reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

my we wtorek za tydzien mamy impreze w figloraju, urodziny sasiada i sasiadki (rodzenstwo) wlasnie wczoraj przyniesli Julowi zaproszenie, musze wymyślic co kupic...............
 
reklama
cześć dziewczyny dawno mnie u was nie było!
u mnie wszystko oki doki tylko ten okres świąteczno-nowo roczny był tak intensywny że jednak czasu brak na neta.
Mam nadziję że u was wszystko dobrze i wszystkie dzielnie czekamy na nasze treminy -idę was poczytać!
Pozdrawiam i ściskam gorąco:)
 
Mamusia, i jak Julek je w przedszkolu, to już w domu nie je? Kurcze, a mój dwa obiady wsuwa :/

U nas dziś gołąbki od Teściowej :)
A jak się skończą, to będę robić pstrąga w migdałach - ale pierwszy raz, więc nie wiem co to wyjdzie :D
 
A ja na obiad ryż z truskawkami. Młody zje w przedszkolu przyjedzie na chwilę i na robotyke lego idzie. Dziś wpadła sąsiadka z zaproszeniem dla Miłka na urodziny jej synka też w takim klubie zabaw z kulkami:) ale na 18 stycznia a w tą sobotę zabawa choinkowa ode mnie z pracy.

Dziewczyny może któras polecić sprawdzony przepis na ciasto do pizzy cieńkie ina sos bo mam smaka ale na taką własnej roboty:)
 
Ewa jak mój Kacper był w przedszkolu i tam jadł dwa dania to w domu tez potrafił dużo zjeść. Duzo dzieci tak ma.
Teraz w szkole już tak nie ma.
On zawsze mowi tak: musze jesc to co w szkole bo za to płacisz no nie? :-D

A w domu to krasnoludki mi przynoszą? :eek:
 
Ewa obiadu w domu nie je, dopiero kolacje ale on o 14tej ma podwieczorek to troche go trzyma więc do 17-18tej wytrzyma bez jedzenia, a zzreszta on jest niejadek albo ma takie "zrywy" i wtedy je duzo.............


edit: dzis mam problemy z qpą ale w druga stronę nie tak jak zawsze..............
 
Dlatego ja za często po galeriach nie chodzę bo po co mam się denerwować:-D
Ubieram się w zwykłych sklepach, na rynku i w lumpie...:tak: Bo w końcu coś na tej dupie musze mieć :-D


Kurde skąd ja mam tyle dystansu do siebie :-D i z wagą i z włosami :-D Ale trzeba jakąs filozofie w zyciu mieć żeby nie zwariować :tak:
Super podejście:-D

Co do kolędy..to w tamtym roku wypadło tak ze nas nie było wiec jej nie miałam. Ale dwa lata temu był u nas taki ksiądz co powiedział na to jak mu chciałam dac kopertę "nie dziękuję, wy jesteście młodym malzenstwem, macie dziecko, kredyt, wam się te pieniądze bardziej przydadzą"

Byłam w szoku, strasznie miło nam się zrobiło :tak:
Jakiś wyjątkowy ksiądz;-)
Gratulację Ciociu:-D:-D

Ja dziś męża wyciągnęłam do galerii. Kupiłam dla Marcelka fajny dresik (bluza, bodziak, i półśpiochy), 3 bluzeczki i pajaca z czapeczką pandę:-D Mam już wszytko z ciuszków, duże i fajne wyprzedaże są. Takie 2 cudeńka kupiłam, bo reszta to bluzeczki
Cool Club, Komplet chłopięcy, rozmiar 56 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - Smyk.com
Cool Club, Komplet chłopięcy, rozmiar 74 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - Smyk.com
 
a wiecie co powiedziałam mezowi ze moze dac księdzu tyle kasy ile chce jak sie go zapyta co to jest gender hihihihihihihih juz widze minę starego dziada :-)
 
Jo_asia ja robie pizze tak:

3 szkl. maki pszennej
1lyzka cukru
2 garscie platkow owsianych (mozna pominac)
1 lyzeczka soli
ziola do smaku (ja daje oregano, bazylie)
Wymieszac.

W drugiej miseczce wymieszac 1 szkl. cieplej wody
5 dag drozdzy
3 lyzki oleju
troche cukru

Wlac zaczyn do maki i wyrobic ciasto. Zostawic na godzine w cieplym miejscu do wyrosniecia. Z tego wyjda 2 w miare duze pizze. Piec w 250 stopiach okolo 10 min.
 
reklama
Wymiękam przy was, co za produkcja....:szok:

Ja mam już dość bezsenności. Do marca to się chyba wykończę. Zasnąć nie mogę i kręcę się kilka godzin, a jak już się uda to co chwilę się budzę a po dwóch, trzech godzinach znowu nie śpię i tak do rana.... W dzień jak kładę się na drzemkę to tez nie mogę zasnąć a chodzę jak zombie....Do tego mnie w nocy brzuch boli jak się tylko poruszę i ciężko mi się oddycha...:-(


Gingherka
trzymam kciuki żebyś jednak wytrzymała jeszcze trochę.

mrówkaa jak to była brązowa krew to może spróbuj zamiast od razu do szpitala umówić się chociaż do swojego gina.

kasiulek zalecane usg przypada teraz na 28-32 tydzień ciąży.

Agnis
siostra mojej koleżanki po pierwszej ciąży tez straciła włosy i zostały jej łyse placki na głowie, a rodziła jakieś 5-6 lat temu..... Nie wiem co jest przyczyną, ale też nosi perukę. Z kolei maż kuzynki mojego męża ma problemy z tarczycą (raz niedoczynność raz nadczynność) i łysienie plackowate i jest całkiem łysy..... i tak jak pisała mamusia synka o tej sąsiadce też nie mogli zajść w ciąże przez 10 lat, udało im się przez in vitro. Także znam problem, ale dobrze ze podchodzisz do tego z pewna rezerwą i brawa dla męża:tak:.
A refundacja jest chyba do 250 zł tylko, a z naturalnych włosów kosztują chyba ok. 1000 zł. Moja teściowa miała ta refundacje.

Aneta
jak czytałam co napisałaś o Barnevernet to trochę włos mi się na głowie zjeżył. Część rzeczy jak najbardziej ok i unas tez przydałaby się większa kontrola wobec tego co się słyszy w tv coraz częściej, ale część to przesada i to spora. A jak obserwujesz norweskie dzieci na ulicach itp. to one są zdyscyplinowane czy rozpuszczone jak diabli?

motherhead ja mam 12 kg na plusie odkąd odstawiłam cukier to waga przystopowała. I zeszczuplały mi ramiona i uda bo wcześniej były już sporo większe, ale nie straciłam na wadze bo brzuszek ładnie rośnie. Więc u mnie głównie brzuszek (mam spory) i trochę piersi i trochę na udach mam więcej a tak jest ok:tak:.

secreto ja przed ciążą nosiłam xs i jeżeli chodzi o spodnie to nie ma szans żeby je wciągnąć powyżej kolan (a niektóre rurki i na łydki nie wcisnę), a bluzki też mnie cisną w piersiach i brzuszek się nie mieści. Marynarki i sweterki xs założę ale oczywiście bez zapinania. A w s wchodzę bez problemu i tez mnie to dziwi bo w końcu +12 kg to nie mało. I ja unikam galerii i nic nie kupuje, a po ciąży chciałabym nosić s a nie xs, ale zobaczymy.

muniuś napinanie brzucha to jego twardnienie i to nie powinno boleć (bardziej to taki dyskomfort ale nie ból jak przy skurczach) i powinno po chwili minąć. Moze zdarzać się teraz coraz częściej. Moj gin mówił że w razie odczuwania większego dyskomfortu lub częstego napinania brzucha mam brać nospę i położyć się na chwilę. Często mam tez wrażenie napięcia brzucha a okazuje się że to mój mały wielkolud się tak ułożył. jakby ból nie ustępował i się nasilał to na IP lepiej pojechać.
A mi jak raz babka ciśnienie podniosła przed pobraniem krwi to bez problemu mi pobrali a zawsze kłopot był z tym u mnie, więc nie ma tego złego....:-). Nic, tylko się śmiać z tego można....

monisia kciuki za wizytę!
katrine gratki dla siostry:tak:
Koreczek zadzwoń do gina moze cie przyjmnie bo to ciśnienie nie za fajne i to po lekach:no:
kamaa ja tam się ciesze z zajęć w szkole rodzenia, bo ja wole wiedziec więcej niż czegoś nie wiedzieć. Na pierwszych zajęciach mnie nie było, ale wiem od koleżanki że położna zaczęła zajęcia tekstem, że poród boli i ma boleć:sorry:. Ja mam szkołę w czwartki:tak:. A sama będziesz chodizła czy z tatusiem?
 
Do góry