Nastka-83 rodziców dziecka do niczego nie zmusisz jeśli oni nie widzą problemu. Jednak wielu rodziców jest nieświadomych, że wymowa ich dziecka jest nieprawidłowa a co jeszcze lepsze wielu myśli, że minie z wiekiem, dziecko wyrośnie ale niestety... Są pewne prawidłowości, które na pewnym etapie są całkiem normalne jak np. takie seplenienie fizjologiczne, kiedy 4 latek wymawia głoski sz ż cz dż jako s z s dz ale już jako 5 latek zaczyna je już realizować prawidłowo. Natomiast kiedy pojawia się to później to jest nieprawidłowość, tak jak seplenienie międzyzębowe. I trzeba ćwiczyć- samo nie przejdzie! Może w ten sposób. 6 latek powinien już tak naprawdę wymawiać prawidłowo wszystkie głoski. Może mieć też później problemy szkolne, kiedy np. będzie zapisywać głoski tak samo jak je realizuje. Może to zadziała :-)
mamusiasynka w takim razie astma może być przyczyną w przypadku synka. Buźka otwarta przy oddychaniu=język leży swobodnie na dnie jamy ustnej i przy mówieniu łatwo może się wysuwać. Do tego jest wtedy mniej sprawny. Jednak smok do 2 lat to może nie baaardzo długo ale jednak... On też przytrzymuje język na dnie jamy ustnej i później się przez to pionizuje, może być mniej sprawny. Po prostu nawykowo sobie leży i odpoczywa jak przy ssaniu smoka. Póki co ćwiczcie, logopedycznie bardzo ważne są systematyczne ćwiczenia w domu! Choćby 5 minut dziennie a efekty nieporównywalnie większe niż u dzieci, które ćwiczą raz w tygodniu z panią...
Ewula_m hmm ciężko mi powiedzieć kiedy może być najlepszy czas na odstawienie butli czy też właśnie smoka. Na pewno wpływa na mowę tak jak napisałam powyżej. Przytrzymuje język na dole. Myślę, że jak dziecku już pojawiają się zęby, zaczyna więcej mówić to wtedy może mieć coraz bardziej negatywny wpływ. Niekapki znowu są dla dziecka dość wygodne. W sumie nie musi się zbytnio wysilać żeby się z niego napić. Przechyla i gotowe. Tylko czy to dobrze wpływa na ćwiczenia narządów aparatu artykulacyjnego? Najlepsze wyjście to wydaje mi się bidon ale też nie z taką mega grubą słomką. Wtedy dziecku może trochę trudniej ssać ale ćwiczenia lepsze ;-)Ja się nie gniewam o pytania- cieszę się, że mogę się wypowiedzieć i pomóc :-)
flower188 żeby nie wyszło, że jestem przeciwniczką naturalnego karmienia! Cyc jak najbardziej :-) masz rację jest to najwspanialsze pierwsze ćwiczenie narządów aparatu artykulacyjnego dla dzieci
ja pisałam o tym długim karmieniu, nawet trzylatków! A wiem, że są i starsze dzieci, które ssą cyca. Mam koleżankę logopedkę, która dalej karmi swoją 2 letnią córeczkę ale sama mówi, że ma wyrzuty sumienia
ale bliskość, kontakt emocjonalny i "twardy" charakter córeczki jej nie pozwalają przestać ;-)ale ona stara się już usprawniać córcię na inne sposoby.
ewa86 Franek nie skończył jeszcze 3 latek więc ma prawo zmiękczać jeszcze niektóre głoski, podobnie jak niektóre zamieniać-choć zależy jakie. Ale to już pewnie logopeda go "sprawdzi".