Ewula, ja je naprawdę polecam! Nuśce też kupiłam jako pierwsze butki na lato - kiedy za rękę głównie chodziła. Ale jakoś przecenione były - chyba 3 dychy dałam. Zresztę te Frankowe też tańsze, bo to końcówka serii była pod koniec lata.
A są faktycznie prawie jak skarpety I noga się w nich nie poci.
W decathlonie też dresy dla Franka do przedszkola kupuję - 20-30 zł, w zależności od tego, czy przecena czy nie. Ale są genialne. Po kilku praniach jeszcze w ogóle się nie mechacą. Miękkie i bardzo wygodne.
A są faktycznie prawie jak skarpety I noga się w nich nie poci.
W decathlonie też dresy dla Franka do przedszkola kupuję - 20-30 zł, w zależności od tego, czy przecena czy nie. Ale są genialne. Po kilku praniach jeszcze w ogóle się nie mechacą. Miękkie i bardzo wygodne.