O widzisz, te nasze organizmy to mądre jednak są
Ja się zastanawiam, czy nie karmić teraz dłużej, bo mi strasznie żal, że to już ostatnie dzieciątko... W ogóle czuję, że pewien etap w życiu się kończy. I mimo że był momentami potwornie męczący, to szkoda mi tych ciąż, maluszków w domu, pieluch, wanienek itp. ...
Ale z drugiej strony Mąż mnie kusi wspólnymi wieczorami, kiedy wreszcie będziemy się mogli razem wina napić
Coś się kończy, a coś się zaczyna
Ja się zastanawiam, czy nie karmić teraz dłużej, bo mi strasznie żal, że to już ostatnie dzieciątko... W ogóle czuję, że pewien etap w życiu się kończy. I mimo że był momentami potwornie męczący, to szkoda mi tych ciąż, maluszków w domu, pieluch, wanienek itp. ...
Ale z drugiej strony Mąż mnie kusi wspólnymi wieczorami, kiedy wreszcie będziemy się mogli razem wina napić
Coś się kończy, a coś się zaczyna