Suonko - dasz radę a czas do jutra zleci szybciutko
Karoliniusia &&&&&&&&&&&&& za wizytę i czekamy na relację
19ania90- ja mam dużo takie dziwnej wydzieliny ale to zapewne od Luteiny bo biorę ją dowcipnie. Od kiedy zaś biorę duphaston to mineły mi własnie takie napięcia w podbrzuszu lekkie nawet bóle i kłucia. Widocznie miałam jednak mało progesteronu. Ale Typowo płodny śluz w dużej ilości może rzeczywiście byc zastanawiający robiłaś poziom progesteronu????
Mrowkaa - u mnie jak dwa miesiące temu poroniłam i kadry dostały zwolnienie z literką B to huczało, że masakra. Ja nie wiem gdzie jest tu ochrona danych osobowych. Tym bardziej, że poroniłam to gęby powinny trzymac na kłudkę. Teraz jak wrócę 29 lipca to powiem szefowi, u mnie moje przyjacółki 3 z pracy już wiedzą i skakały do góry jak tylko się dowiedziały a do tego wiem, że pary nie puszczą więc luzzzz. A potem reszta to mi lata a niech gadają. Czekałam na dziecko 3,5 roku więc niech spadają.
Kruszka - Widzisz ale z Twoich słów taka mała różnica wieku widac, że wcale Cię nie przeraża. Jest mnóstwo pozytywnych opinii o tym aby dzieciaczki razem się wychowywały itd. i ja uważam, że super. Zapewne gdybym wiedziała 8 lat temu, że przyjdzie mi czekac na kolejne dziecko 3,5 roku to decyzja szybko by zapadła ale kto wiedział??? Teraz jednak tak jak piszę cieszę się młoda jest mądra samodzielna dużo sama robi więc tak na dobrą sprawę będę miała pomoc a nie dodatkowy obowiązek.
Ja też bardzo się martwię niby serduszko widziałam ale tyle się słyszy.ehhh te nasze przeboje
...a czasem kobiety nawet razu u lekarza nie są , że o innych ekscesach nie wspomnę
Co do duzej ilości par z bliźniakami...ja mam swoją teorię :-) wydaje mi się, że na chwilę obecną wiele par ma kłopoty z poczęciem i bardzo wiele małżeństw poddaje się przeróżnym terapiom aby maluszek był. W tym terapiom stymulującym wzrost pęcherzyków a tym samym prawdopodobieńśtwo ciąży bliźniaczej jest dużo większe. Także...
...no niby wtedy też bardzo wąskie grono wiedziało ba nawet córeczce nie powiedzieliśmy bo ona by chyba jeszcze gorzej niż my to przeżyła...no ale po 27 jak będzie wszystko ok. To już nowina pójdzie w świat 
