reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Jolcia to że mnie muli prawie cały czas to pominęłam;-) Ciągle mam na coś ochotę tylko nie mam siły pitrasić i całe kucharzenie kończy się na przeglądaniu zdjęć potraw w internecie. A niedobrze mi jakbym to wszystko zjadała:-D
 
mnie od 2 dni już mdłości nie męczą, jak ręką odjął (odpukać oczywście) mam nadzieję, że nie wrócą :)a jestem w 9 tyg ciąży;) za to mam okropne smaki, dziś zjadłam miskę kapusty kiszonej :D
 
Patrycja1909 też jestem w 9 tygodniu ciąży ale mdłości mnie nadal męczą, ja już marzę o wrześniu bo mam nadzieję, ze z drugim trymestrem miną te nudności i zaslabnięcia... bo już mnie to męczy...
Ale cieszę się, że Wam przechodzą te pierwszotrymestrowe dolegliwości :)
 
Mi minęło już bleeee na kawę, ale nadal jak za szybko wstanę to mi w głowie się kręci i ciemno robi :-(
Co do smaków to bym jadła wszystko. Mama napisała, że jutro gulasz i kluchy na parze z zasmażaną kapusta i już mi ślinka leci, do tego sałatka gyros mniam:-D:-D:-D
A zapomniałam napisać zrobiłam 6 słoików papryki marynowanej:-D:-D
 
Dziewczyny ale naprodukowałyście od rana :)
Mrówka gratuluję rocznicy ślubu i życzę kolejnych lat przepełnionych miłością i tych pierwszych ukłuć w sercu jak przy pierwszym zakochaniu.
Farfalla olsztyńskie jeziorka czekają, a woda cieplutka :)
Jolcia ja mam to samo jeśli chodzi o jedzenie. Żadnych smaków, jedyne co zauważyłam to większe zapotrzebowanie na cukier. Nie słodzę już chyba z 10 lat, a teraz muszę dosładzać herbatę co prawda pół łyżeczki ale zawsze. A tak to wszystko wywołuje u mnie odruch wymiotny.
Dziewczyny piszecie, że męczą Was wypryski mam to samo. Tyle że wyskakują one mi na szyi.
 
martuszka89 ja to przed ciążą pochłaniałam słodycze w ilościach bardzo dużych, dzień bez czekolady był dniem straconym, a teraz na słodycze parzeć nie mogę... zresztą jak na wszystko inne....

Napiszę Wam jeszcze, ze mi troszkę smutnawo zbliża się 17.08 a co za tym idzie Piesza Pielgrzymka Tarnowska na Jasną Górę, od 10 lat chodzilam na każdą jak nie na całą to choć na 6 dni, a w tym roku nie idę.... wczoraj wieczorem to mi się tak ryczało jak oglądałam zdjęcia z poprzednich... eh... :-( mąż mi obiecał, że na wejście do Częstochowy pojedziemy.
 
reklama
Jolcia, też mi się marzy pielgrzymka. Może z dziećmi kiedyś. Byłam dwa razy z Rzeszowa. Ale w tym roku mieli skwar!

Co do jedzenia to mnie muli więc jem mało. Głównie twaróg i pomidory :) Całkiem mnie od słodkiego odrzuciło, co mnie akurat cieszy, bo waga spada lub co najmniej stoi w miejscu :)
 
Do góry