reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Hey dziewczyny :-)
katrine dobrze że u Ciebie już lepiej :-) ja doświadczyłam zatrucia i była to masakra nic nie jadłam 2 dni tylko wodę piłam ale to też szybko zwracałam potem przeszło samo..

Widzę że dużo o mleku napisałyście ja wogóle mogę je wykluczyć chyba że do kawki :-) ale za to strasznie tęsknie za colą ale już nie długo i będę mogła :-) jak na razie to tylko woda niegazowana i soki z owoców
 
reklama
Witam sobotnie
Nie wyspana tyle mogę powiedzieć malutka od sylwestra boi się i jak się przebudzi w nocy zaraz placze , strasznie się boi, trzyma za reke , czasem spanie z nia niewystarcza, dziś może zasnelam kolo 2 w nocy tak na dobre , a tak to mala ciagle się budzila plakala ani nie umiala zasnąć w swoim pokoju ani w sypialni

Obiadek się robi, maz na motorze a Madziula spi - co mnie wcale nie dziwi Wiec mam czas do was zerknąć

Alesia super ze udalo ci sie szybciej zalatwic usg . no i ciesze sie ze wszystko wyszlo ok :)

Monius no to sie zrobilas wczoraj na bóstwo u kosmetyczki No i super ze przyszly szwagier pudel ciuszek Ci zalatwil , bedziesz miala w czym przebierac :)

Jolcia ja z Madzia jak bylam w ciazy mialam podwyzszony cukier nie jakos duzo ale do poradni cukrzycowej musialam isc na poczatku mialam oczywiscie szkolenie co moge jesc co nie, kontrola co dwa tygodnie glukometr , potem inusline jeszcze dostalam ale jej nie uzywalam wogole, mialam jakas lekarke nawiedzona co kazdemu dawalaby cukrzyce.... Napoczatku bylam zalamana ze tyle rzeczy musze odpuscic z jedzeniem ale szybko sie przelamalam zwlaszcza ze jak zaczelam mierzyc cukier wiedzialam po czym mam duzy po czym mam normalny i jak napoczatku przestawilam sie na zero cukru , to pozniej zaczelam jesc 5 posilkow dziennie w malych ilosciach ale to co lubie , oczywiscie zapominajac o mleku rano bo zawsze mialam po nim za wysoki cukier, nawet moglam sobie zjesc ciastko raz na tydzien dolaczylam do tego spacer bo wiadomo bylo ze jak cukier za duzy to spacery zbijaly cukier :)) I tak dotrwalam bez szczegolnej diety do porodu, nawet w szpitalu nie mowilam ze mam cukrzyce , urodzilam coreczke zdrowa , z normalna waga,Oczywiscie sam lekarz powiedzial, moj prowadzacy cala ciaze ze cukier czesto sie podnosi przy ciazy ale jak na czczo jest w normie to sie nie powinnam stresowac
Teraz znow cukier po krzywej cukrowej mam powyzej normy wiec odpuszcze slodzenie herbaty a w przyszlym tygodniu zoabcze co moj lekarz powie...Nie jest to bardzo wysokie ale ograniczyc sie ze slodkosciami zapewne musze
Jolcia a co jadlas na sniadanie ??

Ewa86 a co sadzicie o Kozim mleku??

Katrin mam nadzieje ze u ciebie juz lepiej

Kamma ale masz sny , ale cale szczescie to tylko sny i jeszcze masz troszke czasu do porodu

Josek i zeby to wyluzowanie u Ciebie trwalo jak najdłużej

Jagna ale slodkie śpioszki
 
hej!
Dziś mam jakiś dzień pełen mocy :-D
Z rana zrobiłam ogar sypialni, zapakowałam torbę do szpitala i piore ubranka dla Tymka:-) Jakies 2,5 pralki tego będzie:-) Jakoś mi tak lepiej jak się za to zabrałam. Tymek dał mi się dziś wyspac:-) za to śniło mi się że rodziłam 28 lutego... i okazało się że są 2 bobasy :-D Miałam doła że mam rzeczy tylko dla jednego a w dodatku mleko mi nie chciało lecieć,tylko laktator dawał radę. Chyba przez ten sen takiej mobilizacji dostałam żeby to w końcu ogarnąć:-)

Katrine dbaj tam o siebie!:-)
Co do mleka to ja się na mleku od krowy wychowałam:-D Do teraz familia opowiada jak chodziłam z bratem po mleko do gospodarza, braliśmy 3 butelki 1,5l z czego w drodze do domu ja jedną wypijałam:-D Nie wiem jak to teraz wygląda bo mleko od krowy piję tylko u teścia na wsi.
Jutro jedziemy do kina z chrzesniakiem mojego, tzn oni idą do kina bo ja raczej nie usiedzę, a ja idę polować na czapeczkę dla Tymka:-)
W nowy rok byliśmy u moich rodziców i pytali się jak nam remont idzie i czy się wyrobimy zanim Tymek się urodzi, powiedziałam że mam nadzieję ale tu nie chodzi o robote tylko o brak pieniążków i na panele na bank nie mamy. Dziś tata zadzwonił że przywiozą nam w ten weekend pieniążki na te panele:-) Strasznie się cieszę! Bałam się że goła podłoga będzie na marzec...
 
ile można clotrimazol stosowac- bo mnie nadal swedzi a mojej ginki nie ma do czwartku...kurde, nie wiem co to za dziadostwo...
mleka pije okolo 2szklanek dziennie, bo lubie

ja na razie ubranka odpuscilam, czekam na szafe, jeszcze pewnie sie mojemu z tydz zejdzie
 
Ewa, mi chodzi o dostawkę która jedzie za wózkiem, ale żeby miała dwa zaczepy po bokach, bo po środku mam hamulec do wózka, nawet nie wiedziałam, że są takie jeżdżące z boku ;)

Secreto, ale przecież matka natura w jakimś celu tak nas stworzyła, zebyśmy mogły dzieci rodzić?? Przecież takie przeciskanie przez kanał rodny wpływa chociażby na odruchy niemowlęce, co tego mleko matki ma wówczas więcej przeciwciał niż po cc. Co innego jak są jakieś wskazania do cięcia, albo poród przebiega nieprawidłowo. Kiedyś też coś mi się obiło, że dzieci urodzone przez cc częściej zapadają na astmę.

Co do mleka Adam po 1 r.ż. dostawał krowie krótkoterminowe, jakoś mm do mnie nie przemawia, choć przed ukończeniem roku od czasu do czasu dostał. Dla mnie trochę dziwnym jest mleko które śmierdzi, ze aż człowieka odrzuca... Teraz dostaje wysypki po mleku, więc w ogóle odpada, a naleśniki albo racuchy robię na sojowym i są ok :) Wydawało mi się, ze on tak to mleko uwielbia, ale jak dostał w nocy coś innego to przyjął to bez słowa sprzeciwu, więc pewnie nie chodziło o mleko, a o samo ssanie, bo jakoś z kubka to zawsze tylko dzióbał. Z resztą co jest w takim mleku czego nie ma gdzie indziej?? Może tylko smak ;)
Choć u nas w lodówce jest zawsze, do kawy ;)

Ale u mnie pachnie - robię młodemu kompot (bez cukru) z suszonych jabłek, płół pomarańczy, kilku suszonych śliwek, gruszki i przyprawami korzennymi :)
 
Carri, ja koziego nigdy nie piłam, więc nie mam zdania :)

W ogóle kiedyś nie lubiłam mleka i nie piłam wcale. Dopiero jak w maturalnej klasie poszłam na pielgrzymkę i dostaliśmy na pierwszym noclegu takie prosto od krowy, jeszcze ciepłe, to wypiłam chyba z 5 kubków ;) Ale po takim wysiłku wszystko inaczej smakuje ;)

Teraz czystego mleka nie piję - daję do inki (pół na pół z wodą). Płatków i innych takich paciajowatych śniadań też nie lubię, więc w sumie u mnie w diecie tego mleka niewiele. Ale moje dzieci wypijają sporo, bo lubią :) Albo czyste, albo kakao. Kupujemy średnio 6 butelek na tydzień. Poza tym piją tylko wodę, Aniela nawet wody z sokiem nie lubi, więc to jedyny ich napój, który ma smak :D

***
Piorę powoli ciuchy dla Antka - już 3 pralki weszły i jeszcze z 5 będzie, ale to kiedy indziej, bo mi się miejsce na suszarce skończyło ;)
Policzę potem, ile tego mam, bo sama ciekawa jestem :)

Mąż jak zobaczył śpioszki na suszarce, to stwierdził, że to jest niemożliwe, żeby dzieci takie małe były :p A niby doświadczony Tata ;)
 
reklama
Do góry