reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ja mam płyn Lovela do prania, do płukania nic nie daję na razie.
A jak już przejdę na zwykły proszek (czyli jak mi się ta mała Lovela skończy), to będę dawać to, co zawsze, czyli Lenor Sensitve.

Z proszków całkiem zrezygnowałam jakiś czas temu i tylko w płynach piorę.

Marcia, piorę dziecięce tak jak wszystko inne - kolory i ciemne w 40 stopniach, a białe w 60 stopniach :)
Mam też na stałe włączone podwójne płukanie.

A prasuję tylko to, co wygląda na pomięte :)
O, jeszcze tetry i pościele trzeba będzie przeprać. Czyli zostało mi nie 5, ale 6-7 pralek ;) Chyba sobie to na parę tygodni rozbiję :p
 
reklama
Ja tak jak Ewa piorę w loveli tyle że kupiłam proszek bo w tesco była promocja i płyn :-)
2 prania zrobione i brakło mi miejsca na suszarce a mąż jeszcze dziś od szwagierki przywiezie cała siatke małych ubranek :O Nawet nie myślałam że aż tyle się tego zebrało:-)
 
dziewczyny mam pytanie trochę z innej beczki, to jest moja pierwsza ciąża więc trochę się nie orientuję chodzi mi o infekcje intymnie zwłaszcza o swędzenie i pieczenie :-( ale z tego co czytałam zdarzają się. Niestety mnie to dopadło :-( właściwie od samego początku mój gin twierdzi że dopiero po porodzie będziemy mogli to wyleczyć ale czy znacie jakieś środki które mogły by pomóc..
 
katrine chyba dalej Cie to zatrucie trzyma...mnie lapie wtedy tez temperatura..tylko jak za dlugo Cie bedzie trzymac to lepiej też to skonsultowac z lekarzem, co? trzymaj sie dzielnie!

Ja dzisiaj pralkę białęgo uprałam. W tyg zrobie pranie kolorowych ubranek, ze 2-3 pralki bedą, a i tak wydaje mi sie ze duzo :szok: Prałam w 40 st. W płynie o prania bialego ale jakiego? chyba jelpa :sorry: i do plukania dla maluchó tez kupilam ale z innej firmy. :sorry: tez juz nie pamietam jakiej :sorry: chyba akurat loveli. Mąż rozwieszał, a to że takie małe to ja ciagle gadam że aż niemożliwe :sorry: ach te szkrabki. Dzisiaj dzień bardziej optymistyczny :-D doczekać się już nie moge malucha no :-D
 
Teraz piję kawkę - 1 łyżeczkę rozpuszczalnej + pół łyżeczki capuccino i nie wyobrażam sobie kawy bez mleka, ale kozie też lubię tylko ta jego cena :eek:
Kawa... ja o niej mogę zapomnieć... a tak lubię..... właśnie taką jak napisałaś rozpuszczalna, capuccino i mleko.... a pewno w diecie dla mam karmiących kawy nie wolno....

japis w takim razie rozumiem tą Twoją dietę, ale na małe odstępstwa możesz sobie pozwolić;) ja jak na razie na tej diecie to ja głodna chodzę... mimo iż jestem szczupła i jakoś nie tyłam bardzo w ciąży bo do teraz przytyłam 9 kg (to chyba jest ok), mniej więcej tak 1-1,5 na miesiąc. Mam takiego głoda na słodycze i owoce, że masakra a tu na cały dzień można zjeść tylko 300 gram owoców i to w określonych godzinach... nie byłam przed ciążą jakimś niejadkiem czy coś w tym stylu normalnie jadałam śniadania, obiady, kolacje, zazwyczaj po obiedzie piłam kawkę, no i jakieś coś w miedzy czasie podjadałam, ale nie na zasadzie opychania się... na szczęście fast food'ow nie lubię ;-) na soki uważaj, jeśli sama robisz to wiesz, że nie ma tam cukru:) tylko fruktoza ;-)

Ewa
masz rację co do tego mleka, wszystko z umiarem jest dla ludzi:)

Katrine
to pewno to zatrucie, czasem tak bywa, że przy zatruciu wystepuje temperatura, zdrówka życzę!

Marcia30 takie same normy są dla kobiet w w ciąży, jedynym wyjatkiem jest to, że cukier po posiłku mierzy się 1 godzinę po: na czczo i przed posiłkiem 60-90 mg/dl; maksymalna glikemia w 1 godz. po posiłku <120 mg/dl; między godziną 2, a 4 (w nocy) >60 mg/dl; średnia dobowa 95 mg/dl. I takie dane mam w trzech różnych książeczkach dla kobiet z cukrzycą ciążową. Więc jak ja miałam po pierwszym śniadaniu 144 to jest za dużo, a po drugim 132 to też za dużo.

Carri no u mnie niestety po posiłkach cukier jest nadal wysoki mimo iż przestrzegam diety. Na śniadanie dziś jadłam 75 g pieczywa z niskim IG, 30g poledwicy z indyka, 5g margaryny, pomidory i sałata i woda mineralna.

Juszka co za zapał do pracy:)

My dziś na zakupach byliśmy łóżeczkowo, wózkowych ale nic nam się nie podobało... i qrde mam dylemat jaki wózek... łóżeczko wiem jakie chcę (i kupimy w internetowym sklepie), ale z wózkiem mam problemy:|
 
weronika- ja smaruje clortimazolem- można kupic bez recepty, jeszcze można zaopatrzyć się w np. provag. a jesli chodzi o drogi moczowe to łykam co dzien zurawit i duzo pije i na razie analiza moczu dobra a w nerkach mam spore zastoje.a czemu coli nie możesz teraz? ja jak mam ochote to pije-z umiarem oczywiście, to już bardziej podczs karmienia nie b ędzie można.

Jolcia- skoda ze nadal utrzymuje się ten cukier...ja z hania mialam diete i to wystarczyło...mi wlaśnie te ketony wychodziły w moczu. bo najpierw cukier był za wysoki a potem za szybko spadał-jakas dziwna ta cukrzyca była. ale hania urodzila sie malutka bo 2490g. teraz niby ok ale mam watpliwości jak to w 1 ciazy jest cukrzyca a w 2 nie ma.
 
Weronika no niestety w ciąży jest obniżona oporność organizmu i takie historie się zdarzają... ja też coś złapałam na początku pierwszej ciąży i brałam coś tam na receptę (nie pamiętam nazwy) plus probiotyk Trivagin. Przeszło... Nie wiem dlaczego Twój ginekolog nie próbuje tego chociaż zaleczyć??? Przecież taka infekcja może przenieść się na maleństwo. Może poradź się innego lekarza.
Może spróbuj tantuum rosa w saszetkach do podmywania i jakiś probiotyk, tylko upewnij się w aptece że można to stosować w ciąży bo nie jestem pewna, możesz też zapytać o globulki propolisowe i jakąś maść. Jedz jogurty naturalne, zawierają kwas mlekowy który może pomóc zwalczyć infekcję.
 
secreto- my malowaliśmy nobilesem takim do zmywania i było ok, ale trzeba kupować w specjalistycznych sklepach z farbami a nie w marketak typu obi i inne takie, bo tam są gorszej jakości-bardziej rozcienczone.Kolega, któru kiedys pracował przy produkcji farb kiedyś tak mi radzil i faktycznie, jest spora różnica.
 
reklama
Kainkas tak się czasem zdarza, że w jednej ciąży ma się cukrzycę, a w drugiej nie... i na to liczę bo tak to nie wiem czy zdecydowałabym się na drugie dziecko gdyby mi przyszło, przez całe 9 miesięcy mieć ta dietę jak ja po kilku dni jej stosowania mam problemy...

Po kolejnych mierzeniach nadal cukier wysoki za wysoki... a mąż na mnie nakrzyczał:-(, że to moja wiana bo za długą przerwę między pierwszym a drugim daniem miałam, a to tylko 30 minut.... nie potrafię tak nawrzucać w siebie na jeden raz.... i nawet pani na szkoleniu mówiła, że taka przerwa jest wskazana :-(
 
Do góry