reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

hej:) ale wam fajnie już po wizytach:) ja mam dopiero na 25 lipca. Mąż się śmiał, że mój gin ma przerób jak na produkcji;)
Gratuluję bliźniaków, nie bliźniaków też, życzę zdrówka i dobrego samopoczucia:)
 
reklama
hejka...
wszystkim Mamuśkom powizytowym gratuluję i zazdroszczę. Ja dopiero jutro.
Mewa!!!!!!!!!!!! Szok Szczęściaro! Tobie gratuluję podwójnie.

Mnie nic nie dolega, trochę piersi bolą i spać do ok 4 nie mogę i jakoś tak się to utrzymuje... Z głupot... zapaliłabym sobie papierosa, takiego cienkiego... To za mną chodzi. OCZYWIŚCIE TEGO NIE ZROBIĘ!!!!!!! ale mam jakąś jazdę, przed ciążą popalałam.
 
Mewa gratuluje ci bardzo !!! mnie dziś na mieście prześladowali bliźniaki gdzie się nie przemieszczałam tam były mamy z bliźniakami mówiłam mężowi nawet w drodze do sklepu mijaliśmy 2 następne mamy z bliźniakami :szok: aż m był w szoku:sorry2:.
 
MewaŚmieszka - no to pięknie koleżanki na forum wykrakały ;-) i w końcu mamy bliźniaki w naszej grupie!!! super! Bardzo gratuluję!!!

Ja też dziś byłam u lekarza...ale na NFZ...nawet nie chce mi się opisywać jaka jest przepaść pomiędzy wizytami prywatnymi a państwowymi.... Dowiedziałam się jedynie,że :"dzidziuś jest. " Super, cieszę się bardzo,ale to już wiem od początku lipca...Nie podano mi jego wymiarów ani nawet nie uznano za stosowne sprawdzić czy to serduszko mu bije już...czy nie... Ogólnie wiem tylko,że wszystko jest dobrze i mam zrobić badania krwi i moczu. I przyjść znowu 1 sierpnia. Planowany termin porodu wyznaczyła mi na 12 marca (a nie na 11 tak jak podawały mi kalkulatory internetowe). Poszłam tam tylko dlatego że potrzebowałam zaświadczenia do pracy. A wszystkiego co ważne dowiaduję się na wizytach prywatnych...które niestety dużo kosztują.
 
Mrowkaa no tak to jest. Sama krece się wśród służby zdrowia i niestety jestem przerażona. Płacimy składki chore z resztą ja na DG to już w ogóle masakra i ot co dostaje się. Dlatego z bólem niestety chodzic będę prywatnie jak w 1szej ciąży bo zwyczajnie czuję się wśród"załatwiona" odpowiednio. Tak płace wiem i jestem traktowana jak klient. "płace i wymagam " ale przy tym z uśmiechem luzem. Mogę dzwonić do lekarza o każdej porze dnia i nocy. Jak nie odbiera to w ciągu godziny max oddawania, jak jedzie na urlop to przekazuje swoje podopieczne innemu lekarzowi. Więc dlaczego skoro utrzymujemy ten bajzel zwany NFZ. nie możemy być załatwione podobnie.?????

Ja do mojego lekarza mam pełne zaufanie. Jest świetnym specjalista. Nie bez powodu jest szefem jednej z bydgoskich porodowek. Dlatego chodzę i płace, a co ciekawe kasuje za co 2ga 3cia wizytę. Nie bierze za każdym razem. Bo zwyczajnie nie musi. Glowa do góry.
 
Mewa ja zawsze marzyłam o bliźniakach, musisz teraz podwójnie dbać o siebie. A jak się szkrabcie urodzą to dacie radę, nie martw się. Moja ciocia miała 3jaczki :)

Nikusia82- Tłumaczył mi że acard to jest to samo, tylko że no wiadomo to doustnie a w brzuch to bezpośrednio działa. Mówił, że ceny clexane są ogromne teraz nie każdą pacjentkę stać a za acard 60tab zapłaciłam 8zł. Biorę to zapobiegawczo teraz w 'ciąży specjalnej troski ' CWR..... ale jakoś jestem dobrej myśli. Boję się teraz jak to będzie bo mój synek jest nabity i waży sporo i jak go tu czasem nie podnieść.
 
Mewa, trzymam kciuki, żeby ciąża prawidłowo się rozwijała :)

Co do szkoły rodzenia, u nas było powiedziane, żeby zapisywać się po 20 tc. Tak też zrobiłam (w pierwszej ciąży) i sobie bardzo chwaliłam ten czas. Teraz już raczej nie pójdę, chociaż kto wie ;)
Są u nas jakieś mamy ze Szczecina?

Odnośnie bicia serduszka, wielkości Fasolki - u mnie owulacja była później, dlatego w 5w4d miałam tylko pęcherzyk, a po dwóch tygodniach już Maluszek był wielkości pęcherzyka i biło serduszko. To bardzo indywidualna sprawa. Nie ma co się stresować, na pewno wszystko jest ok :) :)
 
Mewa, gratulacje - bliźniaki, wow. Dacie radę, nie ma innego wyjścia ;)

Babygg, ja jestem ze Szczecina, ze śródmieścia, a Ty gdzie mieszkasz? Do jakiego lekarza chodzisz? ja do Radomskiej.

Dziewczyny, ale mi dziwnie bez mdłości, aż chwilami się zastanawiam, czy ja sobie tej ciąży nie wmawiam ;)
Wczoraj byłam na spacerze z koleżanką, która też jest w ciąży, tylko, ze termin ma na listopad, brzuszek ma już spory. Mi też już się marzy, żeby coś tam z przodu było widać, nie mogę się doczekać aż wyskoczy piłeczka :-)
A właśnie - kiedy planujecie powiedzieć rodzinie?? Ja po pierwszej wizycie u gina, na którą chcę iść pod koniec siódmego tygodnia, żeby zdjęcie już pokazać. Ale będą zdziwieni, bo u mnie generalnie wolą większe różnice wieku. Siostra to mi zawsze mówi, Ty się zastanów dobrze nad drugim i lepiej się nie spiesz (u niej 3 lata różnicy).
 
Mewa!!! tak bardzo mie ucieszyla twoja wiadomosc ze az mi sie lezka zakrecila w oku;) zawsze marzylam o blizniakach. Ogromne gratulacje:) i uwazajcie na siebie a na pewno bedzie wszystko ok!!

Gratuluje również wszystkich udanych wizyt i bijacych serduszek;)

A ja wczoraj dostałam wyniki badań: i tak mocz wszytko w normie, to samo krew, potas, magnez, progesteron ... natomiast moj wynik beta hcg to 3023,07 mlU/ml to chyba dobrze? bo juz sama nie wiem?

Dziewczynki jedna prosba do was: odpowiedzcie mi na pytanie czy farbo9wanie wlosow w tak wczesnej ciazy jest bezpieczne? mam brata 2 dniowe wesele w ta sobote i strasznie sie boje.. mysle moze o jakims szamponie koloryzujacym? co myslicie?
 
reklama
Ewula, ja mieszkam na osiedlu Zawadzkiego. Ciążę prowadzi dr Ślazyk. Może kiedyś się umówimy na jakiś spacer? ;-) Różnicę, jak widzisz, mam jeszcze mniejszą niż Ty :) Bo na roczku córci już byłam w ciąży :) Uważam to za bardzo dobrą decyzję i różnica wieku jak dla mnie super :)

Ja powiedziałam dość wcześnie, bo w okolicach pierwszej wizyty. Ale tylko najbliższa rodzina i przyjaciele... Dzieci jeszcze nie wiedzą, poczekam do końca pierwszego trymestru.
 
Do góry