reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

hi

a wiecie ze mnie te pieluchy wielorazowe nie przekonują, a juz na pewno nie na poczatku gdzie zuzycie pieluch jest olbrzymie, k każdej pieluszce jest sroch i babrać sie w tym o nie nie juz wole pampersik i siup kupa do kosza :) a poza tym pranie tego tez kosztuje i suszenie........


małpawzoo ja tez sie czaje na tako laret, podoba mi sie :-)


Zaraz budzę Kurczaka i do przedszkolka jedzimy
 
reklama
Oj, ja dziś mam dentystę :/ Brr...

Co do wielorazówek, to koszt to jest na pewno. Ja mam jeszcze jedno "ale" - one są grubsze od pampersów, więc nogi są szerzej rozłożone. A teraz już się od szerokiego pieluchowania odchodzi i stawia na rozwój stawów w swobodnym ruchu.

A na tetrę bym się w życiu nie zdecydowała. To musi być niezła trauma dla dziecka taka mokra szmata na pupie. I co z tego, że są otulacze i nie wycieka na zewnątrz, skoro większość dzieci dłuuugo nie sika kilka razy dziennie, tylko posikuje sobie co chwilę ciut. I non stop ta pielucha lekko mokra. Masakra :/
 
Krew z dziaseł mi sie leje strumieniami :-( no tak z czego innego sie nie leje to gdzieś musi :cool:

Zrobiłam sobie bilans, od pierwszej wizyty, kiedy miałam załozona karte ciazy przytyłam 1,200 kg :-) chyba z synkiem szybciej mi szło :)


Idę budzic Kurczatko ....
 
U mnie też odpadają wielorazowe, nie mam miejsca na suszenie plus pies, który uwielbia porywać z suszarki różne szmatki :-), jestem za wygodna :(
 
DZIEŃ DOBRY:-)
Ja dziś z domku ale zaraz idę się szykować bo na 11 stą do gina jedziemy.
Ja chyba nie przekonam się do pieluch wielorazowych :no:
Uważam, że wystarczy powiedzieć osobom chcącym nas odwiedzić, żeby zamiast kolejnych ciuchów, pluszaków i grzechotek przyniosły paczkę pampersów. 8 lat temu u nas się sprawdziło i w sumie kupiliśmy tylko newborny bo na kolejnych kilka miesięcy zapasów zrobili nam przyjaciele i rodzina.
Czyli podpisuję się pod tym co napisały EWA I KORECZEK :tak:
Marcia- mam nadzieję, że będzie dziś u Ciebie suchutko :tak: i czyściutko.
JASPIS - :szok: MATKO JEDYNA uważaj kochana i może dziś nie rób żadnych prac wymagających akrobacji :tak:
MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNY I TRZYMAJCIE KCIUKI ZA MNIE :-)
 
Ewa ja tak juz liczylam najmniejszym kosztem, wiec dlatego tetrowe. Ale bede musiala zamienic te 5 pieluch na cos bardziej miekkiego. Nawet jesli bede uzywac pampersow, to kilka pieluch i tak sie przyda.
 
Ja miałam mieć wózek od kuzynki, ale że prawdopodobnie znowu jest w ciazy to sobie kupię nowy. Ona ma jeszcze problem z tym wózkiem, kiedys poszłam z nią i jej mała na spacer i pcham ten wózek, mówie wam kobity totalna męczarnia. zamiast jechac prosto, to skręcał w prawo i co chwile usiałam go prostowac. to za duzy wysiłek, a jeszcze dziecko w wózku, ciezki cholernie :szok:
 
Hej :)

Upuściłam dzisiaj krwi, mocz zaniosłam na badanie i jutro gnam na 9 na wizytę :)

Odnośnie pieluszek wielorazowych - to nie dla mnie. Stawiam jednak na pampersy. Tak, jak dziewczyny pisały - zawsze znajomi/rodzina rzucą kilka paczek na początek. Później promocje lub nieco tańsze zamienniki i pójdzie. Tym bardziej, że więcej dzieciaczków nie planuję.

Jaspis, uważaj Kobieto na siebie! Środek ciężkości się zmienia i zaczynają się problemy. O chodzeniu jak kaczuszka nie wspominając ;)

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze! :)
 
reklama
Witajcie, ja wczoraj robiłam badanie krwi pod kątem konfliktu serologicznego (czynnik Coombsa) i na szczęście na razie wynik jest dobry. I chciałam Wam podziękować za wasze komentarze dotyczące tych pieluch wielorazowych. Dobrze usłyszeć od Was za i przeciw używaniu takich pieluch. I tak sobie podsumowuję to wychodzi że tych przeciw jest więcej :) Jeszcze się ewentualnie zastanowimy nad zakupem kilku dosłownie sztuk ale może faktycznie nie ma sensu, tym bardziej zabawa z kupkami w takich pieluszkach to niezłe wyzwanie :) Hm... Ja wczoraj też ten ponury dzień spędziłam trochę na sprzątaniu, układaniu lego chima z Wojtusiem i na przeglądaniu wózków na necie. Zrobiłam sobie nawet krótkie charakterystyki niektórych wózków. I będę sobie tam zapisywać Wasze cenne uwagi. I też mam niezłego stresa jak tylko pomyślę o zakupie wózka. Tym bardziej że u nas nie ma jakiś duuużych sklepów z wózkami i wybór w nich jest niewielki więc tym bardziej trudno mi będzie kupić wózek bez zobaczenia go na żywo. Pewnie czeka nas więc wyprawa do większego miasta na rekonesans. ok, życzę miłego dnia i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
 
Do góry