reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Karolinusia my ostatnio rozmawialiśmy z mężem że będziemy co miesiąc kupować jakieś drobiazgi to tego nie odczujemy potem tak bardzo. Pomysł świetny, ale ja się boję, jest we mnie jakaś blokada przed kupowaniem czegokolwiek teraz już, ale chyba to najrozsądniejsze rozwiązanie i się przełamię. Tym bardziej że to pierwsze dziecko i wszystko trzeba kupić.
 
reklama
jaspis gratulacje udanej wizyty i hmmm syneczka jeśli tak zostanie :)
ja jak mi lekarz powiedział, że chłopczyk to już się tak przyzwyczaiłam do tej myśli, że teraz tylko myślę o Leosiu. Już się nastawiłam i koniec ;)

W temacie zakupów... Dziewczyny ja to jestem niepoprawną ciuchlandoholiczką :-D zawsze uwielbiałam dla siebie szukać w nich "perełek" a jak teraz wiem, że mam dzidziulka w brzuszku to rozszalałam się jeszcze bardziej. Już mam dla niego cały koszyk pięknych ciuszków i wiem, że to jeszcze nie koniec :-D jak macie czas i chęci to polecam, bo można znaleźć naprawdę mnóstwo firmowych, nowych ciuszków. Ostatnio zabrałam koleżankę, która nigdy w ciuchlandzie nie była i była zachwycona tym, co wybrała dla maluszka!
 
Witam Dziewczyny!!!
Jaspis super:-D:-D
Przeczytałam tylko tą stronę, resztę nadrobię jutro, bo teraz zasypiam;-)
Teraz mam pytanko
Czy wszystkie robiłyście te testy z krwi do badań genetycznych???
Ja dziś byłam na wizycie, niestety usg genetyczne mam w sobotę, sprzęt się popsuł(bardzo niewyraźny obraz jest) i muszę iść na dyżur na oddział:-( Wiem tylko, że maleństwo ma 4,9cm i zakaz przytulanek, bo ostatnio skończyło się plamieniem:wściekła/y:
 
Jaspis, super, że wizyta udana!:)

Co do zakupów, to ja teraz nic nie potrzebuję, ale dla Franka zrobiłam listę i kupowaliśmy stopniowo, żeby wydatki w czasie rozłożyć. Głównie na allegro - nawet jakieś pierdółki są o wiele tańsze, a jak się kupi u jednego sprzedawcy, to wysyłka nie wychodzi drogo.

Latałam dziś z dwójką po placu zabaw trzy godziny i padam na pysk. Nie dla mnie już takie eskapady ;)
 
Ewa dzięki:-D
Ja planuje wszytko kupić w grudniu, jak mąż dostanie bony, w sklepie dla dzieci. Mam tam kartę 5% rabatu, ale na takie duże zakupy dają do 10%:-D
 
Ja odnośnie badań-na pierwszej wizycie, która potwierdziła ciążę dostałam do zrobienia cały komplet ze względu że chorowałam na borelioze (na szczęście wszystkie wyszły dobrze) a teraz co miesiąc mam analizę krwi i mocz. z suplementów na razie nie biorę nic oprócz kwasu foliowego i magnezu bo moja gin stwierdziła że mam za dobre wyniki i nie wolno przedobrzyć w druga stronę...dziewczyny taka mam ochotę biegac już po sklepach, szukac maleńkich ciuszków itd. a z drugiej strony boję się że to za wcześnie i też codziennie truchleję żeby tylko wszystko było z maleństwem dobrze...fajnie że nie jestem z tym sama :)
 
cześć,
bakalia, śćiskam, też miałam kiedyś takie przeżycie więc wiem jak trudno
Widzę że rozpisałyście się o zakupach. Ja na razie nic nie kupuję, bo się boję. Ciuszków zostało mi trochę po Ignacu, w większości są białe więc w 100% unisex, a poza tym nawet jak się urodzi dziewczynka, to nie będzie różowa, więc jakoś sobie poradzę. Poza tym moja mama, dawno temu postanowiła zbierać najpiękniejsze moje sukienki, w związku z czym mam pudełko a w nim około 20 sukienek na wiek 2-5 lat więc jak będzie dziewczynka to już jest zaopatrzona, a sukienki są na prawdę prześliczne. Łóżeczko już postanowiliśmy że kupimy wypasione turystyczne + dobry gryczano-kokosowy materac. Dla Ignacego mieliśmy dwa łóżeczka, drewniane i na wyjazdy turystyczne, ale teraz stwierdziliśmy, że jedno w zupełności nam wystarczy, wydatek mniejszy i zaoszczędzone miejsce. Wózka głębokiego już wiem że nie kupię, miałam dla Ignaca i czułam się zniewolona w związku z czym w ogóle z niego nie korzystałam. Nowa dzidzia będzie od początku chustowa, dzięki czemu nie będę znowu czekała jak ofiara przed wejściem do tramwaju licząc na czyjąś pomoc. Na pewno trzeba będzie kupić dobry fotelik do samochodu i tu pieniędzy nie pożałuję, bo po przebytym wypadku kilka lat temu wiem że solidny fotelik to podstawa, moje dziecko może mieć gorsze ubrania i nie mieć zabawek, ale musi być bezpieczne, gdy jakiś idiota znowu spróbuje zrobić nam krzywdę. No i tyle, kosmetyki, pieluszki pewnie zacznę kupować po nowym roku. Coś na zimę zapewne dorwę na ciuchach, bo też jestem lumpeksiarą, a szkoda wydawać mi mnóstwo forsy na kombinezon w którym może dziecko pochodzi miesiąc, a może będzie ciepło i nie założy ani razu. Dzisiaj upolowałam Ignacemu super rozpinany sweter, i były takie piękne kombinezony dla niemowlonów, ale oczywiści bałam się kupić.
To tyle idę cieszyć się ciszą w domu, bo moje chłopaki już dawno chrapią więc chata jest moja :)
 
reklama
Kulka mnie te teksty też dobijają.. co z tego że mogę mieć, że jestem młoda kiedy jedno życie we mnie umarło..
najbardziej dobił mnie tekst "widocznie chore byś urodziła, lepiej że poroniłaś".. ;(((( kiedy ja wole mieć dziecko niż go nie mieć wcale!!!!!!
 
Do góry