reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Megi Pegi - dziewczyny dobrze radzą. Na zapalenia krtani, zresztą na wszystkie infekcje sezonu grzewczego najlepsze jest chłodne i nawilżone powietrze. Jak ma zapalenie krtani rozpoznane to w ciągu dnia idź z nim na spacer na parę minut - jest chłodno, takie powietrze dobrze zrobi. A na noc porządnie wywietrzyć (wychłodzić wręcz) pokoik, w którym śpi i nawilżyć mocno, albo nawilżaczem, albo nawet mokry ręcznik przy łóżeczku rozwiesić. Przy gwałtownych napadach kaszlu i braku inhalatora pomysł z lodówką jest świetny i naprawdę pomaga. A inhalacje dziecko tylko straszą, ale nie bolą, więc trzeba je zmusić, choćby się serce kroiło:-( To jedna z najlepszych metod leczenia infekcji u najmłodszych dzieci. Z czystą solą fizjologiczną warto uważać, tak naprawdę lepszy jest hipertoniczny 3% roztwór NaCl, a na kaszel krtaniowy najlepiej Pulmicort+Berodual.
Jak słyszę o chorobach maluchów to ogarnia mnie wielka radość, że nie muszę być w pracy. Nie lubię zimy przez to, bo wszystko, co się rusza jest chore.

hipertoniczny 3% roztwór NaCl dostene bez recepty? co jeszcze znasz z leków/wód itp co można stosować u dzieciaczków i w ciązy..? i gdzie to kupić
 
reklama
yh, dopiero teraz robie obiad, cały dzień dosłownie w biegu mam... Wiecie co? miałam zrobic mizerie, huskiego wpuściłam troche do domu, postawiłam miskę na ziemi, siadam na krzesełku, obrałam jednego ogórka, wrzuciłam do misko, obieram drugiego i to samo, trzeciego obrałam, wrzuciłam do miski a tam dalej dwa ogórki, dopiero jak obierałam 6 juz ogórka zauważyłam, ze mój psiak, wybiera mi ogórki, wiec zrezygnowałam z mizerii, psa wyrzuciłam. Obrałam sobie buraczki, a łupki dawąłam do wiadereczka, to mi kot te łupki wsyztski poroznosił po całej kuchni ;/ Zła troche byłam, bo spokojnie obiadu nie mogłam zgotowac :( Jeszcze obierałam ziemniaki i ta kuzynka moja przyszła, co mi tak na nerwy działa i zapytała sie, czy jej makijażu na dyskoteke nie zrobię, odmówiłam, bo jestem głodna i zmęczona, niech sie sama uczy. Jeszcze mój brat juz we wtorek wyjeżdza... pocieszcie mnie troszkę:-(

Witam Cie Juszka:)

* i jeszcze jak mięso przyprawiałam pieprzem, jak zaczęłam kręcic młynkiem, to cos w nadgarstek sobie zrobiłam :-( A jak mnie nie przestanie bolec? Co ja powiem w razie wu lekarzowi? Że pieprz kręciłam?? To jeszcze sie bedzie smiał... ale wyobrazam to sobie, jak ktos ma szynę na reku, bo pieprz przez młynek przepuszczał:-D
 
Ostatnia edycja:
Mój maluch był inhalowany od 3 mca życia do 4 roku :) Praktycznie non stop. Czasami po 5 razy dziennie.
Teraz, na szczęście przeszliśmy na komorę - kilka sekund i lek podany :)

Różne etapy z nebulizatorem przechodziliśmy, od histerii do radości :)
U nas były dwie końcówki (na małe i duże buźki), więc inhalował się również Pan Miś :) Albo udawaliśmy, że to maska strażacka, mikrofon itp. :) Pomagało to, szczególnie, gdy Młody nie widział na mojej twarzy przerażenia :) Później to już był rytuał.

Młoda mama, z domowych (bez recepty) sposobów, można użyć sól fizjologiczną zmieszaną z wodą do iniekcji. Obydwa do kupienia w apetece za grosze.
 
Juszka, witaj! Rozgość się :)

Malpawzoo, jestem niezmiennie pod wrażeniem Twojej wiedzy! Chylę czoła!

***
No i bosko. Nuśka ma 39,7... Mąż jedzie z pracy i kupi paracetamol, bo ibufen podałam 5 godzin temu, więc jeszcze nie mogę powtarzać :/ Jutro lekarz jak nic.
 
a en hipertoniczny 3% roztwór NaCl to tez bez recepty i bezpieczny? pytam bo taki czas chorobowy a inhalator w domu.. niestety wiedzy brak..

ewa biedna córcia:-( taka gorączka to nic przyjemnego.. obkładaj jej łydki i czoło wilgotnymi pieluszkami..pewnie ją będzie trzęsło z zimna więc niech ma skarpeteczki lekkie i podwiń jej tyle spodnie ile będziesz obkładać..moja wgl na paracetamol nie idzie tak jak i ja.. a akurat jedną noc nie miałam ibuprofenu więc takie okłady nas ratowały..

koreczek a może wystarczy postawić miskę na stole?;-)
ja odkąd mam dziecko i psy wszystko stawiam wysoko..
 
WITAM WAS KOCHANE :tak:
KOLEJNY DZIEŃ ZA MNĄ...jakoś przeżyłam...chociaż...
Byłam na badaniach w Klinice i spotkaliśmy naszego gina, już mu zapowiedziałam, że idę na L4 zaśmiał się i stwierdził a nie mówiłem żeby sobie odpuścić ? :-)...mama super gina!!!!

No a poza tym....mam pytanie do dziewczyn, które czują ruchy swoich dzieci...CZY MIAŁYŚCIE CHWILOWY PRZESTÓJ RUCHÓW MALUCHA?????
Domi jakoś się rozleniwił,...bo od dwóch dni na prawdę sporadycznie go czuję...oczywiście się martwię :sorry2:...
Opcji mam kilka...ot chłopak śpi wtedy kiedy ja bym chciała i mam czas się wsłuchać, albo po prostu rusza się w nocy kiedy ja śpię...ALE DZIEJE SIĘ COŚ ZŁEGO, albo po prostu macica rośnie idzie już ku górze brzucha i może dlatego???

Ewula - z umów o dzieło może ZUS coś dolicza ale z umowy zlecenie odliczany jest jedynie podatek, więc Zus raczej do gadania nic nie ma. Zresztą mi na składkach do Zusu nie zależy...Bo wiadomo, że mam to w umowie o pracę. ZUS może doczepić się do tego, że mam umowę zlecenie a jestem na L4. Bo nie mam prawa pracować jakkolwiek skoro jestem na L4 TAK?


Ewa- zapomniałam dopisać, że właśnie tą spiżarkę koło kuchni zlikwidowaliśmy na rzecz większej łazienki na dole :tak:
Ale nie żałuję bo mam pułki w garażu.
Kochana spokojnie na razie jest zainteresowanie. Z rzeczy które do ciebie wysłałam poszedł na razie ten różowy bezrękawnik.
Także spokojnie zerknij raz jeszcze i chociaż napisz na maila co Ci odłożyć. Zajmę się tym i tak po 8 na spokojnie już na L4.
I zdrówka dla Twoich pociech !

juszka- witamy w naszym gronie :tak:
malpawzoo - jedzie mi tu lekarzem :dry::cool2: pediatria czy mi się wydaje?:-)
 
reklama
Do góry