.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[kainkas]

Jolcia- na pewno nie twoja wina, prawdopodobnie mimo diety organizm wytwarza za mało insuliny i tyle...przecież Ty się starasz jak możesz, to wazenie mnie zwłaszcza przeraża

do prania kupiłam jakis plyn Bobini czy cos w Rossmanie był chyba za 8zł, bardzo delikatnie pachnie...mam nadzieje ze bedzie ok.

 

[Agnis83]

Hej dziewczyny
Ale mam dziś opóźnienie z forum. Przewaznie jestem jedna z pierwszych a dziś
Ale rano jak wstałam trochę ogarnelam chałupe, obrałam ziemniaki na obiad bo wiedziałam że jak wyjdziemy z domu o wrócimy tak by wstawić ziemniaki i zaraz jeść.
Przed 10 wybyliśmy na miasto. Na szczęście autem bo dla mnie to wszędzie daleko. I nie było nas prawie 3 godziny Kupiłam kilka ubranek dla małego (body, śpiochy, bluzeczki) wyszło za te nowe 120 zł...i czapeczke ale taką cieplejszą bo bawełniane po kąpieli te cieniutki mam. Potem nawiedziłam lumpeks był nowy towar. Kupiłam Kacprowi strój na bal karnawałowy - będzie piratem i ciuszków dla małego tę samą chyba ilość co nowych ale za 25 zł KOCHAM LUMPEKSY
Później zakupy spożywcze. A i jeszcze Kacper dostał zaproszenie na urodziny na wtorek to musiałam coś kupić dla jego kolegi. WYbrałam grę edukacyjną do nauki języka angielskiego. Bardzo fajna.
Potem jeszcze Rossmann i tam tez poszla mi chyba 100 a kupiłam pare rzeczy a mąż tylko tak chodził za mną i nosił
A i jeszcze ręcznik kąpielowy dla Oskarka. Tak już sporo się nazbierało tego.
Jak wróciliśmy to zjedliśmy obiad i poszliśmy spać a młody grał na konsoli i była cisza i spokój.

Później doczytam co pisałyście

Musze Wam jedynie powiedzieć że odpukać ale po tym szpitalu nie mam praktycznie skurczy, czasem czuje takie delikatne ale nie nazwałąbym ich bolesnymi. Poza tym brzuch mi się tak nie napina. Dali mi chyba wtedy taką dawkę magnezu ze mi wyciszyli skurcze do samego porodu A z drugiej strony dużo się oszczędzam. No mam nadzieję że nie zapeszyłam

Buziaki. Ide nastawić pralkę i wyprać ciuszki z lumpka

 

[Weronika*]

kainkas ogólnie nie mogę żadnych napoi gazowanych bo dostaje strasznych kolek :-(

maaadziarka brałam już dwa antybiotyki i prawie przy każdej wizycie dostaje receptę na globułki zobaczymy co teraz mam wizytę 15 i cała listę badań

secreto ja ostatnio malowałam duluxem są świetne i można je zmywać

 

[AnetaNorwegia]

Rozmawialam z kolezanka ktora mi powiedziala duuuzo na temat mleka... Z mezem nie pija i dzieciom tez nie daja za to pija sojowe i ponoc bardzo dobre w smaku... A do kakao polecila mi mleko sojowe waniliowe
Chyba sie sama przestawie
A najlepsza ciekawostka to ze osoby ktore nie pija mleka i nie jedza duzo przerworow mlecznych nie maja celulitu i pryszczy
No ale jednak to o bialku mnie przekonuje najbardziej... jesli mala bedzie chciala kiedys pic krowie mleko to bedzie sobie pila, teraz je jogurty, sery itd wiec wystarczy
Moze i to wszystko bzdury ale napewno jej nie zaszkodze nie dajac mleka a moze wyjdzie jej to na korzysc

Pisalyscie o praniu. Ja zawsze piore w wyzszej temperaturze niz pisze na metkach tam gdzie pisze 30 to piore w 40 (o ile to nie jest welna) a tam gdzie 40 to piore w 50-60. Biale body, pizamki, pieluchy i reczniki nawet w 90 i podwojne plukanie przy pierwszych rzeczach dla malucha a np koce to pralam normalnie jak nasze rzeczy + 2plukania. Proszek dzieciecy tylko na te pierwsze prania pozniej przechodze na to co my uzywamy a piore w takim zelun w foli co sie wrzuca do pralki. Z omo

 

[maaadziarka]

Weronika a zrobił Ci wymaz??? powinien to od razu zrobić i by było wiadomo jaki lek zastosować

co do mleka to ja też na krowim wychowana jak większość z nas... Ale to współczesne mleko w kartonach jest bezwartościowe, nie dosyć że rozcieńczone to jeszcze wygotowane, używam tylko do kawy i kakao, a dziecku też raczej nie daję. A co do mleka sojowego to zdecydowana większość soi na świecie to soja modyfikowana genetycznie więc strasznie niezdrowa. trzeba sprawdzać na opakowaniu czy jest GMO.

 

[kainkas]

to ja idę kako zrobić- tak piszecie o tym mleku że mnie naleciało...a jeszczev takie lody domowe bym zjadł...mniamm...

 

[Weronika*]

maaadziarka miałam i niestety wyszło że na większość antyboiotyków jestem oporna a mocniejszego nic nie mogę ze względu na maleństwo

 

[maaadziarka]

kainkas smacznego, pij kakao na zdrowie, nie będą Cię skurcze nóg męczyć. Ja też pije co 2 dni obowiązkowo.

Weronika no to masz niewesoło muszę przyznać.. ale zapytaj w aptece o jakąś maść czy żel typu Iladian, może chociaż w objawach Ci ulży... współczuję

A tak z innej beczki... Mam pytanie o Wasze spojenia łonowe... bo mnie w pierwszej ciąży bardzo bolało i długo, a w tej może z tydzień. czy to tak jest ze w kolejnej ciąży się mniej rozchodzi? Byłoby to logiczne ale pytam o Wasze doświadczenia

 

[Jolcia_]

Kainkas to właśnie najbardziej boli, że staram się jak mogę wszystko co do grama sprawdzam dokładnie jak za dużo o 1g to potrafię to odkroić.... bo jak ma być 50 to 50 daję... a tu cukier mimo to taki wysoki:-(

 

[Juszka1988]

Jolcia moja znajoma miała tak samo tyle że ona musiała brać insuline bo nawet po małej kanapce "z niczym" cukier miała wręcz straszny.