Farfalla, powiedz, ze powinno być jej to na rękę, przecież sama wysyłała Ciebie na zwolnienie... I tak jak Joasia pisze, sama możesz mieć później problemy, bo mogą wpaść na kontrolę czy do pracy, czy do Ciebie do domu, a na pewno dostałaś zwolnienie leżące, czyli zakaz wychodzenia... Ją nie obchodzi Twoje dobro, to czemu Ciebie ma interesować jej firma, myśl o sobie i maleństwie.
reklama
mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
farfalla dziewczyny maja racje a jak Zus wpadnie do firmy albo do Ciebie i zastanie Cie w robocie to przekopane, porozmawiaj z szefową, powiedz ze nie dasz rady i tyle, co sie przejmujesz jej 3 dzieci, ona sie Twoim nie martwi........
19ania90
Fanka BB :)
Hej dziewczyny, pewnie mnie już nie pamiętacie.... dawno tu nie pisałam bo nie miałam internetu.... Dla przypomnienia o ja ta co tak plamiła długo..... na szczęście już wszystko minęło. W tym czasie zdążyłam się dowiedzieć, że tym razem zostanę mamą chłopca, więc prosiła bym o wpisanie tej informacji do tabelki marcówek. Dzidzia jest większa o tydzień i mam nowy termin na 13go marca 
poza tym na razie zamiast grubnąć to chudne.... już 6kg na minusie, ogólnie czuje się dobrze tylko apetytu brak.
poza tym na razie zamiast grubnąć to chudne.... już 6kg na minusie, ogólnie czuje się dobrze tylko apetytu brak.Witam marcowe mamusie:-)
Chciałabym do was dołaczyć. Podczytuje Was od pewnego czasu, ale jakoś brak było mi odwagi. Myślę, że najgorsze już za mną, ale uspokoje się dopiero jak urodze calą i zdrową moja kruszynkę.
Napisze coś o sobie. Nie jestem już z tych najmłodszych mam, bo jak urodzę to będę miała 33 lata
. Termin mam na 9 marca. Jeszcze nie znam płci ale czuje, że córeczka, zobaczymy czy sie sprawdzi. Przy synku nie pomyliłam się:-)Wizyte mam 1 października to może się wyjaśni, bo USG mam na każdej wizycie. Mam już jednego przedszkolaka po którego zaraz będę się zbierać dobrze, że akurat wyszło słoneczko mam nadzieję, że chociaż godzinę poświeci. Jestem na L4 i pewnie tak zostanie do końca ciąży.
Chciałabym do was dołaczyć. Podczytuje Was od pewnego czasu, ale jakoś brak było mi odwagi. Myślę, że najgorsze już za mną, ale uspokoje się dopiero jak urodze calą i zdrową moja kruszynkę.
Napisze coś o sobie. Nie jestem już z tych najmłodszych mam, bo jak urodzę to będę miała 33 lata
. Termin mam na 9 marca. Jeszcze nie znam płci ale czuje, że córeczka, zobaczymy czy sie sprawdzi. Przy synku nie pomyliłam się:-)Wizyte mam 1 października to może się wyjaśni, bo USG mam na każdej wizycie. Mam już jednego przedszkolaka po którego zaraz będę się zbierać dobrze, że akurat wyszło słoneczko mam nadzieję, że chociaż godzinę poświeci. Jestem na L4 i pewnie tak zostanie do końca ciąży.
Cześć.Witam Was po południu. Zdążyłam pójść na małe zakupy i załatwić sprawę w banku.Dotarłam do domku i pada.
Znowu!!
Wstawiłam drugie już pranie i okazało się, że pralka odmawia posłuszeństwa, chyba wysiadła pompka.Wezwałam fachowca na poniedziałek do lodówki bo też lód się zbiera, to i do pralki od razu zajrzy. Nieszczęścia chodzą parami.Wszystko na raz musi się psuć.I najgorsze że pralka 3 lata ma zaledwie.
Farfallo- podpisuję się pod wypowiedziami dziewczyn. Nie możesz chodzić do pracy na zwolnieniu, nawet na godzinkę!!Możesz mieć kłopoty. Poza tym to Ty, dziecko i Wasze zdrowie jest najważniejsze!Nie martw się szefową, bo ona się Tobą absolutnie nie martwi.Tyle ludzi szuka pracy, niech da ogłoszenie i na pewno kogoś szybko znajdzie na Twoje miejsce!!Kobieta jest nie poważna prosząc Cię o coś takiego!!
Jaspis- uważaj, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła.Podobno kobiety w ciąży robią się niezdarne w 2 trym. Mi też ostatnio wszystko z rąk leci!
Jo-asia- nie wiem czy to dobry pomysł z grzybobraniem.Jest mnóstwo kleszczy. Moja mama ma urlop i jeździła ostatnio na grzyby to miała w ciągu tygodnia 2 kleszcze.W ciąży to niebezpieczne mieć kleszcza!!Zastanów się. Najlepiej wyślij męża!!
Zapisuję sobie Wasze typy wózków.Jak będę po wizycie w sklepie i obejrzę je na żywo to też się wypowiem.Na zdjęciach to nie to samo. Udanego dnia i samych pomyślnych wizyt.
Znowu!!Wstawiłam drugie już pranie i okazało się, że pralka odmawia posłuszeństwa, chyba wysiadła pompka.Wezwałam fachowca na poniedziałek do lodówki bo też lód się zbiera, to i do pralki od razu zajrzy. Nieszczęścia chodzą parami.Wszystko na raz musi się psuć.I najgorsze że pralka 3 lata ma zaledwie.
Farfallo- podpisuję się pod wypowiedziami dziewczyn. Nie możesz chodzić do pracy na zwolnieniu, nawet na godzinkę!!Możesz mieć kłopoty. Poza tym to Ty, dziecko i Wasze zdrowie jest najważniejsze!Nie martw się szefową, bo ona się Tobą absolutnie nie martwi.Tyle ludzi szuka pracy, niech da ogłoszenie i na pewno kogoś szybko znajdzie na Twoje miejsce!!Kobieta jest nie poważna prosząc Cię o coś takiego!!
Jaspis- uważaj, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła.Podobno kobiety w ciąży robią się niezdarne w 2 trym. Mi też ostatnio wszystko z rąk leci!
Jo-asia- nie wiem czy to dobry pomysł z grzybobraniem.Jest mnóstwo kleszczy. Moja mama ma urlop i jeździła ostatnio na grzyby to miała w ciągu tygodnia 2 kleszcze.W ciąży to niebezpieczne mieć kleszcza!!Zastanów się. Najlepiej wyślij męża!!
Zapisuję sobie Wasze typy wózków.Jak będę po wizycie w sklepie i obejrzę je na żywo to też się wypowiem.Na zdjęciach to nie to samo. Udanego dnia i samych pomyślnych wizyt.
katrine
Fanka BB :)
Babygg ja na razie też bardziej się skłaniam ku mutsy i właśnie evo ale zobaczymy po obejrzeniu na żywca tyle że u mnie bez względu na płeć będzie ten niebieski. Uwielbiam niebieski za to czerwonego nie lubię-nawet żadnego ubrania w tym kolorze nie mam ;-)kocham jeszcze fiolet ale ten model nie ma fioletu w ofercie.
farfalla dobrze czytać, że u Was wszystko ok. Ale na zwolnieniu iść do pracy!?
Leż i odpoczywaj! Szefowa sobie poradzi. Zresztą nie rozumiem-najpierw chciała sama Cię wysłać na zwolnienie a teraz jest zła hm?
jagna porządki... może i do mnie wpadniesz? ;-)ja już w większość rzeczy się nie mieszczę a szafki zagracone... Na szczęście kilka bluzek dostałam od siostry. Ona styczniówka już wyrosła, a na mnie jak ulał :-)a dziś pierwszy raz wciągnęłam ciążowe spodnie z golfem. Zostały mi tylko one i legginsy.
Dziewczyny ja wczoraj padłam o 20
tak wcześnie to jeszcze nigdy nie spałam! A jutro wizyta i już się doczekać nie mogę. Teraz to już godziny nawet odliczam żeby zobaczyć maleństwo.
tyle że u mnie bez względu na płeć będzie ten niebieski. Uwielbiam niebieski za to czerwonego nie lubię-nawet żadnego ubrania w tym kolorze nie mam ;-)kocham jeszcze fiolet ale ten model nie ma fioletu w ofercie.farfalla dobrze czytać, że u Was wszystko ok. Ale na zwolnieniu iść do pracy!?
Leż i odpoczywaj! Szefowa sobie poradzi. Zresztą nie rozumiem-najpierw chciała sama Cię wysłać na zwolnienie a teraz jest zła hm?jagna porządki... może i do mnie wpadniesz? ;-)ja już w większość rzeczy się nie mieszczę a szafki zagracone... Na szczęście kilka bluzek dostałam od siostry. Ona styczniówka już wyrosła, a na mnie jak ulał :-)a dziś pierwszy raz wciągnęłam ciążowe spodnie z golfem. Zostały mi tylko one i legginsy.
Dziewczyny ja wczoraj padłam o 20
tak wcześnie to jeszcze nigdy nie spałam! A jutro wizyta i już się doczekać nie mogę. Teraz to już godziny nawet odliczam żeby zobaczyć maleństwo.
Karolinusia
Fanka BB :)
Farfalla nie wygłupiaj się i nie ruszaj tyłka z domu! Jak wpadnie ZUS i Ciebie tam zobaczą to masz przekichane, a dwa... Chciała, żebyś miała zwolnienie to masz, coś czuję, że chodziło jej tylko o to by ZUS Tobie płacił.... ODPUŚĆ, chyba już wystarczy? za dużo Cie ta robota kosztowała? Ciebie i Twoje dziecko???
co do wózków ja zdania nie zmienię, Mura Plus 4 i to czarna :-)
pieluchy jednorazowe?? Boziu! ja chcę żyć! W życiu bym się nie przestawiła, nie te czasy i pod tym względem eko nie będę. Tetra służyła mi przy Biance do podkładania np u lekarza, lub w pozycji do "odbicia".
u mnie szaro buro i ponuro... Do niedzieli sama z Bianką, Mąż w Wawce...
WITAM NOWE MAMY!!!!!
co do wózków ja zdania nie zmienię, Mura Plus 4 i to czarna :-)
pieluchy jednorazowe?? Boziu! ja chcę żyć! W życiu bym się nie przestawiła, nie te czasy i pod tym względem eko nie będę. Tetra służyła mi przy Biance do podkładania np u lekarza, lub w pozycji do "odbicia".
u mnie szaro buro i ponuro... Do niedzieli sama z Bianką, Mąż w Wawce...
WITAM NOWE MAMY!!!!!
farfalla88
Fanka BB :)
Macie rację, ale ja nie mam zwolnienia leżącego. Jest oznaczenie B2.
Ja nie chcę w cale chodzić do pracy. Dlatego chcę to tak powiedzieć szefowej, żeby już dała mi zupełnie spokój. A na następnej wizycie poproszę o przedłużenie zwolnienia. Relacje z szefową wystarczająco mnie już zestresowały. Chciałabym się uspokoić i jechać do rodziców. Ale poczekam do tego poniedziałku i powiem wprost żeby sobie kogoś znalazła na moje miejsce, bo ja już nie chcę wracać do pracy. Żaden lekarz mi nie powiedział, że ciąża jest zagrożona. Po prostu mam dużo odpoczywać i dbać o siebie. Na szczęście leżeć nie muszę. Chyba bym zwariowała leżeć przez całą ciąże :/
Ja nie chcę w cale chodzić do pracy. Dlatego chcę to tak powiedzieć szefowej, żeby już dała mi zupełnie spokój. A na następnej wizycie poproszę o przedłużenie zwolnienia. Relacje z szefową wystarczająco mnie już zestresowały. Chciałabym się uspokoić i jechać do rodziców. Ale poczekam do tego poniedziałku i powiem wprost żeby sobie kogoś znalazła na moje miejsce, bo ja już nie chcę wracać do pracy. Żaden lekarz mi nie powiedział, że ciąża jest zagrożona. Po prostu mam dużo odpoczywać i dbać o siebie. Na szczęście leżeć nie muszę. Chyba bym zwariowała leżeć przez całą ciąże :/
Ostatnia edycja:
Farfalla dobrze, że jesteś. Jak napisałaś o tej szefowej to sama się wkurzyłam... masakra co z niej za kobieta? Ciekawe, czy jakby sama była w takiej sytuacji to przychodziłaby do pracy? Ja rozumiem, że może nieświadomy facet mógłby coś takiego zaproponować ale, że babka? Najważniejsze jest zdrowie Twoje i dzidziusia.. i po takich przejściach w ogóle nie powinna nawet pomyśleć żeby Cie narażać ..bo powinnaś teraz jak najwięcej odpoczywać i próbować się nie stresować. Nie daj się wykorzystywać L4 to L4, dziewczyny dobrze piszą To L4 oznacza, że nie musisz leżeć ale nie możesz pracować! Ja mam takie L 4 i z tego powodu nawet kursu nie mogę zrobić.
Koreczek mój mąż ma dużo rodziny w Lubaczowie
19ania90 fajnie, że wszystko dobrze i plamienia minęły oby tak dalej
Anetan witaj wśród nas!
To L4 oznacza, że nie musisz leżeć ale nie możesz pracować! Ja mam takie L 4 i z tego powodu nawet kursu nie mogę zrobić.Koreczek mój mąż ma dużo rodziny w Lubaczowie
19ania90 fajnie, że wszystko dobrze i plamienia minęły oby tak dalej
Anetan witaj wśród nas!
reklama
Karolinusia
Fanka BB :)
Co nie zmienia faktu, że Twoja noga w pracy nie powinna stanąć...