reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Mamusia, gratulacje! I nie martw się - będzie dobrze z tymi przepływami :)

Nuśka po paracetamolu. Trochę jej pomógł, temp. od razu spadła. Ale dziecko słabe jak nie wiem co. Budyń zjadła i poszła spać. Cud, że smoka nie ma, bo nos zawalony cały. I pokasłuje mocno teraz przez sen. Myślę, że to głównie od kataru, ale kto ją tam wie. Jutro idziemy się osłuchać. Może jakieś inhalacje pediatra przepisze. Przy oskrzelach bardzo jej pomogły.

Kurcze, ale ona słaba jest... Franek już zdrowy. Dwa dni kataru, jeden dzień pochrypiał, wydmuchał, co tam miał wydmuchać i już szaleje od nowa. A ta katar wczoraj złapała, a dziś już gorączka i ogólnie dziecko nie do życia :/
 
reklama
Karolinusia coś jest nie tak z przepływem w tętnicy pępowinowej- za duże opory o ile dobrze zrozumiałam :baffled:ja mam nadzieję, ze nie fiknie, iech leży dupką do wyjścia lepiej.......
 
MALPAWZOO - A WIDZISZ...to ja jeszcze lepsza jestem bo ja co miesiąc wystawiam rachunek za pracę na umowę zlecenie. Ale np. cały sierpień miałam L4 i kurcze taki galop, że podpisałam ten cholerny rachunek. Teraz dopiero kapnąwszy się, że przecież w robocie nie byłam...ale JA NIE MAM OKREŚLONEGO CZASU I MIEJSCA wykonywania tej pracy.
I tak od 20 września byłam w pracy więc na luzie wypisałam... o sierpniu dopiero teraz pomyślałam. I nie wiem czy kasę mam zwrócić czy co?
Co do tej dodatkowej za wykonaną robotę to ja co roku dostawałam w formie premii. I był git teraz też chciałam premię. Bo wiadomo, jestem na L4 ale pracodawca ma dobrą wolę to daje tak?
No a ona nieeee, że chce z tego zlecenie zrobić... Niech robi oby tylko zawarła się pomiędzy 20 września a 7 października :tak:
Swoją drogą może któraś zna się z Was na tych cholernych przepisach...bo ja już zwątpiłam :sorry2::nerd:
 
malpawzoo super że będziemy się tu mogły kogoś poradzić w razie czego! A powiedz mi jak to jest z tym połykaniem kataru - bo nie mogę przekonać męża że to jest niezdrowe bo nie mam w sumie argumentów, jak go przekonać?

Ja was czytam ale jakoś mało piszę...jutro jadę na badania, a za tydzień wizyta...

Nikusia przerwy w ruchach na tym etapie są normalne, nie martw się :tak:
 
Julianna - u dziecka czy u dorosłego? Na dorosłych nie ma metody, czego im nie powiesz, to i tak robią co chcą. A dzieci nie potrafią połknąć w całości (blee) tego co spływa z nosa. Jak wciągają, to większość trafia do dlaszego odcinka dróg oddechowych i potem trzeba to wykasłać. A wydzielina zalegająca w dolnych drogach oddechowych równa się zapalenie oskrzeli, co kończy się najczęściej antybiotykiem. Zresztą, już kilkuletnie dziecko mając do wyboru chusteczki albo kaszel wybiera chusteczki:-) Dorośli niestety niekoniecznie, dziwne stworzenia:-D
 
mamusia synka - wydaje mi się,że jeśli dzidziuś dobrze się rozwija i rośnie no i rusza się żywo to na pewno wszystko do niego dopływa tą pępowiną :happy2:

co do umów - to myślę,że umowa o pracę i umowa zlecenie są zawierane zgodnie ze stanem faktycznym kiedy praca jest wykonywana - tam daty chyba są ściśle określone i rozliczane są najczęsciej godzinowo. Trochę inaczej jest w przypadku umowy o dzieło, bo tam można określić że np dane dzieło (np namalowanie obrazu) następuje w przedziale czasowym od września do grudnia- wtedy nie są ważne konkretne daty.
 
Franek na szczęście szybko nauczył się dmuchać nos. Niecałe dwa lata miał, a może nawet mniej, już nie pamiętam.
Teraz się czasem buntuje, ale jak już mu naprawdę źle, to sam leci i woła o chusteczkę. No i przekonuje go zawsze argument: "Dmuchnij, to potem będziesz mógł zobaczyć, jakiego wielkiego śpika miałeś" :p
 
reklama
Do góry