reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

witam was dziewczyny:-) widzę że dużo mam nam przybyło gratulacje i dla was żeby was nadgonić w czytaniu to chyba cała noc bym musiała siedzieć . Straszna sprawa z tą mewą nie rozumiem taki osób aż przykro było czytać jak wcześniej pisałam miałam dużo bakterii w moczu i lekarz przepisała mi urosept żebym brała no zobaczymy co z tym będzie . u nas upały wielkie że z domu nie wychodzę a że mieszkam w bloku na 4 piętrze to wcale lepiej nie mam wychodzę wieczorami żal mi mojej córci że przez mamę siedzi w domu . Jeśli chodzi o dolegliwości ciążowe to cały czas bolą mnie piersi i nieraz dosięgają mnie mdłości zwłaszcza popołudniami jem dosyć sporo co mnie przeraża bo moja waga wyjściowa to 72 kg a wzrost 163cm wiec ciężko będzie . pozdrawiam wszystkie mamy i gratuluję udanych wizyt ja mam 13 sierpnia drugą i nie mogę się doczekać ściskam i tulę mamy którym się nieudało kiedyś też byłam w takiej sytuacji miałam krwiaka który zabił mi maleństwo więc wiem jak to boli. miłego dzionka życzę

j
s
 
reklama
Hej Kobitki,
ja dziś pierwszy raz zawisłam nad kibelkiem... A myślałam, ze już mnie to nie dosięgnie. Ale właściwie może i dobrze, bo od razu poczułam się jak nowo narodzona ;)

Babygg, ale historia z tym nietoperzem :O
 
Witam was mamuśki z rana :-) ale tego naskrobałyście oczywiście nadrabiam zaległości teraz

Nikusia wspolczuje tobie tego bolu glowy,apap mozna brac w ciazy?

kasiekk ja w pierwszej ciazy przytylam 21kg,wazylam 47kg....a teraz...buuuuuu waze 54 kg prawie i boje sie ze tego w ciazy nie zrzuce:-(

jagna O Boze!!! co za jadlospis :szok: Ja w pierwszej ciazy jadla czekolade na przemian z ogorkami

kwaszonymi. Myslalam ze takie widzi misie je sie na chlopaka...wow

ja też w pierwszej ciąży jadłam czekoladę na przemian z ogórami :-D
 
jestem w szoku jeśli chodzi o mój głód... słyszę normalnie jak mi burczy:rofl2:
wypiłam mleko zmiksowane z bananem a teraz jeszcze robie sobie parówki...
jedno z 2gim pasuje jak pies z kotem:D

w pierwszej ciąży pierwsze 3 mieś jadłam tylko płatki do mleka i wode bo tak wymiotowałam...i chudłam a teraz..będę jak słoń.. a juz 63kg przed jest...teraz nie wiem bo nie mam wagi i nie chce miec:D
Ale już w ciaśniejsze rzeczy nie dopinam się bo mam wzdęty bambuch a w tamtej ciąży w tych samych spodniach chodziłam do 6 miesiąca!
 
Ja to Wam zazdroszcze,ciagle czekamy zeby przybrac,w pierwszej ciazy przy starcie bylo 56kg do 31tyg i tym samym do porodu bylo juz 86kg a teraz 48kg i waga stoi :/
 
młodamama gratuluje :-)


ja pierogi zajadałam też wczoraj tak mi smakowały że dzisiaj chyba powtórka z rozrywki :-D

ja w pierwszej ciąży chudłam zamiast tyć ale to tylko i wyłącznie przez to że zwracałam do 7 miesiąca ciąży. Teraz to wiecznie coś jem bo tam mnie muli że tylko jedzenie pomaga :-D ale już ze 3 razy wisiałam nad kibelkiem i od razu się lepiej czułam :) mdłości i duchota mnie dobijają boje się gdziekolwiek jechać bo nie wyobrażam sobie biec ze środka np. hipermarketu do wc :no:
 
Mlodamamo świetna wiadomosc:-):-):-)
Zazdroszcze Wam dziewczyny, ktorym dopisuje apetyt... Ja jedynie mam wyrzuty sumienia, że mój Bąbelek, za mało jedzonka dostaje:(:(:( bo generalnie mam ochote na NIC :( eh.... Ale mam nadziejee, ze to minie...
pozdrawiam niebiesko i milego dnia zycze:)
ja tymczasem cos w siebie musze wmusic... Bleeee....
 
Dzień dobry.

Jest 8 rano, a ja już umieram...:/

Jolcia, Dzieciątko sobie jedzenie znajdzie, nic się nie martw ;)

Siadam do roboty. Dziś Brat przyjeżdża do Krakowa i przywiezie mi pierogi od Mamy :D:D:D Chyba nic dzieciom nie zostawię :p
 
Pierogi z borówkami o tak to bym zjeść mogła... Ale kto mi zrobi takie jak u Mamci? Ja jak sobie cos do jedzenia sama przygotuje to od razu mam efekt zwrotny i niewiele zjadam:(
 
reklama
Dzień dobry :)

U mnie kompletny brak apetytu i zero mdłości. Jedzenie jest mi zupełnie obojętne. Zrobiłam sobie przypomnienie, że trzeba zjeść, bo ja o tym zapominam. :happy:
 
Do góry