.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[mamusia synka]

Ewa no nie za bardzo chce żelazo bo już wtedy na pewno qpy nie zrobię :-( ale hemoglobina 11,3 więc już słabawo

Małpawzoo ja ćwicze miesnie Kegla bo to nic nie kosztuje ani czasu ani wysilku ale czy to coś pomaga......słyszałam, ze można masować sobie krocze, żeby było elastyczne ale nie wiem jak......

 

[katrine]

Witam mamusie,
dawno się nie odzywałam, jakiś ciężki tydzień miałam. Jakoś dużo pracy i ciągle niedospana chodzę bo ciągle coś. Jutro wolne więc mam nadzieję odsapnąć.
Nie dam rady wszystkiego nadrobić ale od jutra jestem już na bieżąco.

I połowa z głowy! :-):-):-)

 

[Ewula_m]

Moja siostra stosowała przed swoimi porodami masaż krocza, ale to jakoś pod koniec ciąży i ani razu nie popękała, ani jej nie nacinali. Pierwszy maluch 3 kg, drugi 3900. Tu np. jest instrukcja Masaż krocza przed porodem - video - www.mamazone.pl
Tylko trzeba się wyposażyć w jakieś olejki. Też sobie robiłam, no ale u mnie cc zrobili.

Malpawzoo, super, ze jesteś Regulamin regulaminem, a co jk mama ma plan porodu i się nie zgodzi, czy wręcz będzie naciskać na kąpiel codziennie, zamiast co 2 dzień? Chyba ma coś do powiedzenia?

 

[AnetaNorwegia]

Malpawzoo gratulacje
Ja tez mam na przedniej a czyje ruchy od 16/17 tyg a teraz juz normalnie kopniaczki. No ale to juz kolejna ciaza wiec moze dlatego

 

[Tehawanka]

a ja jak siadam to czuję ucisk w podbrzuszu...

 

[ewa86]

Mamusia, no z żelazem taki kłopot niestety :/ Ja dostałam (jeszcze nie wykupiłam :/), a hemoglobinę mam 12. Tyle że hematokryt jakieś 4 punkty poniżej normy. A że do połowy ciąży morfologia zazwyczaj cały czas spada, to dostałam już teraz żelazo, żeby mi nie poleciała całkiem. Mam nadzieję, że jeden miesiąc tabletek wystarczy.

***
Co do ćwiczeń i masaży to ja się tego trochę boję, więc nic nie robiłam. W pierwszej ciąży liczyłam na młodość Co prawda mnie nacięli, ale poród poszedł dość gładko. A teraz to już samymi porodami mam wszystko wyćwiczone. Poprzednio bez cięć się obyło, liczę teraz na to samo

 

[marcia30]

Dzien dobry!

ale wczoraj zaliczylam dwa mocne kopniaki :-) lezalam sobie wieczorkiem i jak zawsze klade rece na brzuch i slucham i tak lezac krzykmelam cos do Patrycji i zaraz dostalam pod reka takie dwa wyrazne kopniaki....nie da sie tego pomylic :-) czyzby brat bronil siostry ?
Cos ostatnio mam takie parcie na pecherz i takie dziwne uczucie w cewce moczowej wiec postanowilam siknac w pojemniczek i to sprawdzic wiec zasuwam do labu za niedlugo.
milego dnia !

 

[Koreczek]

Marcia, a moim zdanniem dziecko sie przestraszylo twojego krzyku oststnio mama do mnie krzyknela, a nie wiedziala ze za nia stoje, to takiego kopa dostalam jak nie wiem...

Ja juz mowie do brzucha, nieraz w sklepie jak jestem to sie pytam co bys zjadla Sloneczko? Albo cos w tym stylu, ludzie na mnie patrza zezdumieniem, ale jak widza brzuch to usmiechaja sie

Mnie tez cos tam boli, cos tam koli, ale jak nie ma krwawien to jest dobrze i jestem spokojna. Ostatnio czuje jakbym miala drewniany kolek w ci...e, ale wiem ze to normalne, twk samo jak bol plecow, jelit czy to ogolnie brzucha, bol macicy. Ciaza to nie o tsk o dziecko fajnie wszystko dobrze, nic nie boli, trzeba trocje pocierpiec. Bratowa jest za granica i zawsze mi to mowi i jestem spokojna. Za grsnica nie ma zadnych witamin, nie ma co chwile usg i wszystko jest okej.

Odchudzanie, ja dokladnie rok temu zsczelam trovhe cwiczyc i biegalam na biezni codziennie przez 30 mimut, pozniej dalam sobie spokoj. W nowym roku od stycznia codziennie robilam jakies 6 km szybkim marszem, jak moj przyjechal na swieta wielkanocne zza granicy, to w szoku byl, tsk schudlam. Po prostu mniej jesc i chodzic duzo, na mnie to dziala. A jak bylam za grsnica po swietach i pracowalam to juz calkiem schudlam, zabraklo mi doslownie 4 kg do celu. Ale przestal, bo zaszlam w ciaze. I nie cwiczylam nawet brzuszkow, tylko chodzenie i mniej jesc, to jest dla mnie dobre.

 

[ewa86]

O proszę, ja nigdy nie potrafiłam do brzucha mówić Chyba za mało romantyczna jestem na takie akcje

***
Powiem Wam, że jak nie urok, to... :/
Obudziłam się z czerwonym okiem. Grr... A jutro wesele!
To raczej nie bakteryjne zapalenie, bo ropy nie ma. Po analizie wikipedii () wychodzi mi na alergiczne. Obstawiam albo któryś z nowych kosmetyków, albo soczewki, bo chyba je przenosiłam :/ W każdym razie zakrapiać dziś oczy, mam odwyk od soczewek (już wiem, że głowa mnie będzie wieczorem od okularów boleć :/) i liczę na to, że będę mogła się jutro pomalować na wesele i kontakty założyć... Bo jak nie to buuu...

 

[Koreczek]

Ewa, przemywaj sobie kroplami do oczu, sa chyba nawet takie na podraznione oczy. Moj ma alergie na cos, ale w maju i nie w Polsce i przemywanie oczu dobrze mu robilo