reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Się zdrzemnelam na jakiś czas..odpadłam jak niemowlę :happy:
Dobrze ze syn daje mi pospać, wlaczy sobie fife i go nie ma, jak dobrze ze ma prawie 8 lat, nie wymaga ciągłego nasdskakiwania:happy:

Jaspis -tez bylam dziś w pracy na plotach, ale trochę krócej hehe

Muniuś - musisz w czapce chodzic, uszy zakrywać... Może przewiało? A wacik nasączony mascią kamforową i wlozony do ucha by nie pomogł? Poczytaj może o tym sposobie. Wiem ze dzieciom się tak robi.

Koreczek - piękne zdjęcia. Też dziś kuknę na inne fora :happy:
 
Megi Pegi miałam podzielić się opinią odnośnie kosza Mojżesza, to się dzielę;) Dziś do mnie przyjechał. Zamawiałam na Allegro, o taki: Kosz Mojżesza Clair De Lune Tippy Tumble Nowy FV (3729381645) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Sam kosz podoba mi się wizualnie i wydaje mi się być dobrym rozwiązaniem, jeśli chcesz mieć pod ręką dziecko w różnych miejscach domu. Kosz może służyć zarówno jako nosidełko, jak i leżaczek/łóżeczko, ale tylko dla niemowlaka. Dla nieco większego dziecka, które jest cięższe i bardziej ruchliwe, taki kosz wydaje się już być mało stabilnym rozwiązaniem. Kosz jest lekki i estetyczny (ja lubię wiklinę, więc bardzo się mi podoba), ale materac i bawełniane wykończenia mogłyby być faktycznie nieco lepszej jakości. Tak jak jednak wspomniałam, jest to rozwiązanie przejściowe i w wielu sytuacjach sprawdzi się (np. jesteś w kuchni, gotujesz obiad i chcesz żeby dziecko spało w pobliżu, lub jeśli łóżeczko nie stoi bezpośrednio przy Twoim łóżku w sypialni). Nie zapłaciłam fortuny za ten kosz, zatem zostawię go i zobaczymy jak będzie się sprawdzał w praktyce.
Póki co oczywiście bardzo spodobał się kotu, który od razu postanowił się w nim zdrzemnąć, z czego nie jestem zadowolona. To oznacza, że kot będzie próbował w przyszłości zawłaszczyć dla siebie także wózek i łóżeczko, a chciałabym tego uniknąć z różnych względów, głównie higienicznych... No cóż, tak to już jest z kotami;)

Dziewczyny ja dziś nie dam rady więcej napisać. Wpadłam tylko, żeby napisać o tym koszu. Może jutro znajdę więcej czasu i odniosę się, zwłaszcza do postów dzielnego Koreczka, bo mnie bardzo poruszyły.
 
Jaspis przed tym ostatnim pobraniem przeczytałam, że granica to 140, nagle wyskoczyło że mam 132 i pytam pielęgniarki czy mam przejść na dietę albo coś, a ona, że nic z tych rzeczy, że wynik jest książkowy:eek: wizytę mam dopiero za 3tygodnie, więc nadal będę tak jadła:tak:
 
Monius moze cie przewialo stad ten bol ucha....

Mlodamama jak na swoj pierwszy raz z tortem wyszlo ci rewelacyjnie :)

Kama Teutonia, wózki dziecięce, spacerowe, wielofunkcyjne

Koreczke co za RAJ :)))) Jakie widoki, jaka pogoda cudownie !!

Wszystkim tym rodzicom ktorzy sa juz w niebie (*)

Mój synus tez dziś szaleje, a się rozbrykał jak wzielam mala na kolana i mowila do niego po swojemu :-):-)
 
Mój mąż klnie i trzaska drzwiami, próbował zamontować drzwi do łazienki a tu futryna krzywa:wściekła/y:. Pojechał po nowe zawiasy, bo stare krzywe:wściekła/y: Niech szlak trafi bloki z lat 70'
 
Dziewczyny ja wam tyle powiem moja kolezanka urodzila w 28 tygodniu , ja jak teraz przeczytałam wieści ze styczniowek zastanawiam się kto u nas zacznie ten porodowy maraton.Mam nadzieje ze nie będzie to szybko i chociaż wszystkie do polowy lutego dotrwamy:-)
 
reklama
Do góry