reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Witam:)

Młodamamo nie ma co się denerwować;-) Ja już się przyzwyczaiłam, ale cieszę się, że mogę się tu wygadać czasem, albo przeczytać coś mądrego, co słychać u innych dzidziusiów. Więc częściej tylko czytam:tak:

Pinki super kołyska, kupiłam Miłoszowi taką i byłam mega zadowolona bo mając 46cm gubił mi się w łóżeczku:-) Poza tym czuł się pewniej i bezpieczniej w mniejszym:)

Mamusia synka ja też nie widzę zdjęć wózka, więc czekam na te z kuchnią ;-)

Marcia daj odrazu znać, może masz przekrwioną śluzówkę bardzo.
Ja jak w 9tc trafiłam z pierwszym mega krwawieniem to wypisałam się na własne rządanie, bo wiedziałam, że mama nie wie co i jak z Miłoszem, wróciłam do domu, opisałam wszystko jak z jedzeniem, karmieniem itp. Wiedziałam, że szpital mnie nie ominie, rano następnego dnia zemdlałam i już dałam zawieść się do szpitala, ale miałam pewność, że mama wie co i jak:tak:
A skoro Ty spokojnie możesz iść poleżeć to fajnie jakby Cię wzięli na obserwacje;-)
 
Wstałam dziś o 10-tej, bo oczywiście pół nicy nie spałam. Za to wieczorkiem jak leżałam na plechach to mały tak wariował, że cały brzuch mi falował - super widok:-).
Przez takie spanie to nie chce mi się nic robić, dziś chyba placki ziemniaczane zrobię na obiad, bo tu na forum ktoś o nich niedawno wspominał:tak:.

mamusia synka
fajny wózek, świetny kolor (mi foty bez problemu się otwierały).

Agnis dobrze ze jest taki ,,formalny" wątek, na pewno im blizej porodów tym częściej będzie w użyciu ;-)

chyba hormony ciążowe biorą górę bo jestem mega zawiedziona brakiem zainteresowania moimi postami.. pędziłam na forum po wybraniu imienia by się z Wami podzielić.. to samo z kuchnią- szukałam zdj chyba z godzinę po folderach:no: chyba nie czuję się tu dobrze..wkurza mnie to, że są osoby którym odp wszyscy a są takie jak ja co muszą napisać ze w szpital jadą by się ktoś zainteresował..

pasuje na jakiś czas... spokojnych ciąż życzę..

To takie trochę infantylne zachowanie by tak zaraz fochy strzelać, albo rzeczywiście ciąża:sorry2:. Ja chyba musiałabym szukać sznurka i iść się wieszać, bo moje posty są o wiele częściej ignorowane, no ale przecież to jest tylko forum. Daj spokój!
 
Witam poweekendowo!
Walczę z przeziębieniem - od paru dni katar, bez innych objawów, ale czuję jak mi wszystko spływa do gardła i zaczynam kasłać niestety:baffled: Najgorsze jest to, że moje infekcje zawsze tak przebiegają, katarek kilka dni, a później kaszle tygodniami. Domowe sposoby póki co nie pomagają, kupiłam sobie sól morską do płukania nosa, może trochę rozrzedzi wydzielinę. Żeby tylko ten kaszel się uspokoił:-:)-(

Acha, jeśli któraś kupuje ubranka nowe ze sklepów, to polecam sklep Next - jest opcja wysyłki do Polski i płatności w złotówkach, transport z uk darmowy, ubranka śliczne i super jakości, dostawa w 3 dni robocze. A cenowo są też perełki, wiadomo, cen z lumpka to nie przebije, ale polskie sklepy mają ceny porównywalne albo wyższe.
 
Ostatnia edycja:
Akurat wczoraj przeglądałam nexta i ciuszki rzeczywiście prześliczne, ale te ceny....:no:. Ja liczę na jakieś wyprze noworoczne, zobaczymy czy się nie przeliczę. Póki co teraz zaopatrzę się na używanych ciuchach w co nieco.
 
Ale ze mnie gapa ;D
Dopiero doczytałam się na wyniku z USG 4D że termin porodu jednak będzie na 10 marca :)
Czyli o prawie tydzień wcześniej niż początkowo mi stwierdzono ;)
Pożyjemy zobaczymy :)
 
Jaspis - ja najpierw jak spojrzałam na ceny, to się załamałam, a potem popatrzyłam na ceny w sieciówkach typu H&M czy nawet w głupim tesco - nie przecenione ubranka kosztują tyle samo albo i więcej. Mnie to obezwładnia, bo w Pl ktoś zarabia powiedzmy 1,5 tys i śpioszek kosztuje 30 zł, a w uk przy zarobkach 1,5 tys funtów śpioszek ma za 6 funtów.

Odzyskałam swój komputer!!!! Wygląda obiecująco i ma nowiuteńki dysk:-)
 
Młodamamo.. sama się biję w pierś, nie zawsze bowiem odpowiadam każdej. I sama też czuję się zlewana czasem, ale myślę, że nie ma tu złej woli dziewczyn, tylko sporo tych postów jest i czasem coś uleci. Tak więc wracaj do nas....Anie górą ;)
Mamusiu synka... najserdeczniejsze życzenia... abyś czuła się spełniona nie tylko jako mama i żona, ale przede wszystkim kobieta...
Wózek widziałam. Dziewczyny jak Wam się nie wyświetla pewnie to albo wina zdjęć, albo coś w parametrch waszych przeglądarek. Ale zgadzam się, że kuchnia tych ludzi od których Mamusia synka wózek kupowała... sliczna.... Sama mam białą...

Aneta... jakbyś na allegro upolowała kosz Mojżesza ale z Mothercare to daj znać, bo ten z mamas&papas średnio mnie interesuje....

Co do wątku swiatecznego.. szczerze to ja głównie czytam nasz główny, na resztą słabo starcza mi czasu.

Weekend spedziałam u rodziców. Wróciałam do wymalowanego i sprzatniętego na błysk mieszkania. Lata nauki nie idą w las... mój maż nie dał się złapać na żadnym pominięciu i nie wytarciu kurzów, niepotrzebnie zawiesił tylko spowrotem rolety rzymskie, bo mam je prać, ale tak wszystko wygląda tak świeżo i czysto .... No ale nadal mój syndrom wicia gniazda się odzywa i jeszcze chce nadal coś porzadkować. Plan mam taki, żeby wszystkie takie zaległości domowe skonczyć do konca roku, a w przyszłym zajmowac się już tylko synkiem i córeczką.... :)

Z Tadziem spędziłam cały weekend... nie opuszczał mnie na krok i nigdzie nie chciał chodzić sam z babcią czy dziadkiem, tylko ja musiałam wszędzie być, tak więc słabo wypoczełam, ale cieszę się, bo dzisiaj mimo ze początkowo nie chciał, żebym szła, to jakoś udalo się tłumaczeniem i różnymi metodami na tyle złagodzić moje wyjście, że nie było płaczu.

Nie podoba mi się tylko kaszel... nadal żadnej poprawy... Zrobiłam mu syrop z cebuli, dokupiłam kolejne, czekam do piątku i znów ide do lekarza. Nie ma gorączki, ma apetyt... inhalacje nic nie przynoszą...

Ewa86... mam prośbę... podziel się jak było z dwójka na początku... Wszyscy mi opowiadają, że generalnie jest hardcore, że jak masz jedno dziecko to wakacje, a jak dwoje to 300% więcej trzeba robić... Zaczynam się bac... A Ty wydajesz mi się taka zdroworozsądkowa... będę wdzięczna za podzielenie się Twoimi odczuciami.

Jaspis... podeslij stronę next, to sobie popatrzę.... ja z next mam sporo ciuhców, ale to Tadziowi głównie używane kupowałam i uważam, że maja super jakość... Choć jak pisałam super są też z Mothercare i z Endo... no i tam napewno mają wyprzedaże, bo ja tam głównie kupuje na przecenach...
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry!

a co tu taka cisza ...spicie kobietki po weekendzie? Ja czekam i po 9 pojade do ginki , strasznie sie denerwuje...
odezwe sie po wizycie, trzymajcie kciuki
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Koniecznie! Czekam na zdjęcia! :)
Ja właśnie chcę szafki do samej góry zrobić, bo mam pełno gratów kuchennych :) A kuchnia ma ok. 7 metrów, więc szału nie ma.
Mąż dziś dzwoni do spółdzielni spytać, czy możemy bezkarnie się do pokoju przebijać i jak się uda, to może jeszcze w tym tygodniu gość od kuchni przyjdzie sobie pomierzyć i jakiś projekt zaproponować :)



Mnie w ogóle nie bolały. W żadnej ciąży. Dopiero niedawno mocno urosły i trochę bardziej tkliwe się zrobiły, ale żeby jakoś bolały, to nie :)

***
Uśpiłam Wyjca i siadam do roboty.
Trochę mi się nos zatkał. Oby się nic z tego nie wykluło...
Mnie cycki dobijają, nie dość, że z B mam teraz duże C, to bolą jak ch....
U nas ściankę między kuchnia a pokojem można rozbijać, jest to typowa działowa.

chyba hormony ciążowe biorą górę bo jestem mega zawiedziona brakiem zainteresowania moimi postami.. pędziłam na forum po wybraniu imienia by się z Wami podzielić.. to samo z kuchnią- szukałam zdj chyba z godzinę po folderach:no: chyba nie czuję się tu dobrze..wkurza mnie to, że są osoby którym odp wszyscy a są takie jak ja co muszą napisać ze w szpital jadą by się ktoś zainteresował..

pasuje na jakiś czas... spokojnych ciąż życzę..
Kuchnie masz piękna kuchnię, jakoś wczoraj byłam zamroczona, po wizycie u brata. Napisałam posta i polazłam spać. Mi też nikt nie odpisał na imiona które wybrałam. Piękne imię wybraliście. Przepraszam.

Megi, super pomysł, Ewa pisz jak sobie radzisz:-)

A ja muszę jechać na zakupy, mąz mi nie pozwolił samej i dopiero jutro rano pojedziemy. a w lodowce i po szafkach pusto,przez ten remont. Tyle co wyskoczyłam z koleżanką do biblioteki, to po drodze zaliczyłam rosmana;-)
 
reklama
malpawzoo- moze smaruj sobie mascia majerankowa pod nos? i rozwies w domu jakies scierki namoczone rumiankiem (takak mimowolna inhalacja)
agnis- te terminy to mogą się co wizytę zmieniać ale to tylko "szacunki"
mlodamama - no weź przestań! mi też nie zawsze odpisują a i ja nie wszytskim - to norma; ja sie tylko zastanawiałam gdzie TY widzisz rozgardiasz na tym zdjęciu kuchennym...
ja tez może zrobię jakieś foty odnowionego mieskzania/kuchni to wrzucę bo musze i tak zrobić i mamie mojej pokazać - w końcu to jej mieszkanie
dobra zmywarka puszczona, pralka też więc lecę na zakupy dzisiaj w planie BaBy w kuchni: Zupa marchewkowa z mleczkiem kokosowym i jakieś ciacho bo drugie danie mamy
 
Do góry