Witam się dziewczynki :-)
No ja dziś od 4 też spac nie mogłam
potem młoda szalała, bo a to książkę na głos czytała a to bajki w salonie włączyła że w całym domu słychac było... no kiedy ja się wyśpię
Mrowkaa - powiem tylko tyle...to mega niesprawiedliwe bo generalnie ten sam dr zapewne w prywatnym gabinecie jest dużo bardziej rozmowny i wylewny. Tu płaci mu NFZ TAM MY ..NASZE CIĘŻKO zarobione pieniądze... do tego badania masz refundowane a to dużo. No trzeba jakoś przecierpiec albo zmienic lekarza
Karoliniusia - to ja podobnie mam. Dzwonię do gina a on wie, że to ja z uśmiechem na twarzy tłumaczy na spokojnie wszystko, umawia się na pilne wizyty kiedy nam pasuje. Wprawdzie bulimy 150 zł ale wizyta nigdy nie trwała krócej niż pół godz. i zawsze kiedy trzeba jest USG. w cenie. No i kilka ładnych razy w ogóle nic nie płaciliśmy a chodzimy do jego prywatnej kliniki także warto szukac zaufanego, dobrego lekarza.
Lady87 - No mówię Ci cena zaporowa :-( no nie udźwignę tego bez refundacji. Dlatego teraz szukam, pytam bo czasem dziewczyny mają do odsprzedania bo im zostają i mają taniej. No i ewentuanie zapytam o tenacard na wizycie bo też o nim słyszałam.
Babygg- no dokłądnie tak jest. Czasem dziewczyny w ogóle późno mają owulację i często stres a nie potrzebny.
Ewula_ M- My mamy wizytę 27 lipca i po niej chcemy powiedziec najbliższym. Co do różnicy wieku cóż....My zaczęliśmy starania jak nasza córka miała 4 latka...zajęło nam to 3,5 roku i w życiu bym nie wpadła na to, że różnica pomiędzy naszymi dziecmi będzie aż 9 lat. Wynikło to tylko i wyłącznie z tego, że przez te 3,5 roku nie udawało się zajśc a nie z wyliczeń typu "dobra różnica" bo chyba "dobrej" takiej wypośrodkowanej ...nie ma
Mam koleżankę której syn skończył w czerwcu rok a drugie już na początku grudnia na świat przyjdzie. Mąż za granicą ona sama w dośc dużym, starym domu, gdzie w piecu trzeba napalic...No jak się dowiedzieliśmy to
... jak ona da radę???No ale ponoc chcieli, planowali itd. Ja teraz patrzę na to z innej perspektywy, młoda już jest na prawdę samodzielna, duzo mi pomaga, wiele zrobi. Więc przy maluchu zamiast dwóch płaczących dziubków będę miała ogromną pomoc bo marzy o rodzeńśtwie od wielu lat.
Kott2- ja farbowałam włosy 11 lipca...ale farbami alfapaf bardzo drogie ale dobre i bez amoniaku. Także zerknij na opakowanie albo idź do jakiegoś dobrego salonu ale ztego co wiem to od dawna jest mowa, że farboanie nie szkodzi.
ALE się rozpisałam .MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI