie będę podawać albo na łyżeczce albo z aplikatura takiego lub „strzykawki” dodawanej do lekarstw :tak:

Nikusia – nim się obejrzysz to Twój Domin urośnie jak na drożdżach, a za paręnaście lat to Cię nawet przerośnie :rofl2:
 
Taki mam właśnie plan, żeby sprawdzić sobie obie wersje. Rozmiarowo nie ma różnicy ten na komodę i ten usztywniany na łóżeczko, to najwyżej sobie przełożę z łóżeczka na komodę, jak mi nie będzie pasowało i już. Jakoś damy radę mam nadzieję :tak:
 
Ostatnia edycja:
malpawzoo- wiesz kazdy woli inaczej i duzo tych twistów uzywa i sobie chwali ale mnie jakos te paluchy odstraszaja w buzi dziecka
aaa kama - dzidzia teraz zadnych zabawek nie potzrebuje;-) mozesz mu kupic taka pzrytulanke szmacianke np w rossmanie sa takie jakby szmatki z glowa misia/kroliczka i wsio dopiero pozniej karuzelka jest fajna zabawka i dzieci swietnie na nie reaguja

obejrzalam odcinek Poloznych i sie pobeczalam jak sie dzidz urodzil
 
Babygg co za lekarz no :wściekła/y:. Mój wpisuje w kartę pacjenta (nie ciąży) wszystko - bóle głowy, spojenia, zaparcia, nawet zalecenie ograniczenia cukru wpisał mimo iż wynik w normie był (pod górną kreską) i nic nie bagatelizuje, zawsze sprawdza i wyjaśnia. Przykra sprawa, że na tym etapie musisz zmienić lekarza.
munius ja mam tardyferon-fol (żelazo z kwasem foliowym), bo niby nie powoduje takich zaparć jak inne suplementy z żelazem a ja mam z tym kłopot i rzeczywiście u mnie nie podglebia tego problemu. Biorę go 1,5 miesiąca (co dwa dni jedna tabletka -mój gin akurat nie jest zwolennikiem leków jak ja :tak:) i wyniki lekko mi się poprawiły, ale nadal poniżej normy i dalej mam brać.

Aneta mam nadzieje, że nic złego się u ciebie nie dzieje.PS myślałam że masz więcej lat:cool2:

mamausia synka a czemu jeszcze raz toxo robisz?
Koreczek takie bolesne skurcze miałaś?
Ja będę prać chyba na 50 stopni plus podwójne płukanie:tak:, a ciuszki używane na 60 stopni.
flower ja zawsze beczę jak to oglądam i dzidzie się rodzą:eek:


Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu jest wysyp porodów. To mały szpital w małej mieścinie i zwykle był 1-2 porody dziennie i 2-3 przyjęcia. A teraz rodzi się dziennie po 2-5 dzieciaczków, tylko czasem spokojniejszy dzień się trafia:szok:.
A u mnie tylko jest jedna sala 2-osobowa do porodu i jedna 1-osobowa, więc o porodzie rodzinnym mogę pewnie pomarzyć:sad::sad::sad:. Do tego czuje, ze na marzec będzie jeszcze większy wysyp porodów...

I u mnie w szpitalu podpisuje się osobną zgodę na nacięcie (było sporo pozwów do sądu) i jeśli nie ma takiej zgody to nie nacinają.
I oczywiście w szkole rodzenia nakłaniają do wyrażenia zgody, a ja jednak boje się że jak podpisze to wtedy mnie rutynowo na 100% natną.... (o ile cc mi nie zrobią). Już nie wiem co mam zrobić:no:.
 
hej mamuski;-)
ostatnio wogole sie u WAs nie udzielam,ale mam nadziejej ze to sie niedlugo zmieni...
widze ze zaczynacie zakupki dla dzieciaczkow,ja juz mam prawie wszystko ,zostal wozeczek i pare drobnych rzeczy.
wczoraj bylam na wizycie mala wazy 2400,rosnie szybciutko od mojej cukrzycy... ja biore juz kosmiczne dawki insuliny bo wogole na mnie nie dziala... w 38 tyg mam zaplanowane wywolanie porodu wiec jeszccze 5 tyg. Pozdrawiam;-)
 
Hej Kobietki!!!
Niby przeczytałam co pisałyście ale za skarby świata nie umiem teraz odpisać każdej bo nie ogarniam co której.

Gratuluję udanych wizyt dużych dzieciaqczków ja się już swojej nie mogę doczekać byle do 15 wytrzymać i się dowiem co tam słychać.

Kainkas leż odpoczywaj a Hania napewno nie jest zaniedbana tylko my mamy takie jazdy że nam się tak wydaje że tem młodsze dzieci zaniedbujemy.

Koreczek ja piorę pierwszy raz w 60 stopniach i nic złego z ubrankami się nie dzieje.

Ozila ładne ciuszki kupiałaś a ja mam tak jak ty że te małe rozmiary to mi się tycie wydają a przecież MIlosza w takie ubierałam bo on mały się urodził.

Malpawzoo ja dawałam te twist ofwitaminki i byłam zadowolona także co mama to zdanie z dozownika też dawałam taki maluch to na wszytko na pocątku ładnie buźkę otwiera. Co do mebli klupsia ja miałam łóżeczko dla MIłosza o takie
9k=
i byłam zadowolona teraz kożysta z niego mały mojego brata.
Mój mąż zamówił wózek tako city move w koloże zielonym
images
bo plan jest taki żeby go potem sprzedać a kolor uniwersalny dla dziewczynki i chłopczyka.

Zabawek żadnych nie mam dla maluszka może coś jeszcze po Miłku odnajdę ale nie jestem pewna na początku to i tak nie potrzebne.

Muniuś ale ty zaszalałaś z tymi ciuszkami dla małego mi rzeczy dla małej już też nie mieszczą się w komodzie ale tych najmniejszych mam jedną szyfladę i tak jak któraś z was pisała jeszcze tylko kupię skarpetki niedrapki i jakieś czapeczki.

Ewa jak tam Anielka trzymam &&&&&&&&&&& żeby to nie była szkarlatyna.

Dziewczyny powodzenia na dzisiejszych wizytach tym co mają.

Ja dziś idę do fryzjera zafarbowac i podciąć choć znając Pawła to nie będzie chciał mi obcinać bo mówiłam mu ze chcę zapuścić ale coś przyciąć mi musi z tyłu bo strzecha straszna mi się robi.

Wczoraj przyszła paczka z apteki gemini a raczej dwie bo oni tak wsystko pakują żeby nic sie nie zniszczyło że foli bąbelkowej mi pudło wyszło jak poodpakowywałam ale prawie wszytko już mam.

Miłego dnia wam wszytkim życzę.
 
reklama
Marcia i Secreto ja w dzien pije zawsze tak zeby nie czuc tego ze chce mi sie pic. Bo wiadomo ze zawsze chce nam sie pic jak organizm zaczyna sie domagac :tak: wiec nie wiem co to bylo to w nocy :szok:

Ozila ja zjadlam 3 kostki czekolady w dzien jedynie i 2sklanki soku owocowego... Ze slodkich. A reszta normalna.
Ps. Sliczne ubranka :)

Jaspis Sowyyyy <3

Malpa w zoo i Agnis u nas nie robia badan na cukrzyce. Wiec nawet nie sprawdze.

Ja w nocy jeszcze dwa razy wstswalam zeby sie napic ... A teraz jakas taka meeega glodna jestem gdzie zawsze jadlam dopiero kolo 12
 
Do góry