reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Witajcie brzuchatki ;)
Dawno u Was nie byłam! Mam nadzieje, że maluchy rosną jak na drożdżach ;))
Które mamy znają już płeć??? :)

Megi chciałam Cię pocieszyć, że nie tylko Twoj Syn dostaje histerii podczas inhalacji.. u nas to brzmi ten krzyk/płacz tak jakbyśmy go conajmniej do wrzątku włożyli .. masakra. 5minutt najdłuższe w całym naszym życiu.

Widze że dobre wiadomości przed Wami się nie ukryją!!! :)
Może i mi uda się zostać mamą 2014 ;) Oby niczego więcej nie pragnę.. boimy się, więc na razie tylko wiem ja i P. no i moje BB-owe kompanki ;) chyba nigdy o nic tak się nie bała.. taak bardzo bym chciała by czas leciał szybciej ;)



pozdrawiam!!!
 
reklama
Aneta moja teraz przez ten katar i chorobę tak się zaczela lapac ;/

Wspominaliscie o ząbkowaniu u mojej temepratury wachaly się nawet w okolicach 40 stopniu , a raz goraczkowala tak mocno ze cala noc się z nia przemeczylismy a potem do lekarza i okazało się ze miała szkarlatynę :/ Nie miała kataru,ani kaszlu, dostala tylko dużej goraczki i jak poszlismy do lekarza okazało się ze ma mocno gardlo czerwone i później delikatna wysypka prawie nie widoczna jej wyszla co potwierdzilo przypuszczenia o szkartaynie .

Co do spania z dzieckiem, Madzia do dziś do nas przychodzi w nocy i już reszte nocy spinka z nami, jak była malutka zdarzylo się ze spala z nami. Ja ogolnie mam plytki sen, uczulona jestem na najmniejszy szmer jednak czasem teraz potrafie zasnąć twardo i nawet nie wiem kiedy ona przychodzi...My jak z Madzia wyszłam ze szpitala czuwaliśmy na zmiane przy jej lozeczku ale potem spala przy nas oczywiście jak już troszkę wieksza była ... I ani razu jej nie przygniotlam :-) Ale dla mnie to absurd jak ktoś po piwie zasypia z dzieckiem :wściekła/y:

Wy takie macie problemy z szyjka ze i ja się zaniepokoiłam ze tak szaleje ze sprzątaniem :dry:

A co do glukozy to polozna kazala mi zrobić w 30 tygodniu, z Madzia robiłam po 20 tygodniu i wyszlo ze mam cukier podwyższony i dostałam do mierzenia cukru caly osprzęt, no i książeczki o diecie itd.
 
Izka, współczuję sytuacji z mężem i że jesteś od niego uzależniona finansowo. Dobrze, ze Twój syn to fajny i pomocny chłopak :)

Moje dziecko jednak nadal gorączkuje, w nocy miał 38,5 teraz też ciepły, ale śpi, więc nie ruszam go, zmierzę później. U nas nigdy przy okazji zębów nie było podwyższonej temperatury, a i ostatnio wszystkie trójki wyszły, na piątki raczej za wcześnie, moze jutro wyjdzie wysypka, a temp przejdzie, to sytuacja będzie jasna. Ważne, ze smyk lepiej się czuje i bawi normalnie, a nie tylko leżakuje w naszym łóżku jak wczoraj pół dnia...
Oczywiście jak na złość - gdy dziecko chore, to pogoda piękna, ciepło i słońce ;)

Bakalia gratulacje!! :) i powodzenia
 
Carri moj malzonek w tamtym tyg nie zgodzil sie na obnizke stawek za jakie pracowal i sie rozstal ze swoim szefem wiec teraz bedzie na swoj rachunek pracowal i pojechal po lawete kupil i juz wraca
 
Monisia - :dry: ja bym za żadne skarby świata z moją babcią w kuchni nie wytrzymała :no: także Ty i tak jesteś dzielna.
Carri - no kraja się nie powiem coś o tym wiem z racji miejsca pracy :-( i wiadomo, własnego mamusiowego doświadczenia. Jeśli będzie nadal gorączkowała to dobrze byłoby żeby pediatra ją jednak obejrzał... a już jak kasłać będzie to chyba tym bardziej, bo wiadomo oskrzela zaraz itd.
ZDRÓWKA DLA WAS :tak:
Anetka- , że co???? No ja pitole 4 latkowi term w tyłek :nerd:..masakra. Super ciuszki...ja mam już tyle, że nie patrzę nawet na nic dla siebie. Teraz już tylko dla malucha i dla córeczki kupuję :happy2:
Jaspis - sądziłam, że ona jest na zastępstwo ale nie wiem na prawdę czego się spodziewać...No chciałabym już się nie martwić...ale dopóki sprawa z premią się nie wyjaśni to działa mi to wszystko na nerwy :baffled:
BAKAALIA- PRZED NAMI NIC!!! GRATULACJE SŁONKO DLA CIEBIE, DBAJ O SIEBIE I MALUCHA, MONITORUJ JAK CZĘSTO SIĘ DA!:tak:
Nie jedna z nas po takich przejściach jak Ty więc doskonale znamy Twój strach i obawy!!!TRZYMAJ SIĘ
EWULA - to daj nam troszkę słonka :cool2: u nas leje :baffled:

marcia -
to powodzenia dla męża. Kurcze najlepiej to jakby wszyscy za darmo pracowali...szkoda bardzo
 
hej

Byliśmy w Ikea, złaziłam się jak głupia, padam na pysk :-( chłopaki skręcają komodę a ja leże i kwiczę tak mnie wszystko boli ale Anielina będzie miała swoje miejsce na ubrania bo Juliano się wyprowadza z tej, którą mamy :-) a w tej Ikei jedzie się po 1 konkretną rzecz a kupi się pol bagażnika pierdołek...........a i zostaliśmy bez kolejki obsłużeni przy kasie pierwszeństwa :-D

No i mam zamieszanie w głowie co do wózka, byliśmy w kilku miejscach pooglądać wózki i praktycznie wszystkie używki są "rozklekotane" :-( wszystkie jakieś takie " zajechane na śmierć" :-( rozglądam się coraz intensywniej......
 
Ja dzisiaj tez komode znalazlam dla malego na ciuszki , szukalam takiej normalnej komody a nie dzieciecej i ta co znalalma ma fajne szuflady do dlugie a jednoczesnie jak sie otworzy to szuflada jest podzielona na dwie czesci. Poza tym jest w promocji przeceniona 350 zl. Niestety jest tylko w ciemnym kolorze aczkolwiek sciany sa jasno zolte i lozeczko tez ma byc ciemne wiec powinno pasowac a wyglada tak
 
Witajcie

Marcia - ale Ci waga spadła, no ale mam nadzieję że teraz już wszystko wróci do normy :-) Fajna ta komoda choć ja wolę jasne, ale ogólnie fajna.
Marcia, Ozila - ja uwielbiam brzuszki ciążowe i jestem ze swojego również dumna - u mnie póki co 6 kg do przodu :-)
Mamusia synka - jak tylko będę miała auto to podjadę na izbę przyjęć z Wojtulkiem i się dowiem czy to na 100 % ospa, wysypkę ma ewidentną, tylko wogóle nie gorączkuje (na szczęście). Z tego co wiem to nie zawsze przy ospie jest wysoka gorączka. Oby to nie ta wysypka bostońska o której pisze Katrine. Mi się marzy wyjazd na zakupy do Ikei ale najbliższa jest 250 km ode mnie (Kraków) - trochę daleko. A jeśli chodzi o używane wózki to kurcze też mam dylemat bo nie wiem czy gdybyśmy się jeszcze kiedyś na kolejne dzieciątko zdecydowali to nie wiem czy taki używany to przetrwa.
Izka - ale bym tym Twoim facetem potelepała trochę żeby się otrząsną i zaczął Ci pomagać, ale mamusia sobie synka wychowała, nie ma co. Eh ... Trzymam kciuki żeby zrozumiał że potrzebujesz pomocy z jego strony.
Monisia - życzę jak najszybszego ukończenia kuchni i łazienki abyś w końcu mogła spokojnie sobie gotować itp.
Aneta - super zakupy, ale ja też już postanowiłam typowych ciążowy ciuszków nie kupować bo to jeszcze tylko 3-4 miesiące a siedząc w domu to wystarczy mi to co mam. Zobaczymy tylko jak długo wytrwam w tym postanowieniu :-)
Carri - życzę Twojej niuni zdrówka, aż się wzruszyłam Twoim opisem.

My w międzyczasie byliśmy w szpitalu i jednak Wojtuś ma ospę - na dyżurze był ginekolog :-)

Ok, czytam Was dalej ...

Alesia - uważaj z tym sprzątaniem, nie przemęczaj się Zosiu Samosiu :-)
Jaspis - nie rozumiem jak komuś może przeszkadzać imię Grześ.
Bakaalia - my tu wszystkie trzymamy za Was kciuki. Odzywaj się co u Ciebie.
Ewula - zdrówka dla Waszego Skarbka.

Uff... cały dzień pisałam tą wiadomość :-) Ciągle mi coś przerywało.

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru (my walczymy ze swędzeniem)
 
Pinki Julek nie gorączkował, byl ogólnie podziebiony, podsikiwał się, smarkał a potem go wysypało.... na swędzenie dobry pudroderm bo jest z mentolem ale po nim te krosty są brzydkie, takie "ropne ropuszki" wychodzą lepiej zasusza gencjana :-)

Co do wózka to coraz intensywniej zastanawiam sie nad wariantem spacerówka z możliwościa wpiecia nosidła bez gondoli....hmmm Julek wogole nie chciał jezddzic w gondoli, darł japę przez całe spacery, jak mial 3,5 miesiaca przenieslismy go do spacerówki, takiej rozkładanej na płasko i sie ucciszył i zastanawiam się czy ta gondola bedzie mi wogóle w lutym potrzebna?????????????????????//
 
reklama
Mamusia synka - kurcze gencjany nie mam w domu, ale póki co pomaga ten pudroderm i kąpiel w nadmangaianie potasu. No niestety kropek coraz więcej. Ale nie jest źle więc nie narzekam.
 
Do góry