Heja :-)
Wróciłam dopiero do domku!!!!
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA TRZYMANIE KCIUKÓW!!!
Maluszek urósł, pięknie się rozwija. Machał znowu do nas rączką, chociaż miałam wrażenie, że jak zaczęliśmy USG to spał, bo po wizycie tak się kręcił, że ło matko
.
Generalnie odstawiam po woli ten tabun leków, który brałam...czyli duphasto, Luteinę, Aspargin. Zostaję na kw foliowym, Clexanie, i Colostrum, Wit D3, . WIĘC JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWA:-)
Płeć po raz 3 potwierdzona - CHŁOPIEC :-)
Dostałam zezwolenie na chwilowy powrót do pracy.
Gin uważa, że jest już bezpiecznie i on nie widzi zagrożenia wymagającego przebywania w domu. Ale jakbym tylko źle się poczuła, miała jakieś problemy bądź cokolwiek innego z miejsca dzwonię do Kliniki i czeka na mnie zwolnienie... WIĘC JUTRO LEGALNIE jestem 1 dzień w pracy
...Powiedziałam dziś szefowi... ale chyba nie dotarło do niego, że mój powrót jest...no cóż chwilowy, chcę ogarnąć to co zostawiłam tam w czerwcu... poza tym ja nie mam żadnej gwarancji, że będę się czuła dobrze więc....nie wiem czemu powiedział moim kolegom, że nie ma zamiaru nikogo zatrudniać na moje miejsce
CIEKAWE TO!!!!
Farfalla- ja już zgłupiałam...nie wiem co ta Twoja szefowa wyprawia...chociaż nie powiem nie wiem jaki dziki plan ma mój szef
ale ona jakaś nieokreślona dla mnie jest
Poza tym ja coś wiem o pracy na zwolnieniu, bo jak pisałam kilka dni w ciągu tych 4 miesięcy ciąży byłam obecna w pracy...z duszą na ramieniu...szkoda nerw!!!!
Anetan- WITAJ WŚRÓD NAS JA MAM TERMIN NA 8 MARCA :-)
Katrine- &&&&&&&&&&&& za jutrzejszą wizytę ...BĘDZIE DOBRZE
KOTTI- KOCHANA JESTEŚMY Z TOBĄ. DZIĘKI, ŻE DO NAS NAPISAŁAŚ...bądź z nami, pisz i dziel się wszystkim. TULĘ MOCNO CIEBIE I TWOJEGO SYNKA.
Jagna no weź ...kurcze a jak byś terrorystką była
...NO MASAKRA...ale masz rację mamusia synka...one się obrażają za nazwanie je przedszkolankami...