reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

U nas tez jest tak, ze każdy ma swoja działkę do zrobienia i wszystko jest jasne, czasami ja zrobie cos za niego a on za mnie ( ostatnio wszystko robi za mnie), nie wyobrazam sobie takiego chlopa co trzeba wszystko nad nim zrobic, zresztą ja tez pracuję na etacie i zwyczajnie nie miałabym na wszystko czasu, chociaz moj maz mi czasem mowi ze jego babcia i mama wszystko robily same a ojciec i dziadek nic, ale babcia i mama nie pracowały zawodowo wiec jesli mialy checi to prosze bardzo niech robia ale ja na serio nie mam na wszystko czasu............
 
reklama
Mój za to jak proszę go o zrobienie czegoś poza standardem, to każe mi wpisac na listę. Na początku się wkurzałam, a teraz biorę listę i rozliczam. Czasem się wygłupiam, jak o coś mnie prosi i też proszę "wpisz na listę". :-D

Na a tak na serio Farfalla, Mamusia synka ma rację. Dom to nie tylko Twój obowiązek i czasem lepiej rozedrzeć "japę" i mieć zrobione, niż nic nie robić. Mój mąż duzo mi pomaga, ale wystarczy, że raz czy dwa mu odpuszczę, a już sobie gdzies tam roi, że spadło mu to z listy obowiązków. :-)

Z dobrych wiadomości.. To wczoraj byłam na USG genetycznym. Wzielismy Tadzika, dobrze, że lekarz ma cierpliwość, bo Mlody roznosił gabinet. Na chwilę stanął jak tylko serce "bąbla' było słychać. Generalnie to z tym usg dupsko. Zmienili aparat nie można niczego nagrywać, bo nie ma nagrywaki. Zdjęć mam chyba z 14, ale słabo co na nich widać. Trzeba będzie szukać jakiegoś dodatkowe 3D, żeby mieć pamiątkę.

Nasz maluch ma wszystko w normie... "Idealne dzieciątko" jak to określił mój lekarz... i "ślicznie się ustawił"
Odetchnęłam, nie jestem już pierwszej młodości, więc ryzyko wzrasta.
 
Ostatnia edycja:
33, ale tylko do 29 września :-), później wskakuje 4 za trójką


Czytam mój suwaczek, ale moje baby większe niż w opisie 7,2 cm i 130 g waży
 
to jestes rok starsza ode mnie :-)
A u nas w bliskiej rodzinie jest dziecko z ZD :-( i jeszcze 2 innych dzieci chorych ( tyko nie wiem na co bo w meza rodzinie sie na ten temat nie rozmawia)........
 
Nie nakręcać się baby jedne!!!!!! Wszystko będzie dobrze, marcówki limit pecha wyczerpały i teraz same cuda przed nami! No!:-):-):-):-)






Powiedziała jedna taka, co do jutra umrze ze stresu trzy razy.... :-p
 
No lata lecą, chyba pod względem wieku jestem tu w czołówce.. wszystkie takie młodziaczki :-D
No ale co zrobić, jakbym może poznała takie super faceta jak mój mąż ;-)wcześniej, to i wcześniej miałabym dzieci :-)
U mnie w rodzinie do tej pory wszystkie dzieciaki zdrowe. U synka mojej siostry ciotecznej stwierdzono tylko lekki autyzm, ale terapia wiele pomaga.
 
Małpawzoo bedzie dobrze musi byc ale stresa mam, w pierwszej ciazy tak o tym nie myslałam, wogole jakos mniej stresowo japrzeszłam teraz sie tylko martwie............
 
reklama
Dziękuję za wasze odpowiedzi. Nie sądziłam, że będę miała w was aż takie wsparcie. Zadzwoniłam już do mojego faceta i przekazałam mu jak się z tym czuję na razie telefonicznie. Ale zdeklarował się, że jutro pójdzie ze mną do tej poradni i załatwimy wszystko razem. Tak naprawdę to mogę na niego liczyć, ale tak jak pisze malpawzoo - tylko w tedy gdy powiem o tym wszystkim bez pretensji ale że jest mi zwyczajnie potrzebna jego pomoc. Naprawdę miło się zaskoczyłam, że on chce być przy mnie przy tych nawet nieciekawych badaniach i powiedział mi przez telefon, że mogę na niego liczyć.
 
Do góry