.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[Guziczek87]

Temat położnych widzę...
Ja miałam opłaconą położną, bo bałam się po prostu że będzie coś nie tak Zosia była duża bo ponad 4,2kg ja byłam tydzień po terminie. A wiem że jak się jej zapłaci to jednak jest lepiej i mam ją na wyłączność (jest ze mną i pomaga mi) mąż mógł być nie płaciliśmy za nic więcej. 0zł za salę do porodu rodzinnego, która normalnie kosztowała wtedy 300zł. Zresztą mój maż nalegał żeby była położna. Poród był szybki i to właśnie dzięki niej, rodziłam ok 3h i dodatkowo bardzo mi się podobało było miło fajnie śmiesznie ból nie był taki straszny a dostałam tylko dolargan. Teraz tez będę rodzić z tą samą położną mam nadzieję Sprawdzona miła i konkretna kontakt był non stop jeździłam do niej na wizyty-wcześniej oglądałam salę i oddział Byłam młodziutka i czułam że tak trzeba po prostu.


oo pranie się wyprało już;p

 

[Nikusia82]

Guziczek - Ja rodziłam z położną (nie opłaconą dodatkowo tylko mającą obecnie swój dyżur) 4 godz. i wcale nie wydaje mi się, że rodziłabym krócej gdybym miała wynajętą.

Poród idzie swoim tempem i chyba każdej położnej zależy aby szedł dobrze, sprawnie i bezpiecznie - bez względu na to, czy się jej za to "dodatkowo" zapłaciło czy nie. U nas koszt położnej to ok 1500 zł. No taką kasę LITOŚCI, TOŻ za to ja mam 1,5 tony węgla na zimę, albo inaczej, kupię już wózek, komodę, całą wyprawkę i jeszcze kilkanaście paczek pieluch...
No ale jak kogoś stać, to ja mówię, niech nawet w Medicoverze rodzi :-);-) ja gdybym mnie stać było też bym poszła prywatnie rodzić. a co :-)

 

[Guziczek87]

U nas to mniejszy koszt bo 500zł więc za 1500 też bym się raczej mocno zastanowiła.Wiem że poród idzie swoim tempem ale wiem też o jej działaniach, które stosowała i zależało jej żeby było szybko, myślę że zwykła położna nie robiła by tego tylko właśnie czekała na kolej rzeczy...

 

[jaspis]

Znieczulenia przy porodzie nie będzie. Szpitalom się nie opłaca, bo NFZ płaci za mało

W dzisiejszej Gazecie tekst o znieczuleniach porodów.

W moim za.....tym szpitalu i tak nie ma znieczulenia czy to za darmo czy odpłatnie, jest jedna sala do rodzinnych porodów, wiec jak trafi się że będzie wolna to super, a jak nie to rodzi się na sali gdzie leżą inne kobiety i jest się często oglądanym przez odwiedzających, zacofanie!!!! . Ale do innego szpitala mam daleko :-(.

 

[mamusia synka]

a w moim szpitalu nie ma znieczulenia, tzn można sobie kupic ale to nie gwarantuje ze sie je dostanie bo moze akrat nie byc anestezjologa zeby je podac


kasia sper ze tasma owodniowa zniknela :-)

jaspis no wlasnie musze isc do lekarza dzis, tylko dlatego mnie wypscil bo mialam przyjsc dzisiaj sie pokazac..... a mi sie nie chce...........

Aneta no zaczynam 23 tydzien :-)


u nas dzis piekna pogoda, Julo pojechał rowerem a ja poszłam spaceerkiem do siostry ( 2 ulice dalej ) pieknie jest, miałam sam sweter a i tak mi bylo gorąco :-)

 

[secreto]

No tak nie masz kasy to cierp
Ja od niedzieli siedzę u rodziców, pogoda super ale w sumie i tak nie chce mi się nigdzie wychodzić :/

Dziewczyny czy czujecie ruchy dziecka bardzo regularnie? Bo ja mam takie dni jak np. dzisiaj że moja jest mało aktywna :/

 

[mamusia synka]

Secreto ja bardzo nieregularnie, raz nawalanko raz nic :-( czasem juz mnie nerwy na Gwiazde biorą bo sie martwie jak sie nie porusza ale mam na Nia sposob, jak sie dlugo nie rusza to sie kladę na boku i tak lekko na brzuchu i od razu jest odezw :-)

 

[Koreczek]

Secreto, ja czuje regularnie i to bardzo mocno czuje. W nocy juz dwa razy mniw obudzila, a ja jak w nocy sie obudze to nie spie pol godziny bo tak w zoladku mnie ssie, ostatnio tez tak bylo, to pierwszy raz w nocy cos zjadlam, jablko ale ogolnie to ruchy czuje, teraz nawet ksiazke czytalam i spac mi sie zachcialo, polozylam sis na plecach i polozylam rece na brzuchu, to wyczulam najpierw ze ma czkawke, pozniej czulam przez sen kopy dosc mocne, a za chwile poczulam przez brzuch nozke, ale miala dluga juz! niby spalama jednak czulam te ruchy i to nie byl sen, bo jak dlugosc nozki poczulam przez brzuch, jakby ktos mi drewienko przyciskal dlugosciado dloni, to otworzylam oczy i sie cieszylam doslownie najlepiej jakis czas po jedzeniu mi skacze

 

[mamusia synka]

ja myslę, ze odczuwanie ruchów to kwestia ulozenia dziecka...........

 

[AnetaNorwegia]

Ja tez czuje regularnie, a lozysko niby na przedniej mam. Najlepiej czuc lezac na lewym boku

A tutaj komplecik od babci o ktorym pisalam :-)


Co do poloznych to sie nie znam. Chodzilam cala ciaze do jednej ale nie mialam pewnosci ze bedzie akurat w dniu porodu miala dyzur w szpitalu. Ale od pierwszych skurczy byla przy mnie w szpitalu inna polozna mi przydzielona, caly czas pomagala jak mogla, odebrala porod i byla jeszcze na 3h po. Na nastepny dzien przyszla jeszcze odwiedzic nas i zapytac jak sie czujemy. Bardzo mila dziewczyna moze z 25-27 lat miala