.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[Nastka-83]

U mnie tylko Pani Kierownik sie pytala kiedy bede sie wybierala na zwolnienie bo musze kogos podszkolic wiec spoko powiedzialam ze pewnie pod koniec wrzesnia pojde...

co do kurtek na ciaże to własnie była moja pierwsza mysl jak dopwiedzialam sie ze jestem w ciąży... hehe zaczelam sie zastanawiac jak ja sie bede ubierac w zime będę musiała cos kupic bo niestety nie mam od kogo wziąc może tez połaże po jakis lumpexach

 

[secreto]

Ewula_m my chcemy taki mały remont zrobić przed narodzinami dziecka bo potem będzie ciężej np. pomalować ściany, ja chcę żeby miał swój pokoik bo do naszej sypialni nie zmieści się np. przewijak, który by się przydał i za bardzo też nie mam miejsca na ubranka i inne rzeczy dla malucha więc w jego pokoiku była by już jakaś komoda. Mamy też mikroskopijną zabudowaną lodówkę, w której teraz się nie mieścimy a co dopiero potem więc w kuchni trzeba będzie coś poprzerabiać.. ja nie lubię odwlekać rzeczy na później bo zwykle odkłada się to na długo, długo potem, tak jak to, że do dzisiaj nie dorobiliśmy się rolet, które pewnie by mnie uratowały w te gorące dni, bo zawsze potem było coś lepszego do kupienia.

mamusia synka na moje miejsce też już ktoś nowy się uczy :|

 

[Mrowkaa]

Co do szkół - sama też chciałam się jeszcze dokształcić - bo czas mam teraz, postanowiłam zapisać się na studia uzupełniające mgr z jakiegoś innego kierunku (jedne już skończyłam 2 lata temu). Ale...podobno od października 2013 każdy kolejny kierunek studiów ma być płatny...nie wiem czy to weszło w życie czy nie, w związku z tym nie wiem czy się zapisywać...

 

[mamusia synka]

ja nie musze nic remontować, tylko komodę z sypialni wywalić i wstawić łóżeczko bo i to i to sie nie zmiesci ale w ciazy z synkiem tez było malowanie, meblowanie.....wtedy jeszcze wynajmowalismy mieszkanie, tutaj mieszkamy 3 lata

 

[ada,-]

hej

Poczytalam kilka stron wstecz,

Tymuniek bardzo mi przykro, trzymaj sie kochana :*

Korzystam z oststniego dnia wolnego, po zabiegu dostalam L4 do dzisiaj,jutro niestety do pracy,
na sama mysl robi mi sie nie dobrze. Nienawidze tych falszywych ludzi tam,a szef mnie wnerwia coraz bardziej,co miesiac jeszcze bardziej opoznia sie z wyplatami.Chetnie bym sie zwolnila,ale pracy brak bo szukalam juz a nie damy rady czekac 3 miechy na zasilek.........

Teraz pytanie z innej beczki. Psychicznie czuje sie swietnie,fizycznie rowniez ,zostaje tylko jeszcze USG by sprawdzic czy wszystko ladnie sie goi i tu moje pytanie. Powinnam odczekac te minimum 3 miesiace?Tak jak powiedzial lekarz po zabiegu? Czy skoro czuje sie dobrze to moglabym zaczac staranka po 1-2 @ ?
Czytalam juz tyle roznych opini ze sama nie wiem, moze sa wsrod nas mamy ktore w podobnej sytuacji do mojej po krotkim czasie znow byly w ciazy?

 

[mamusia synka]

Ada ja miałam zabieg z powodu ciazy obumarłej w 11 tyg. najpierw przez miesiac zakaz wspolzycia, potem kontrola a po kontroli mi powiedział, ze moge sie starac jak mam bardzo parcie na dziecko, udało sie po 3 cyklach, sciskam kciuki za Ciebie!!!

 

[Ewula_m]

ada, nie pomogę bo nie wiem.

Ja mam "tylko" jedno do eksmitowania z sypialni - Adasia ale mamy na to trochę czasu.

Secreto właściwie racja, my też w ciąży robiliśmy ostatni z pokojów, który ma być dla dzieci. Ale już kuchni nie było kiedy ani jak i dopiero teraz w lutym, tej zimy jeszcze łazienka będzie do zrobienia.

 

[secreto]

ada_ dobrze, że się do nas odezwałaś i cieszę się, że u Ciebie w miarę w porządku. A nie myślałaś teraz nad zmianami? Może poszukasz nowej, lepszej pracy?

Niby powinno się odczekać 3 miesiące, ale jeśli na USG będzie wszystko dobrze, ładnie się oczyści, wróci ci prawidłowy cykl to myślę, że lekarz da Ci trochę szybciej zielone światło dla pocieszenia podobno też szybko zachodzi się w ciąże po czymś takim Ada powodzenia i oby w przyszłym roku dzieciątko było już na świecie :*

 

[martuszka89]

Nas czeka malowanie i przerabianie drobne. Remonty lubię gorzej ze sprzątaniem po nich, a już teraz czasem ciężko mi się ruszyć przez ból pleców:/

 

[secreto]

my planujemy jakoś to wszystko robić na przełomie stycznia/ lutego, także myślę, że moi rodzice trochę pomogą bo nie sądzę żebym w tym stanie mogła sprzątać a mój mąż lepiej żeby tego nie robił