reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ada, ja się nie znam, ale chyba bym odczekała 2-3 mies. Nawet jeśli ryzyko byłoby małe, to lepiej poczekać miesiąc dłużej, a mieć spokojną ciążę potem.
Powodzenia!! :)

***
Kolejny raz dziś ucieszyłam się, że moje dzieci piją wodę, a nie soki. Franek skakał po łóżku i przewrócił bidon. Okazało się, że był niedokręcony i woda sobie teraz paruje z materaca ;)

A komentarz Franka: "Oj, teraz to już naprawdę wbryknąłem w kłopoty" ;)
Możecie się domyślić, jaka jest jego ulubiona bajka :)
 
reklama
Mój mąż będzie miał zaraz urlop, więc nas czeka to za chwilkę. A co do sprzątania to mój mąż jest w tym na prawdę dobry, ale nie chcę go tak wykorzystywać. Na prawdę teraz w czym może to mnie wyręcza, aż mi już czasem głupio.
 
ewa moj tez tylko wode "bez smaku" ale jak widzi, ze ja popijam pepsi to tez woła czasami :-)


Martuszka
mi tez jest glupio bo przyjezdza z pracy i wszystko robi a ja leze zblazowana :-(
 
Ostatnia edycja:
Ewa zazdroszczę Ci takiego rozbrykanego synka w takim wieku :) Lubię czytać Twoje posty o Twoich pociechach zawsze lepiej się po nich czuję, bo wiem że warto czasem pocierpieć dla takich szkrabów :)
 
Martuszka, jak byś zobaczyła, jak nasze mieszkanie wygląda po przejściu tornada w postaci Anieli i Franka, to byś przestała zazdrościć ;)
Ale fakt - Franek ma energii za stu. Jak na pole nie wyjdzie i się nie wybiega (a dziś leje - o zgrozo!), to lata po pokoju w kółko, a ja się tylko modlę, żeby w coś nie przywalił głową. Nos już miał szyty raz ;)

Ale ja dziś wybywam do lekarza, więc Mąż się z nimi będzie męczył ;P

***
Nie litujcie się tak nad swoimi Mężami ;) Niech pomagają póki mogą ;) Nie ulżą Wam potem jak będziecie mieć bolesny nawał pokarmu czy będziecie godzinami karmić dziecko w dzień czy w nocy ;)
No i jak człowiek do pracy wychodzi i się od domowej codzienności odrywa, to mu potem łatwiej to ogarniać. Może nie tyle fizycznie, co psychicznie - takie wyjście to odpoczynek.

***
Mamusia, Franek też czasem o pepsi jęczy ;) Nawet mu dałam raz spróbować, ale on nie lubi gazowanych rzeczy i strasznie się krzywił. Choć oczywiście powiedział, że pyszna :D

My się z niego śmiejemy, że się na więźnia nadaje - najbardziej lubi suchy chleb i wodę ;)
 
Hej! znowjakis czas nie pisalam i znow mialam straszne zaleglosci!

ada_
przykro mi, ze u ciebie tak to się skończyło, ale z drugiej strony ciesze się ze tak dobrze sobie z tym radzisz! Zobaczysz pewnie tez w nastepnym roku zostaniesz szczesliwa mama!!!

Tymuniek bardzo mi przykro, trzymaj sie kochana!!!

Witam także nowe mamusie!!!

Babygg, Mrowkaa gratuluje udanych wizyt!!!

Nas tez czeka remont i to taki wiekszy. Jestesmy już umowieni na 15 wrzesnia, ze maja przyjść pracownicy i zaczac ocieplac poddasze i robic sciany i podlogi. Mnie to strasznie cieszy, bo chciałabym żeby pod koniec roku już wszystko było gotowe i żebyśmy mieli wlasna łazienkę i kuchnie. :tak: Mam tylko nadzieje, ze nam pieniędzy na to wszystko wystarczy…

martuszka89 mój maz tez jest taki kochany, ze stara mnie w wszystkim wyręczać, teraz jak mi zaczął się odznaczac brzuch to tym bardziej, nie poznaje go wrecz hehe Ale moim zdaniem to tak powinno być, w koncu my nie do konca dobrze się czujemy i nie powinnyśmy być z ciaza same, w koncu on tez sie do naszego samopoczucia przyczynil ;-)

Jeśli chodzi o ubrania, to ja mam ogolnie Duzy problem. Spodni już zadnych nie zapne, wiec na pewno jakies z gumka będę musiala kupic. A tunik i takich rzeczy raczej tez nie mam, raczej bardziej dopasowane rzeczy, wiec czeka mnie wydatek w tym kierunku tez… Jeśli bym siedziała w domu to nie było by takiego wielkiego problemu, ale od 2.09 wracam do pracy i jakos będzie trzeba się ubierac, bo na l4 planuje dopiero z początkiem zimy isc. :baffled: A te leginsy w lidlu fajnie wyglądają, pewnie tez sobie sprawie. A z kurtka to będzie problem, no ale zobaczymy, może się znajdzie cos nie drogiego.

Moniqaa ja staram się narazie nawet nie patrzec na ubranka itp., bo jeśli zaczne się rozglądać na pewno nie będę mogla się powstrzymac przed kupnem hehe

marcia30 ja tez mam za tydzień genetyczne o dzien pozniej niż ty. Ja mam 3.09 w medicover a 4.09 prywatnie termin. Ale na prywatnej wizycie nie będą mi robic usg, bo ona prosila żeby przynieść wyniki. Będę mieć tez robiony test Pappa tylko nie wiem jak z wynikami, bo pelegniarki powiedzialy ze najpierw robi się usg a potem (u mnie nastepny dzien rano) ten test z krwi, wiec pewnie na wizycie prywatnej jeszcze nie bede miala wyniku. :baffled:

Nastka-83 mi mdłości minely jakis tydzień temu, teraz mam już tylko sporadycznie, ale zgage nadal caly czas mam i to raczej już pozostanie do konca…

masiosia mi wlasnie tez się pojawilo zapalanie dziąseł i mnie pobolewaja. A teraz a na dodatek zobil mi się zajad w kaciku ust. Niby to jest normalne w ciazy ale nie wiem jak sobie z tym pomoc. Miala już ktoras z was zajady w ciazy i wiecie może co można na to stosowac?

izka_sz mam nadzieje, ze twoja corcia nie ma nic poważnego!

ewa86 trzymam kciuki za wizyte!

U nas na dodatek troche się plany urlopowe zmnily, bo się okazalo, ze mój tata jedzie w tedy co my chcieliśmy do Wiednia i teraz nie wiem, co robic. Musimy dzis wieczorem z mezem porozmawiac. Może byśmy pojechali teraz już, tylko na krócej żeby się chociaż troche od rzeczywistości oderwac…

I jak zawsze znow sie rozpisalam hehe

Milego dnia wszystkim zycze!!! :-)
 
witam mamusie!
cudem udaje mi sie oczy utzrymac otwarte - wrocilam pociagiem z wawy po polnocy i ofc jeszcze nie moglam zasnac a dzis na 8 do pracy a pozneij Karolcie odbieram a ona pewnie nie bedzie miala dla mnie taryfy ulgowej po weekendzie bez mamy
Tymuniek-starsznie mi przykro :*
ada - ja chyba bym z 2 miechy poczekala bo ta ciaza z pustym jajeczkiem tez byla obciazeniem dla twojego organizmu duzym wiec daj sobie chwile wytchnienia i dojdz do siebie tez pod wzgledem fizycznym (mimo ze mozesz sie czuc dobrze to potrzeba czasu zeby wzmocnic organizm na przyjecie nowego babelka) Podziwiam Twoje podejscie i sile psychiczna - wielki szacun

oj mam nadzieję że wreszcie skończą się te złe wieści!

co do ubran ciazowych to ja w 1ciazy dlugo chodzilam w zwyklych spodniach tylko bezczelnie rozpietych a przykrywalam to wszytsko pasem ciazowym tego typu: ANATOMICZNY WISKOZOWY PAS CIĄŻOWY CIĄŻA S / M (3463931148) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
co idelanie tez sprawdzalo sie przy zbyt krotkich bluzkach ktore juz brzuszka nie zakrywaly calego, a pozniej legginsy ciazowe
jesieni sie nie boje bo mam plaszyk taki rozkloszowany wiec sie nada na poczatek zimy mam kurtke ktora ma tak jakby dwa rzedy zamkow i bede sie na ten drugi zapinac gorzej z koncowka bedzie bo pewnie brzuch sie juz nie zmiesci w nia ale pewnie poszukam czegos w lumpku albo na allegro

Co do biustonosyz ciązowych to potwierdzam ze z alles sa dobre choc drogie to warto, ja mialam jeden alles, jeden jakis zwykly choc w domu nosilam ... Bikini od kostiumu! a pozneij szybko pzreszłam na zwykłe staniki a do karmienia odginalam miseczke

Pisałyście o wcześniactwie - moja starsza siostra urodzona rocznik 82 przyszła na świat w 6 mies ciąży i wazyła mniej niż kilogram, a wtedy nei było takiego spzrętu jak teraz, pigula powiedziala mojej mamie zbey nie siedziala przy siostrze bo ona i tak umrze... znieczulica straszna...

Jakoś tak dzisiaj jestem starsznie pozytywnie nastawiona do wszytskiego - Na moją 30 będę już powoli wychodzić z pieluch po dwójce dzieci i wreszcie na narty będę mogła pojechac! (trzeciego dzidzia raczej nie palnujemy)
 
ada ja miałam zabieg w kwietniu, po miesiącu okres, potem kontrola, miałam odczekać miesiąc i lekarz dał nam zielone światło. Zaszłam za pierwszym razem i to podwójnie :-D Mi powiedziano że musi być min miesiąc od miesiączki po zabiegu żeby wyściółka macicy się zregenerowała, bo w przeciwnym razie moga byś bardzo poważne komplikacje w kolejnej ciąży... Powodzenia!
 
ja po cc trafiłam do sali w której była taka dziewczyna też po cc.. ona miała operacje pare godzin wcześniej więc chcąc nie chcąc zaczęłam pytać czy boli jak znieczulenie puści itp.. w toku rozmowy wyszło, że urodziła w 25tyg ciąży!!! dziecko niecały kg..dłuuuugo lezało w prokocimiu ale żyje!! miał chłopczyk operacje dwie bo jelitka czy coś tam nie były dobrze rozwiniete ale na dzien dzisiejszy to niewiele odstaje od mojej córeczki:) okazało się, że miała ona jakąs bakterie i wysłali ją z jednego szpitala z niby małym rozwarciem by w innym unormowali sprawe.. jak dojechała to miała 6cm i już było za późno...ja to bym chyba zajękała lekarke prowadzącą i cały szpital podała do sądu...
 
reklama
Czesc dziewczynki :-)
Ja dzis od rana mam pełno energii:-) aż dziwne. Wykorzystujac ten fakt pomyłam okna, wypralam i powiesilam firanki, az mąz sie dziwnie zaczął na mnie patrzec, bo on nie lubi jak sie przemeczam w ciąży. Ale z drugiej strony samo sie nie zrobi a zarastac brudem nie zamierzam, jeszcze tylko poodkurzam a potem moze jakies ciacho i zaczne ukladac kolejne puzzle (1000 :happy: ) albo z książką do łóżka :tak:
Pozdrawiam serdecznie :happy:
 
Do góry