reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Aha - co do tetry jeszcze - otulacze w wielorazówkach teraz zupełnie inne, oddychające, to fakt. I do samych wielorazówek nic nie mam :) Ale o ile wkład w środku jest chłonny, a nie tetrowy.
Tetra to się na ulewanie przydaje ;)

***
Tak poza tym to fajnie, że można z Wami spokojnie pogadać o takich rzeczach, bo byłam na wątku, gdzie każda rozmowa o produktach eko (pieluchy, jedzenie, kosmetyki itp.) kończyła się wielką kłótnią, bo jak ktoś śmiać stwierdzić, że nie jest ich zwolennikiem albo fanatycznym wyznawcą, to był linczowany ;)

Ulewanie... To była nasza zmora, a 30 pieluch tetrowych było tak akurat. Jak na początku miałam tylko 15 to myślałam, ze oszaleję z praniem ;)

Nie no bez przesady, z resztą z tym eko przy pieluchach jest dopiero jak są używane na więcej niż 1 dziecku. Swoją drogą ciekawy program pt. "Świat w pieluchach" Nie w ramach nagonki absolutnie ;) raczej ciekawostki, bo są tam nawet pokazane metody stosowane w różnych krajach, niektóre nieco wyszukane ;)

Moje dziecko dziś jest na NIE, już się boję dzisiejszego dnia ;) Jedna "awantura" za nami...
 
reklama
Monika - dzięki za info. O tym, że spacerówka lareta jest wywrotna już słyszałam, nawet w sklepie o tym powiedziałam, to facet tylko wybałuszył oczy, że to niemożliwe, a jednak:no:
A wiesz czy z city move też takie problemy są?
 
Farfella ja uwielbiam staszka-fistaszka.pl i kosmitka jo, ich historie wspieraly nas w podjeciuv decyzji.;)

No i jak Was nie kochac?? ;* A iii to nie ja jestem "cudowna, odwazna" jak piszecie, to milosc do skarbeńka dala mi moc;P Supermoc!!!
Co do placzu, nie uronilam juz ani jednej lzy od kiedy podelsmy taka decyzje i obiecalam sobie ze bedzie tak do konca ciazy (co innego oczywiscie łzy wzruszenia) hehe ;P
Musze powrocic do naszego tematu wozkowego, tylko teraz inne troszke kategorie musze wziasc pod uwage;) brzdac cyba duzej bedzie go potrzebowal.
 
Kotti a może nie?? :-) może jak stanie na nóżki to o wózku mowy nie będzie.. Ja tak miałam z Bianką, więc uważaj dzieci zaskakują ....:-D

współczuję kacowego samopoczucia... ja tylko w nocy spać nie mogę do 3-4... w dzień trochę odsypiam

MIŁEGO DNIA!
 
kotti nic nie jest powiedziane ze bedzie jezdził długo w wozku? a zreszta u nas na osiedlu jest dziecko, zdrowe tylko mamuska wozi go w wozku a dziecko w marcu bedzie mialo 5lat!!!!!!!! ta matka jest ciut chora :crazy:


Moje Kurcze wstało chore, lezy i mowi ze wszystko go boli i boli go gardlo :-(
 
Ewa86- ja też za to lubię to forum że przewija się mnóstwo tematów, każdy z nich ma swoje zwolenniczki i przeciwniczki a nie ma linczu tylko fajna wymiana zdań-ja tylko je obserwuję z boku bo swojego doświadczenia nie mam, a opinia innych mam jest dla mnie zawsze ciekawa.
 
Kotti ja też uwielbiam Staszka, oglądam jego stronkę, zdjęcia i buzia sama się śmieje :-) zresztą Kosmitek jest tak samo cudowny. Według mnie świetnie się rozwijają.

mamusia synka no to nieciekawie.. ale pogoda jest już tak okropna, że infekcję będą się rozwijać ;/

Fajnie się czyta o wózkach bo ja nie mam jeszcze zielonego pojęcia jaki kupimy, więc dobrze będzie się chociaż trochę orientować :)

U mnie w domu 19 st ;/ ale jeszcze nie grzeje może trochę się później ociepli
 
Ostatnia edycja:
Nie podejrzę dziś mojego Skarbka :-(właśnie dzwonili do mnie z przychodni, że doktor chory i wraca 7 października dopiero buuuuu :-(a ja tak nie mogłam się doczekać, już w nocy spać nie mogłam. A tu trzeba czekać teraz ponad 2 tygodnie. A on tak rzadko choruje-jeszcze się nie zdarzyło odkąd do niego chodzę (czyli z jakieś 6 lat). Smutno :-(
 
W południe próbowałam Aneczek odpisać ale w momencie wysyłania odpowiedzi padł mi internet :( ...............Aneczek musiałam sprawdzić ten czynnik Coombsa w związku z możliwością wystąpienia konfliktu serologicznego (ja mam Rh- a mój Maciek Rh+). Nie za bardzo się na tym znam (muszę jeszcze doczytać). Tylko martwię się tym że mimo tego że mam dobry wynik to w każdej chwili mogę potrzebować odpowiedniej szczepionki - boję się żeby nie było za późno. Moja mam poroniła przy drugiej ciąży właśnie przez konflikt serologiczny. ...............Kotti - trzymam za Wasza trójeczkę mocno kciuki. Jesteście bardzo dzielnymi ludźmi. Mam nadzieję, podobnie jak dziewczyny, że będziesz nas często odwiedzać. Przytulam Was mocno. ...............dobrej nocy.

nie martw się na zapas... ja też mam konflikt a to już 2ga ciąża... odczyn się po to spr 3razy by wykluczyc występowanie przeciwciał...a z zastrzykamii w razie W nie ma problemu... ja miałam zaraz po cc bo się okazało, że mała ma właśnie krew po ojcu... sprowadzają szczepionkę w ciągu 3ch dni, musisz podpisać, że ją dostałaś i jest ok...
 
reklama
Do góry